Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Matleena- rozumiem Twoją sytuację. Moja teściowa przy weselu nie kiwneła palcem. Przed ślubem wykańczaliśmy z M dom, który rodzice wybudowali. Do ostatniego dnia zapierdzielaliśmy na budowie bo moja część rodziny miała wpaść do nas na kawę w nedziele po weselu. Szwagier był świadkiem mojego M, na wesele pozapraszał swoich znajomych i poinformował nas że potrzebuje dla nich zaproszenia, niby się zobowiązal, że będzie odpowiadał za dekoracje kościoła i jak przyjechal w góry do hotelu to musielismy byc w gotowości bo on i znajomi poumawiali sie na zabiegi w spa i wolne maja tylka godzine kiedyś tam. W trakcie wesela się uchlał i zajmował swoja grupą, teściowa opiekowała się pieskiem i za nic nie odpowiadała bo była przecież gościem. O poranku szwagra kolezanki poinformowaly mnie ze jada do nas na ta "kawę" dla mojej części rodziny i nie wiedzą w co się ubrać. Moi rodzice od rana na nogach wszystko przygotowywali i powiedziałam szwagrowi że nie ładnie trochę tak nie informować wcześniej o tym, że zamierzają jeszcze tam pojechać i to cała nieznana mi ekipą. Teściowa się dowiedziała, zrobiła awanture, że jej syn przecież pił i jak on ma wracać do domu. Wszyscy się na mnie obrazili, pojechali do domu, bo jak to tesciowka powiedziala jeden dzien juz poswiecila dla jednego syna teraz musi zajac sie drugim. Atmosfera była koszmarna przez kilka miesięcy, nadal mi to wypomina przy byle okazji mimo iż kiedyś łaskawie poinformowała mnie, że uzyskałam jej wybaczenie. Kiedyś nawet powiedziała mojemy M, że powinien mnie zostawić, wziąść rozwód i znaleźć kogoś z kim będzie szczęśliwy bo ja się nie nadaje na jego żoną.
-
nick nieaktualny
-
Asiowa czekaj czekaj bo ja czegos nie kumam...? Co to znaczy,ze szwagier pozapraszal swoich znajomych na slub? Na Wasz slub???? Sory ale jak to ku###??? Czy ja cos zle zrozumialam?
Oh co za wspanialomyslna kobieta ta Twoja Tesciowa,ze wybaczyla...ohhh no normalnie zal.pl jakas porazka wogole;/ ja to sie modle,zeby moje dzieci a raczej moi przyszli zieciowie byli zadowoleni ze swojej Tesciowej:pAsiowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madzisek wrote:"Haha uzyskałaś jej wybaczenie" a to dobre, niektóre teściowe to mają naprawdę nierówno pod sufitem.
Inso filizanek od tego kompletu nawet nigdy nie użyłam a mamy go jakieś 7 lat. -
No i kuzwa Laura zasnela a ja...nie dam rady! Ja pitole co za zycie;/ a pochrapalam tylko godzinke wczesniej...i juz nie zasne,tak wlasnie mam,ze chocbym padala w dzien na lozko nie moge zasnac bo taka godzinka i.potem wieczorem co do czego nie zasne! Eh ;/
-
nick nieaktualny
-
iNso87 wrote:Asiowa czekaj czekaj bo ja czegos nie kumam...? Co to znaczy,ze szwagier pozapraszal swoich znajomych na slub? Na Wasz slub???? Sory ale jak to ku###??? Czy ja cos zle zrozumialam?
Oh co za wspanialomyslna kobieta ta Twoja Tesciowa,ze wybaczyla...ohhh no normalnie zal.pl jakas porazka wogole;/ ja to sie modle,zeby moje dzieci a raczej moi przyszli zieciowie byli zadowoleni ze swojej Tesciowej:p
Dosłownie tak było:) zaprosił i powiedział, że on potrzebuje tyle a tyle zaproszeń. Po moim komentarzu stwierdził, że w takim razie to on sobie sam za nich zapłaci, ale że odmawiał ich nie będzie. Niestety wtedy M poprosił, abyśmy ustąpili bo będzie afera no i daliśmy zaproszenia i sami za nich zapłaciliśmy. Tylko, że bez afery sie nie obyło bo w niedziele też stweirdzili, że przyjdą. Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że teściowa usilnie namawiana przz moich rodziców aby też z tesciem przyjechali itd odmawiala mowiac, że napewno ich nie bedzie i to spotkanie nie ich rodziny za co ona tym bardziej płacić nie będzie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:A ja dalej robię prezentację. W sumie to sama sobie winna jestem, bo tu karton opróżniłam, tu pralki 3 wstawiłam, a trzeba było pisać. Jeszcze jedno pranie do powieszenia czeka. Nic, może jutro coś nadgonię.
Jesteś niemożliwa! pracoholiczka normalnie:P serio zacznij się oszczędzać kochana. To już końcówka, wypadałoby ciążę donosić -
nick nieaktualnyHej laski:)
Czy któraś z Was ma uczucie bolesnego klucia w srodku pochwy i bóle w krzyzu?teraz coś mnie łapie i nie wiem o co chodzi, brzuch na ta chwilę jest miękki chociaż zdarzają się skurcze, ale nieregularne. W dodatku glowa mnie rozbolala i coś mnie zmulilo..moze mały mi mocno napiera już główka na szyjke, bo czuje go już dosyć nisko..
Ta końcówka ciąży jest dla mnie najbardziej zagadkowa..kwiatakacji lubi tę wiadomość