Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
blee blee ale jak dziecko ma katar to gruszke możesz sobie w d... wsadzić i bez fridy ani rusz. Ale rozumiem, że każdy musi się nauczyć na własnej skórze, pamiętaj tylko, że coś takiego jest w razie "W".Mama-julka wrote:Nie namówisz mnie. Jak to zobaczyłam bleee. I na samą myśl mi słabo

edit: mój Olek też za fridą nie przepada, ale po 2-3 użyciach zaczyna już kumać o co chodzi i nie płacze już i nawet rączkami nie odpycha. Ale pierwszy raz podczas katarku to ryk że hej. Ale tłumacze mu , że to dla jego zdrówka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 14:49
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:blee blee ale jak dziecko ma katar to gruszke możesz sobie w d... wsadzić i bez fridy ani rusz. Ale rozumiem, że każdy musi się nauczyć na własnej skórze, pamiętaj tylko, że coś takiego jest w razie "W".
Jak już naprawdę trzeba będzie, to kupię fridę, a gruszkę se wsadzę w d
Ale jestem pewna, że uniknę tego bólu i gruszka da radę jak zwykle
rewelka, justyna14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, potrzebuję pomocy!
koleżanka mojej mamy z pracy przyniosła jej kilka ciuszków dla mnie, dla małego.
Nic nie chciała, ale ciuszki naprawdę ładne, niektóre nie zniszczone. Więc poprosiłam mamę żeby zapytała co kupić, bo mi głupio tak za darmo, a ja nie wiem co jej synek lubi. Chodziło mi generalnie o jakiś drobiazg... Natomiast ta koleżanka powiedziała, żeby jej kupiła pościel dla dzieciaka, w samochodziki. No i teraz mi głupio bo mama wzięła na siebie że jej coś kupi, a teraz się okazuje że musi wydać więcej niż to wszystko było warte... Znacie jakieś strony internetowe z tanią pościelą? albo sklepy, gdzie tanio kupię?(na kołdrę i poduszkę do 50zł z przesyłką max). Wymiary ma jej jeszcze podać, ale chyba to będzie 140x200. Zdenerwowałam się strasznie, bo za te 50zł to bym miała od groma ciuszków używanych w dobrym stanie z lumpeksu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 14:53
-
nick nieaktualnyja tez sie ciesze ze jestem na poczatku im pozniej tym bardziej bym sie chyba stresowalata bomba:)
Moniek ale pomysl jak bedziemy ci zazdroscic ze bedziesz tulic dzieciatka a my jeszcze w dwupaku chociarz miedzy nami to zaledwie 3 dni roznicy:)
moniek90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Moniek
no właśnie, ja to się ciesze że jestem początkowa grudniowa nie wyobrazam sobie jak wszystkie by się rozpakowywalu a ja bym siedziała jak na bombie do sylwestra np 
Jestem zbulwersowana Twoją wypowiedzią
Zieloneoliwki, będziemy się uczyć na ich błędach
moniek90 lubi tę wiadomość
-
nadrobiłam Was
co z matleną? bo chyba od wczoraj cisz, chyba że coś mi umknęło?
U mnie pakowanie, pakowanie. Niestety nie wiem czy w sobote damy rade się wynieść bo dopiero dziś maż kończy malowanie i boje się że może być czuć jeszcze farbe, jak sądzicie? niby maluje już tylko pomieszczenia na piętrze a my na parterze będziemy ale jednak...
ja czuję się strasznie osłabiona, za każdym razem jak podnoszę Olka to modlę się, żeby poród się nie zaczął ani wody nie odeszły. Czuję czasem taki chlupanie w brzuchu
Dziecko od kilku dni bardzoooo aktywne, jutro dowiem się ile waży mierzy i czy wszystko ok. No i coś więcej o płci i terminie porodu. Przy Olku mi się potwierdził mniej więcej termin porodu z ostatniego usg, zobaczymy jak teraz będzie.
ala trzymam kciuki.7w3d 💔 -
nick nieaktualnyTego akurat nie wiem, wiem że musi być oryginał z pieczątką i podpisemAsiowa wrote:Dziewczynki, a książeczka z krwiodawstwa z wpisaną grupą krwi nie wystarczy?


