Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTinusia wrote:U nas to samo... leżę koło męża a synek stopami chodzi mi po kościach miednicy że ręką wyczuję dokładnie a jak tylko mąż przyłoży rękę to udaje że go nie ma
No dokładnie! A ja potem wychodzę na głupią
bo żalę się mężowi, że on szaleje, wbija mi nogi w żebra, wali w pęcherz i inne cuda robi a jak mąż przyjdzie zobaczyć to jest spokój i cisza
Fajnie by było gdyby po urodzeniu jak tylko mały zacznie płakac i zobaczy, poczuje tatusia to się uspokoi
Chociaż... później mąż będzie myślał, że przy dziecku roboty nie ma, bo zawsze jest takie spokojne
Tinusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam sie i ja wczoraj juz byam tak zmeczona ze nie mialam sily nic napisac i poszlam spac w nocy budzilam si\e ze 3 razy brzuch dalej pobolewa na dole i skurcze lapia ;/
Flakonik biedna to sie strachu najdlas dobrze ze wszystko skonczylo sie dobrze i masz racje wiecej tam nie jedz
Acikk ale siczna buzka Antosia do schrupania
To ja tez juz jade do ciebie na obiadek
Pchelkaa wow juz za 2 tyg mozesz zobaczyc swoja dzidzie niesamowite kiedy to zlecialo dobrze ze przynajmniej bedziesz w domu pamietaj lezec odpoczywac i czekac na dzidzie a waga malej imponujaca
U nas tez jest tak ze jak tatus przylozy reke to zaraz maly sie uspokaja U nas witamine D trzeba brac do szpitala
Wiecej nie pamietam co chcialam napisac :(Skleroza -
nick nieaktualnyChichibi wrote:Dzień dobry
Powiedzcie jak to jest z podawaniem witaminy D i... jaką jeszcze się podaje niemowlakowi? Wczoraj wieczorem mnie oświeciło, że trzeba będzie zakupić.. ale nie wiem czy mam sama to kupić, czy w szpitalu dają informacje o tych witaminach i od kiedy je podawać?
Czy któraś z was to ogarnęła?
W szpitalu wszystko mówią. Przez pierwsze 2 m-ce K + D, a potem tylko D.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 12:41
Nadulka, Chichibi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTinusia wrote:Wam też tak ciężko się oddycha ? Siedzę nic nie roboę a nabrać tchu nie mogę
nie wiem czy to przez to że synek jest główką pod moimi żebrami... najlepiej jest jak się położę... chyba się wykończę... na dzień dzisiejszy nie widzę porodu sn no nawet oddechu porządnego nie mogę nabrać... jakby mi ktoś paskiem płuca obwiązał...
Mam to samo, ale nie martw się, przed samym porodem dzidzia schodzi niżej i lżej się oddycha, więc możesz być spokojna o parcie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySmętny dziś dzień u nas. Pogoda do spania. Mam sporo do zrobienia, ale tak bardzo mi się nie chce, ze zrobię tylko to co konieczne, a resztę odłożę do jutra.
Dziś idę na ploty z koleżankami, tzreba trochę pogadać o czymś innym niż ciąża i porody, bo oszaleć można
Apropos porodów to oglądałam kolejny odcinek porodu w dziczy Tym razem rzecz działa się na Alasce. Ludzie mieszkali 2h drogi od szpitala i to przez wodę. Ale kobita sobie wykombinowała, że będzie rodzić na plaży. Jak przyszło co do czego to namiot i materace pływały w wodzie. Dlatego zgodziła się rodzić w lesie, w prowizorycznym szałasie okrytym na tyle by nie padało do środka i by nie wlatywały komary. Komary i tak ją dopadły, a mąż skakał po całym szałasie próbując je ubić. Ja już dawno bym nie wyrobiła przez komary, a ta uparcie rodziła tam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas na SR neonatolog mówił, że wszystkie wytyzne odnośnie witamin i innych zaleceń będą na wypisie. W szpitalu podają swoje. Tak jest u nas.
Do mnie dzisiaj przyszła paczka z koszulami do karmienia i porodu i karmnikami. Tak więc będę się miała w co ubrać. Mogłam wziąć mniejszy rozmiar, bo takie luźne są ale się bałam, że mi się cycki nie zmieszczą
No i przyszedł też monitor oddechu ten do pieluszki. Takie maleństwo.
Acikk też się wpraszam na obiad, bo mi się nawet wstać nie chce.
Pchełka super, że wyszłaś.Nie ma jak w domu. -
Oj, mi też dzisiaj nic się nie chce...
Flakonik, współczuję takich przeżyć, ale dobrze, że wszystko ok
Pchełkaa, super, że już wracacie do domku, odpoczywaj
Dziewczyny, jakie kupujecie wanienki? Zastanawiam się czy lepiej wziąć mniejszą - 80cm, czy od razu większą - 100cm
Aniołek - 29.07.2014 (12tc) -
nick nieaktualnyKlara87 wrote:Oj, mi też dzisiaj nic się nie chce...
Flakonik, współczuję takich przeżyć, ale dobrze, że wszystko ok
Pchełkaa, super, że już wracacie do domku, odpoczywaj
Dziewczyny, jakie kupujecie wanienki? Zastanawiam się czy lepiej wziąć mniejszą - 80cm, czy od razu większą - 100cm
Większą po co za chwilę się martwić, że jest za mała
Klara87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Też bym wzięła większą wanienke .
My dzisiaj dziecko na weeckend do dziadków sprzedajemy mam nadzieję jutro męża zbałamucić żeby mi łóżeczko już złożył, skończyć szykować wyprawkę, spakować sobie torbę do Szpitala i dla małego ciuszki na wyjście przyszykować
Dobrze ze poruszyłyście temat witamin bo mi to całkiem z głowy wyleciało, spytam się przyjaciółki która urodziła dwa tygodnie temu jak to u nas teraz jest bo nie pamiętam
Klara87, Nadulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWłaśnie podejrzałam mamy z października i jak zobaczyłam, że śpią po 2 godziny to trochę się przeraziłam wiedziałam, że nie będzie łatwo, ale 2 godziny? jak idzie tak żyć? no dobra, wiem, że maleństwo dodaje energii do działania, ale 2 godziny?
