Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko, mi sie znowu włączyła faza "wielkiego słonia" normalnie nie mogę patrzeć na siebie w lustrze... Eh od frontu jeszcze spoko, ale też z daleka bo nawet osrarnio makijażu porządnego nie potrafie sobie zroobić i wyglądam jak obraz nędzy i rozpaczy...
-
nick nieaktualny
-
Acikk mnie pobolewają. Ostatnio budzę się też w nocy i bolą mnie biodra. Coraz gorzej mi się śpi, chociaż po powrocie do domu nie chodzę już na siku po 6 razy w nocy, a budzę się raz może 2. Ostatni tydzie by k oid tym względem dramatyczny:D, a najdorsze że mieliśmy łazienkę w pokoju, drzwi otwierane w stronę łóżka, więc za każdym razem budziłam Męża, jak nie światłem w łazience to szumem wodospadu;)
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Dziewczyny bola Was też tak krzyże? Ja już czasami nie wiem jak się ukladac, ani siedzieć ani leżeć na plecach ani ma boku żadnym
jedynie w wannie jest fajnie
oj taaaak... ale ja sobie poszłam na masaże i od razu mi lepiej!
A nogi Was bolą? bo mnie w nocy tak strasznie rwą... -
MeGi- nie jestem oschła tylko permanentnie głodna:(... w sumie waga od tygodnia stoi a ja ciągle mam wrażenie że potrzebuję kalorii!
Z ciekawszych zajeć weekendowych wyprałam i poprasowałam ubranka dla małej- te które kupiłam sama i wyprawkę, którą dostałam w spafku po cioci. Niestety z tych używanych fajne są w zasadzie tylko ciuszki w rozmiarze 50. Takie, wraz z białymi kaftanikami pamiętającymi chyba moje dzieciństwo wezmę do szpitala, bo nie wiadomo jak będzie ze zwracaniem... Przy okazji zrobiłam listę ile jakich ciuszków mam i wychodzi na to, że śpiochów i półśpiochów mam chyba ze 4 sztuki w rozmiarówce od 50 do 68:D, baaardzo dużo bodów z krótkim rękawem lub bez i 2 pajacyki. Koniecznie muszę zabrać Męża na przelot po ciucholandach... Jedye czym mogę się podzielić to skarpetki chyba z 15 par;) -
No u mnie z tym siku to mega roznie. Bywają nocki że wstaje 2 razy a bywają takie że po 10
ale gorzej jak w dzień mnie taka fala dopadnieto nigdzie nie mogę się ruszyc
ale te krzyże okropnie mnie bola ehh ... Ogólnie już się czuje taka sflaczala i zdechla i nie nadająca się do niczego
kurde znowu mi ten brzuch tak twardnieje co chwilę chyba muszę se już jednak odpuścić seksy:/
-
Mnie krzyż boli jak chwilę pochodzę, ale nie jest to dla mnie nowość bo Poprzednio też to przerabiałam. Za to pozycji wygodnej do siedzenia nie mogę znaleźć bo mnie zaraz mały po żebrach nawala.
Natomiast od kilku dni znowu strasznie bolą mnie piersi i sutki tak jak na początku. -
Madzisek zarówno kopy po żebrach jak i obolałe piersi mnie rónież doświadczają co dnia... Najgorzej gdy mała podczas jazdy samochodem postanowi radośnie się porozciągać;.
Acikk- seksy chyba rzeczywiście mają na to wpływ, u mnie się ta teoria sprawdza i raczej staram się pozostawiać te przyjemności na wieczór, gdy zasypiam brzuch mi nie przeszkadza, naromiast igraszki w ciągu dnia sprawiają, że póxniej resztę dni mam z głowy. -
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Alicja dziękuję i również powodzenia
Matko cały dzień czekania przed Tobą, ja mam na 14.00.
Całe szczęście jutro cały dzień mam zawalony innymi sprawami, więc szybko mi zleci.
Ale gdybym faktycznie miała czekać do tej godziny w domu to bym chyba zwariowała od odliczania
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Acikk wrote:Asiowa a to też Ci tak twardnieje brzuch po seksie??
ale lekarz mówił że to normalne. Nawet na samym początku jak mieliśmy zakaz sexu ale dostaliśmy pozwolenie na zabawy ręczne to mówił żeby uważać na Skórcze macicy po sexie.
-
nick nieaktualny
-
Acikk- dokładnie tak. Najgorsze jest to że po seksie czasem baardzo długo mnie męczą, cały brzuch się spina i aż mięśnie wkoło mnie bolą. Dzięki bogu skurcze są nieregularne więc wiem, że to nie porodowe jednak ostatnio wolę unikać porannego bzykania;)