Mama-julka ja to się boję że u mnie będzie trzeba wywoływać, czy coś, a do szpitala w którym chcę rodzić przyjmują tylko z rozpoczętą akcją porodową...
Ja się zestresuję jak one tu będą pisać że rodzą i opowiadać o tym wszystkim
-
oj kiepska sytuacjaZieloneOliwki wrote:Dziewczyny, potrzebuję pomocy!
koleżanka mojej mamy z pracy przyniosła jej kilka ciuszków dla mnie, dla małego.
Nic nie chciała, ale ciuszki naprawdę ładne, niektóre nie zniszczone. Więc poprosiłam mamę żeby zapytała co kupić, bo mi głupio tak za darmo, a ja nie wiem co jej synek lubi. Chodziło mi generalnie o jakiś drobiazg... Natomiast ta koleżanka powiedziała, żeby jej kupiła pościel dla dzieciaka, w samochodziki. No i teraz mi głupio bo mama wzięła na siebie że jej coś kupi, a teraz się okazuje że musi wydać więcej niż to wszystko było warte... Znacie jakieś strony internetowe z tanią pościelą? albo sklepy, gdzie tanio kupię?(na kołdrę i poduszkę do 50zł z przesyłką max). Wymiary ma jej jeszcze podać, ale chyba to będzie 140x200. Zdenerwowałam się strasznie, bo za te 50zł to bym miała od groma ciuszków używanych w dobrym stanie z lumpeksu...
zaraz poszukam na allegro, na pewno coś się znajdzie 
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:Dziewczyny, potrzebuję pomocy!
koleżanka mojej mamy z pracy przyniosła jej kilka ciuszków dla mnie, dla małego.
Nic nie chciała, ale ciuszki naprawdę ładne, niektóre nie zniszczone. Więc poprosiłam mamę żeby zapytała co kupić, bo mi głupio tak za darmo, a ja nie wiem co jej synek lubi. Chodziło mi generalnie o jakiś drobiazg... Natomiast ta koleżanka powiedziała, żeby jej kupiła pościel dla dzieciaka, w samochodziki. No i teraz mi głupio bo mama wzięła na siebie że jej coś kupi, a teraz się okazuje że musi wydać więcej niż to wszystko było warte... Znacie jakieś strony internetowe z tanią pościelą? (na kołdrę i poduszkę do 50zł z przesyłką max). Wymiary ma jej jeszcze podać, ale chyba to będzie 140x200. Zdenerwowałam się strasznie, bo za te 50zł to bym miała od groma ciuszków używanych w dobrym stanie z lumpeksu...
Jest to niedźwiedzia przysługa.
Trochę przesada z tą pościelą. Za taki podarek to można podziękować drobną zabawką. Nie znam takich stron. Oglądam ulotki Lidla itp. sklepów, to minimum jest za 59,99. -
nick nieaktualnyAsiowa wrote:Dziewczynki, a książeczka z krwiodawstwa z wpisaną grupą krwi nie wystarczy?

Moja się nie liczyła w zeszłym roku gdy byłam w szpitalu. Mówiłam im, że sprzed 16 lat, to może dlatego? Dla szpitala to nie problem badanie zrobić, to kwestia paru godzin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 14:59
-
Wiecie co wogole co za matka że mnie... Tak kupowalam te ciuszki małemu i jak teraz poparłam to tak patrzę że mam same bodziaki i pajace a spiochow i polspiochow ledwo kilka par
i muszę dokupić bo będzie Antek w grudniu leżał z gołymi nogami
taka matka że mnie ;(
-
Mama-julka wrote:Moja się nie liczyła w zeszłym roku gdy byłam w szpitalu. Mówiłam im, że sprzed 16 lat, to może dlatego? Dla szpitala to nie problem badanie zrobić, to kwestia paru godzin.
Nie jest problemem gorzej jak krew jest potrzebna na już
Zieloneoliwki a to jakaś dobra znajoma? Może powiedz że nie mogłaś znaleźć i kup samochodzik, czy jakąś zabawkę? -
nick nieaktualnyNo sądziłam, że skoro nic nie chciała i mama zapytała co kupić małemu to powie- samochodzik, książeczkę, kolorowankę, słodycze... A tu masz. Kobita chyba nie wie ile pościel kosztuje, jeszscze ma być w samochodziki...
Inna też przyniosła jej ciuszki, to poprosiła o kawę, to rozumiem...
justyna, widziałam te pościele, nawet tą bez prześcieradła tylko nie znam się na składach, żebym nie kupiłą jakiegoś badziewia sztucznego, takiego jak chińskie.
"bawełny satynowej policotton I gatunku."- dobre to? ja to muszę pomacać zawsze, nie znam się na materiałąch.
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Haha ale gdybym była końcowa grudniowa to chcialabym przenosić na kolejny rok
zawsze to lepiej dla dzidzi
więc wszystko ma swoje plusy i minusy dziewczynki :*
Te parę tygodni w grudniu nie robi różnicy żadnej
Nie ode mnie zależy czy przenoszę tylko od tego w brzuchu
W wieku 9 lat zaciera się różnica, nie ma już takiego znaczenia czy dziecko z początku czy końcówki roku
-
nick nieaktualnynie, zwykła znajoma z zakładu gdzie pracuje mama. Usłyszała że jestem w ciąży to przyniosła, nawet nie pytała... Mama powiedziała że mi powie to poszukam w internecie, bo ona się nie zna na obsłudze komputerarewelka wrote:Nie jest problemem gorzej jak krew jest potrzebna na już

Zieloneoliwki a to jakaś dobra znajoma? Może powiedz że nie mogłaś znaleźć i kup samochodzik, czy jakąś zabawkę?
Ale kurde no, chciałam kupić drobiazg za 15zł, żeby chłopcu miło było, a tu masz...
Dokładnie, w szpitalu też mi mówili że nie byłoby problemu z tym wynikiem na stare nazwisko, bo po przyjęciu pobraliby krew, ale czasem liczą się sekundy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 15:10








