Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:Czy jak wibje komuś widelec w oko to bede miała kłopoty ?
A tak poważnie to jestem tak zdenerwowana, a raczej wkurwiona.Byłam dziś u mojej mozna powiedzieć szwagierki (przyrodniego brata dziewczyny ) . Nie, nie szwagierki bo na to trzeba sobie zasłużyć. Knura- tak na nią mówie bo tak sierdzi ze rzygać mi sie chce. Otóż maja cudowną córeczke 4 miesieczną Majkę grzeczniutka wiecznie uśmiechnieta od ucha do ucha tylko coś sie do niej powie piszczy w niebogłosy z zachwytu, ale wyobraźcie sobie ze takie maleństwo jest dosc zaniedbane, po prostu smierdzi, smierdzi jak matka. Jak tak można ? ;o Dla niej to dziecko jest bo jest. Wiecznie oddaje kazdemu na ręce. Jak byłam odwiedzić ją w szpitalu odwiedzić jak urodziła, to ja tam słodko zagaduje do maleństa i mówie "chodz ksiezniczko ciocia wezmie Cie do domku taka słkoda jesteś" jej tekst na to " weźta se jo ". Ale to i tak jest pikuś mogłabym tu pisać i pisać ale co najwazniejsze ostatnio nie miała na mleko bo oczywiscie nie karmi piesią bo.. bo nie ( nie maja wgl pieniedzy ) to nie przyszla pozyczyć tylko dała jej z lodówki z kartonu 3,2%. Jak twierdzi jej mama tez jej takie dawała i żyje no ja myślałam ze zemdleje jak to widziałam ;o
Cała ciaze jarała papierosy (skrety z cygara) całe szczescie urodziła bez problemu, za to teraz mała nie potrafi sie przekrecać z brzucha na boki, na jednym policzku ma taki zanik miesni taki opadniety policzek... tak mi szkoda tej malutkiej ona jest taka cudowna a ma taką matke ;o
Przepraszam ale musiałam to tu napisać bo chciałam zeby cisnienie mi zeszło ;<
P.S przebiera jej pampersa dwa razy dziennie tylko bo "przeciez to tylko siku " wiec mała również smierdzi moczek i to jest straszne .... -
MeGi2986 wrote:Może to się komuś nie spodobać, ale moim zdaniem takie traktowanie maleństwa powinno się zgłosić do MOPRu. Wiem że ojciec pracuje aby rodzinę utrzymac i to sie mu chwali. Ale od takiego zaniedbywania niedaleko do tragedii. Oczywiście to Twoja decyzja, ale moze gdyby jej ktos przyszedl i pogrozil troche to by nabrala rozumu do łba.
Niestety muszę się zgodzić, gdyby chodziło o samą higienę to niech sobie robi co chce, ale jak napisałaś, że zapada się policzek, i jeszcze nie umie się przekręcać, to może zrobić z dziecka kalekęMoże się przestraszą i zaczną działać.
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:Niestety muszę się zgodzić, gdyby chodziło o samą higienę to niech sobie robi co chce, ale jak napisałaś, że zapada się policzek, i jeszcze nie umie się przekręcać, to może zrobić z dziecka kalekę
Może się przestraszą i zaczną działać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:Oczywiście z tym policzkiem to osobiście zapisałam małą do lekarza wiec czekamy na wizytę. Ona potrafi być w miarę normalna ale czasami to tragedia. Póki co ja nie chce się wtrącać aż tak ale jeżeli nie poprawi się a się pogorszy to będę zmuszona coś zrobić :<
Mam podobną sytuację. Tyle, że dotyczy ona Naszego chrześniaka. Matka chora psychicznie (co chwilę trafia do szpitala psychiatrycznego ale nic to nie daje), ojciec alkoholik idiota. Mały nie jest śmierdzący co prawda, ale też opieka pozostawia wiele do życzenia. Już raz próbowali zabrać im prawa rodzicielskie (za wizyty policji po zgłoszeniach sąsiadów, że są pijackie awantury) ale tego nie zrobili. Najgorsze jest to, że co matka się podleczy to popierdzielony jej facet robi jej z mózgu sieczkę, buntuje przeciwko wszystkim i choroba znowu wraca. Najgorzej, że jej miłość do tego człowieka jest obsesyjna i żadne prośby i groźby nie pomagają, nie da się do niej dotrzeć. A ten człowiek przymierza się by zrobić wszystko by dziecko jej zabrali i dali mu pod opiekę bo wtedy wg niego będzie dostawał alimenty na dziecko (czyli na wódkę)... Sytuacja beznadziejna
Inso ja jestem za Leną. Jedna z naszych suczek to Lena i tak pieszczotliwie mówię do niej Lenusia. Słodkie to imię, gdyby nie to, że mamy już Lenę w rodzinie może i nasza córę byśmy tak nazwali
A jeśli macie spór o imię to może jeszcze powybierajcie. Może coś jeszcze wpadnie Wam w okoiNso87 lubi tę wiadomość
-
I już po wizycie. Moja matczyna intuicja i wyczucie ułożenia synka okazały się być błędne
Mały fiknął główką w dół i już grzecznie czeka na wyjście.
