Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja już się nie wypowiadam na temat swego brzuszka bo u mnie to i tak pare kg nadwagi jest i brzuch po pierwszym porodzie troszku zostałannielica wrote:kwiatakacji, alicja - dziewczyny ja przez Was w kompleksy wpadam !!!
co wy robicie , że macie takie śliczne i płaskie? czuję się jak wieloryb chyba zaraz pójdę płakać w poduchę
Naox, Chichibi gdzie jesteście ???
Ja już dawno się zastanawiałam co z Naox,Chichibi to jeszcze jako tako ostatnio się odzywala ale Naox to uuuu..
Dzieki Dziewczyny za odp na moje pytanie z tym endo. Pojde jak będę dobrze się czula,bo wlasnie nadchodzi moja godzina,siedze i już mnie mdli,ze az ciagnie do odruchu wymiotnego
a jutro mam na 17 ta wizyte
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuerte wrote:alicja_, ja rozumiem Twoją sytuację, ale z drugiej strony, gdyby nie beta, to ile stresów byś zaoszczędziła? miałaś małe wzrosty, ale miałaś - jak widać każdy organizm jest inny, więc czasem to człowiek się tylko nastresuje, a potem i tak jest dobrze
tym bardziej, że Twoje Maleństwo przecież ciągle rośnie, bije mu serdusio...
Zgadzam się, że beta to dużo stresu. Natomiast:
To co mówisz to nie prawda ("miałaś małe wzrosty ale miałaś")- przez tydzień beta stała w miejscu a nawet trochę spadła, więc wzrostu nie było
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Może mało tu zaglądam ale cały czas staram się was czytać Mnie jak na razie nie odrzuca żadne jedzenie, może tylko trochę mniej smakuje mi kawa. Jutro mam pierwszą wizytę u gina. Tak się stresuję, że hej. Chciałabym być już po i wiedzieć, że wszystko jest dobrze. Nie robiłam ani jednej bety, tylko testy. Będzie co ma być.
Anko:-), Tinusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mnie wszystko odrzuca.. mimo,ze mam często ochote na cos to jak to zobaczę to się zmuszam,zeby cos zjeść. Jak na cokolwiek patrze to mam w glowie taki glosik co mowi mi,ze nie jedz tego to i tak niedobre..Suerte wrote:
a tak z innej beczki - macie coś od czego Was odrzuciło w ciąży? ja nie mogę znieść mięsa i sosu czosnkowego... na samą myśl mam odruch wymiotnyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 16:32
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Z reszta to jak z dzisiejsza moja zachcianka..kanapka z auchana i melonem.. melon lezy obok mnie na talerzu nie tknięty a kanapke raz ugryzłam i reszte zjadł Maz.. takie to zachcianki a jak co do czego to ni ma komu jesc
Ja mam właśnie podobnie. Mam na coś ochotę , potem ugryzę dwa razy i już nie mogę więcej. Odkąd zaszłam w ciążę schudłam ok 3 kilo. Mam nadzieję , że dzidek jakoś się rozwija mimo tego
-
W pierwszej ciązy tak miałam dokładnie tak jak ty, teraz mam mdłości ale apetyt mam na wszystko:-) dziś na kolację gotowan młoda kapustka mmmmmmm.....Suerte wrote:
a tak z innej beczki - macie coś od czego Was odrzuciło w ciąży? ja nie mogę znieść mięsa i sosu czosnkowego... na samą myśl mam odruch wymiotny
-
Dziewczyny, nadrobić Was po powrocie z pracy to nie lada wyczyn
alicja_ - dzięki za odpowiedź i przede wszystkim wielkie gratulacje! masz w brzuchu superbohatera, musi być już tylko dobrze!
Oluniaaa - cudownie, musiał być wspaniały widok
Eve_84 - gratuluję już sporego malucha!
Anel - super, że beta ładnie rośnie! 7 maja będziesz już miała USG? Jestem wg OM jakiś tydzień po Tobie (dzisiaj 5t1d), dlatego podpytuję bo w czwartek mam wizytę
Matleena - piękna beta
annielica - łał, ekstra brzuszek
Jezu, dziewczyny, Wy tu wszystkie takie wylaszczone że modelki będą, a nie mamuśki z takimi brzuszkami.
Ciekawe jaka będzie moja beta jutro - trzecia ostatnia, obiecuję sobie! I progesteron zrobię dla własnego spokoju. A w czwartek pierwsza wizyta u gina.
Ja żadnych mdłości, zachcianek, żadnych objawów w sumie nie mam. Ale może to za wcześnie. Jedyny objaw to krótszy oddech i szybsze zmęczenie, no i meeega wilgotność.
alicja_, annielica, Flakonik lubią tę wiadomość
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
nick nieaktualny
