Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhttp://iv.pl/images/4972221589073122884.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 18:04
aannkkaa, MeGi2986, kwiatakacji, Nadulka, justyna14, Mama-julka, Nazja, ola25, maya34, emilka24, Madzisek, Madzia890722, Beatrice, rewelka, moniek90, lilianna, Moniusia89, Chichibi, Matleena, Pchelkaa, iNso87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
U nas w nocy, akurat wstałam po 3 na śniadaniebyło -2°. Ale wydaję mi się ze bylo wiecej bo orzech ktory rosnie za oknem stracil prawie wszystkie liscie w ta noc i byl caly bialy.
Flakonik, łóżeczko śliczne, tak jak pisałaś zawsze możecie jedno ustawić w mieszkaniu. Miło że teściowa Wam tak pomaga, ale z drugiej strony wozek, teraz lozeczko gdzie wiedziała ze juz to macie to takie pomalu narzucanie siebie. Ja juz bym sie wkurzala ze chce mi pokazac ze ona wie lepiej co bedzie lepsze. No ale tyle dobrego ze mozecie to wykorzystac -
nick nieaktualnyNo macie racje. Maz sie denerwuje ale mowi ze potem jak dzieci z tego wyrosna to sie po prostu sprzeda i tyle. Ale z tesciowa i tak trzeba powaznie porozmawiac .
A jak u was z odwiedzinami? Bo my mamy takie zyczenie zeby w szpitalu nas nikt nie odwiedzal. Chcemy zeby to byl intymny czas dla nas. Potem tak samo w domu przez conajmniej 2 tygodnie nie chcemy tlumu gosci w naszym domu. w pierwszej kolejnosci przyjada moi rodzice i tyle a dopiero po 2tyg jak cos bede gosci wpuszczala. A tesciowie z Holandii nie dadza rady przyjechac w najblizszym czasie wiec beda musieli sie zadowolic zdjeciami.
A jak wy planujecie? -
Ja w szpitalu tylko moja mame planuje przyjąć
a potem jak już będziemy w domku to zobacze jak się ogarniemy
Ja miałam okropna noc miałam koszmary budzilam się i miałam wrażenie że się duszę. Spokojnie spalam dopiero jak mąż wrócił i o 11 dalej nie mogłam się obudzić i teraz jestem nieprzytomna
Flakonik a jak tam metamorfoza fryzury?
-
Po porodzie chcemy zostać sami conajmniej na jeden dzień. Nie chcemy tłumów, ale wiem że ciężko będzie przetłumaczyć mojej mamie i teściowej żeby nie odwiedzaly. Wiec po porodzie w zależności od mojego samopoczucia będą mogły odwiedzić na krótko małą. Reszty nie chce widzieć. To intymna chwila.
A w domu? Mój będzie miał wolne. Moja mama też chcę wziąć i czeka mnie poważna rozmowa z nią. Bo nie wyobrażam sobie spędzać pierwszych dwóch tygodni po narodzinach z moja mama. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Ja w szpitalu tylko moja mame planuje przyjąć
a potem jak już będziemy w domku to zobacze jak się ogarniemy
Ja miałam okropna noc miałam koszmary budzilam się i miałam wrażenie że się duszę. Spokojnie spalam dopiero jak mąż wrócił i o 11 dalej nie mogłam się obudzić i teraz jestem nieprzytomna
Flakonik a jak tam metamorfoza fryzury?
wrocilam na moj ulubiony blond jaki mialam na swoim slubie daawno temu
mezus zachwycony
-
nick nieaktualnyDziewczyny, a mam pytanko czy w ciazy zwracalyscie uwage na to czy Wasze brzuszki sa caly czas cieple albo zimne??
Bo mi to utkwilo w glowie, zawsze mam zimne rece i stopy niezaleznie od pory roku, teraz przy takim krazeniu sa cieple ale najcieplejszy w ciazy mialam brzuszek. Tak jakby ogrzewane bylo od srodkaa od paru dni moj bebzun jest zimny, staralam sie poszukac inf na ten temat ale na szczescie nie znalazlam nic niepokojacego. Zdziwilam sie tylko z takiej zmiany.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Na poczatku myslałam ze moze mu tam zimno jest
ale widocznie to normalne
Flakonik to strzel fotke i pochwal sie efektemi moge przyjechac ja odwiedzic.
Nadulka lubi tę wiadomość