Waży 2700, więc już bardzo ładnie, lekarz prognozuje, że przy porodzie będzie miał jakieś 3,5 kg. A tp na dzień dzisiejszy wypada w mikołajki.
Niestety mi brakuje żelaza i do tego jeszcze jakaś infekcja mi się przypałętała.Przepisał mi jakieś tabsy dopochwowe, mam nadzieję, że wszystko będzie ok zanim jakaś akcja się zacznie.
Kolejną wizytę mam za 2 tygodnie, dopiero wtedy będę mieć badanie gbs.Mi$ia26, revvelka, iNso87, Nadulka, ania14, aannkkaa, maya34, Matleena, kwiatakacji, Madzisek, pati_zuzia, genoweffa, MeGi2986, moniek90, ZieloneOliwki, Mama-julka, Pchelkaa, Pola_27, Flakonik, Klara87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anielica polubilam za Lene oczywiscie post. Nie,inne nie wchodza juz w gre;)
Boziu co za zycie niekotre dzieci maja:( chcialoby sie te wszystkie Maluchy zabrac do siebie i dbac o nie ale wes i wes czlowieku,a najgorzej,ze takie Male samo sie nie obroni i nie zadba o siebie.
U mnie Malz zaraz do pracy drugiej frunie,eh.. a ja pomyslalam,ze mam troche jablek to placki zrobie,sama zjem,Laura zje i zostanie dla Malza jak wroci:)
A co do imienia jeszcze to oczywiscie glosowanie z Laura bylo:p i Ona tez mowi do brzucha Lenka;) dzis sie usmialam bo Pani zadala dla chetnych prace domowa, dla chetnych bo chodzi o zwierzaka domowego a z racji tego,ze nie kazdy go ma,np my:p to tak wyszlo. I Laura mowi,ze Ona nie ma zwierzaka,a ja z Malzem do Niej,ze My mamy:p i na Laure hehehe i mowimy,ze Ona jest nadzym zwierzakiem:pp i w smiech a Ona siedzi i do Nas-aha,to ja z racji tego,ze zdjecia Lenki nie mam to Ja narysuje i o niej.opowiem... hahahaa to jest Mala pipka:p -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Melduje, że jestem w całości. Mój mąż walczył jak lew!!!
Dla siebie mam dwie sukienki i buty, a mąż ma chyba z 7 rzeczy. Zawsze się tak kończy
O 9:05 nie było już NIC – tak jak mówiłam.
Tłumy zbierały się przed HM od wczoraj. Zobaczcie to:
http://malopolskie.naszemiasto.pl/artykul/balmain-dla-h-m-krakow-szturm-na-drogocenne-ubrania-w,3561829,artgal,t,id,tm.html
Acik trzymam kciuki za wizytę!
FLAKONIK!!!!!!! To jest ta piękna marynarka!!!!
Chciałam ją tylko czarną, ale niestety się nie przebiłam przez tłum.
Sukienkę mam taką samą – tylko, że czarną
Jak wychodzi rozmiarowo?
Brakuje mi jeszcze dwóch wymarzonych rzeczy których niestety nie wywalczyłam. Mów lepiej jak silne są Twoje wtyki!!aannkkaa, kwiatakacji, Madzisek, pati_zuzia, ZieloneOliwki, Pola_27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Matleena wrote:Mnie chyba bardziej Jowita, ale dlatego, że mniej popularne, a Lena, to teraz co druga dziewczynka.
Zgadzam się. u mnie na wiosce są dwie Lenki, a w mieście to co druga dziewczynka począwszy od 2012 to Lenka.iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:Hej dziewczyny! Melduje, że jestem w całości. Mój mąż walczył jak lew!!!
Dla siebie mam dwie sukienki i buty, a mąż ma chyba z 7 rzeczy. Zawsze się tak kończy
O 9:05 nie było już NIC – tak jak mówiłam.
Tłumy zbierały się przed HM od wczoraj. Zobaczcie to:
http://malopolskie.naszemiasto.pl/artykul/balmain-dla-h-m-krakow-szturm-na-drogocenne-ubrania-w,3561829,artgal,t,id,tm.html
Jej mi by się nie chciało taki kawał jechać i to z samego rana żeby kupić ciuchy...więc podziwiam
Ale ja to nienawidzę galerii handlowych a ciuchy w h&m są strasznie smutne i mdłe , ale jak kto woliale jak już muszę to mam dość po 1 godzinie
ale fakt, buty które wyhaczyła Flakonik są piękne -
Chichibi wrote:Jej mi by się nie chciało taki kawał jechać i to z samego rana żeby kupić ciuchy...więc podziwiam
Ale ja to nienawidzę galerii handlowych a ciuchy w h&m są strasznie smutne i mdłe , ale jak kto woliale jak już muszę to mam dość po 1 godzinie
ale fakt, buty które wyhaczyła Flakonik są pięknePchelkaa, alicja_ lubią tę wiadomość
7w3d 💔