WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate4 wrote:Dziewczyny ją chyba z wariuje w tym szpitalu! Psychicznie mnie wykoncza;/ normalnie codziennie inne decyzje już 2 razy mnie wypisywali do domu żebym tam czekała na rozkrecenie akcji na szczęście moja gin się nie zgadza i trzyma mnie tu bo jak się akcja w domu rizkreci to ją mogę nie zdążyć dojechać;/ łaskę mi robią że mnie tu trzymają;/ już chce żeby był ten 11.11 bo psychicznie zamiast odpocząć to mnie dobijaja!
Z dobrych wiadomości to że ktg ok a dzieciaki waża ponad 3 kg;)
Dobrze, że Twoja lekarka ma na Ciebie oko i nie da Cię wypisać. Przecież skoro Ty masz umówiony termin cc to jak mogą Cię wypisać, żebyś czekała w domu na rozpoczęcie akcji...po co w ogóle czekać na rozpoczęcie akcji...
Ale te Twoje maleństwa już duże
Moja dopiero w środę miała 3 kg a Ty nie dość, że nosisz bliźniaki to jeszcze takie duże Musi Ci być już bardzo ciężko dźwigać taki brzuszek, co?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWróciliśmy z sesji rodzinnej Ostatni moment żeby mieć ładne zdjęcia z brzuchem.
I wiecie co? Spodobało mi się to! Fajnie tak się zabawić w modelkę
Był sympatyczny pan fotograf, który wiedział jak nas rozruszać.
Gorzej będzie jak zobaczę się na zdjęciach. Bo nie jestem fotogeniczna. W pn. idę z synem wybrać zdjęcia do wywołania to się posmiejemy
pati_zuzia, Matleena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobrze Kate ze twoja lekarka tak sie upiera i jestes pod obserwacja caly czas a jakie duze te twoje dzieciaczki i juz w srode sie poznacie zazdroszcze tez bym juz chciala ale bedziemy podziwiac na forum te twoje skarbenka Oj jeszcze stresu ci przyprawiaja na sam koniec nie przejmuj sie i nie denerwuj bo dzieciaczki to czuja trzymamy kciuki zawas
Kate4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiedawno mój pierdek zaczął się ruszać po ponad dwóch godzinach. Martwilam się bo kopnął mnie raz delikatnie jak byłam na spowiedzi z synem w kościele. Ale jak usłyszał znaną melodię z "600g szczęścia", to się ruszył i ucieszył tym samym mamusię. Bo już przyznam się, że myślałam żeby jechać taxi do szpitala na KTG chociaż pewnie by się że mnie nabijali bo minęły dopiero 3h
Kate4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo wszyscy się dziwią że takie duże i już mówią o poniedziałku na CC ale ją chce tego 11;) no ciężko jest szczególnie w nocy ale zaciskam zeby niech moje kluseczki tylko będą bezpieczne;)moniek90 wrote:Dobrze, że Twoja lekarka ma na Ciebie oko i nie da Cię wypisać. Przecież skoro Ty masz umówiony termin cc to jak mogą Cię wypisać, żebyś czekała w domu na rozpoczęcie akcji...po co w ogóle czekać na rozpoczęcie akcji...
Ale te Twoje maleństwa już duże Moja dopiero w środę miała 3 kg a Ty nie dość, że nosisz bliźniaki to jeszcze takie duże Musi Ci być już bardzo ciężko dźwigać taki brzuszek, co? -
nick nieaktualnyOla25 Twoja teściowa zabłysła gdy potrzasala na próbę wózkiem. Nie pozwól jej tak robić bo będziesz miała przechlapane, o dzidzi nie wspomnę.
Matlenoo pamiętam gdy pisałaś już o teściowej, a teraz doszły nowe ciekawe fakty. A na serio, to masz przechlapane. Widzę, że mam szczęście bo z teściowa widze się raz na ruski rok (ostatnio na przyjęciu syna), a moja mama wogóle się nie wtrybia. Nieraz powie jak co widzi, ale i tak robimy po swojemu
Misia powiem Ci że na stare lata znalazłam nowe powołanie he he. -
nick nieaktualnyMi$ia26 wrote:Moj to ma takie dni ze pol dnia sie nie rusza ale widocznie taki leniuszek z niego i nic nie poradze
Z moim tak jest, że najlepiej go czuję na leżąco, a gdy chodzę to tylko mocniejsze kopniaki. Dlatego wtedy w karcie ruchów mam nawet czterogodzinne przerwy. A jak siedzę w domu to jestem jakoś spokojniejsza. -
nick nieaktualnyMatleena wrote:Smutno mi. Mąż znalazł mi na brzuchu rozstępa. Muszę zacząć pilnować smarowania brzucha. Ale w sumie sama sobie winna jestem, bo smarowałam jak mi się przypomniało. Oby na tym jednym się skończyło.
Ja smarowanie teraz musiałam ograniczyć. Bo podczas dostaję skurczy na szczęście nie widać rozstępów, ale jeszcze 3 tygodnie zostały...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEve_84 wrote:Kwiatakacji- prześlesz prosze jaki oczyszczacz kupiliście?
My mamy ten i kupiliśmy też w tym sklepie. Sugerowaliśmy się opiniami na profilu FB Krakowskiego Alarmiu Smogowego.
https://www.klimatop.pl/1158,-najtaniej-w-kraju-br-oczyszczacz-powietrza-daikin-mc-70-l-(mc70lvm)-br-font-color-babab-b-i-odbior-od-reki-lub-wysylka-gratis-24h!-i-b-font-.html -
Ojeju szok,normalnie przysnelam na godzine i wlasnie Laura mnie obudzila bo jesc chciala.. juz Jej powiedzialam,ze skonczy Minionki ogladac i o 19 idziemy sie myc i przebierac do spania,bo i jutro trzeba wczesnie wstac przed wyjazdem. Dobrze,ze moje Dziecko nauczone jest isc spac zawsze po kucykach:p tzn kolo 19:30 gora o 20 i nie protestuje ufff;) a dzis wyjatkowo tez nic nie mowi,ze pojdziemy po 19..hehe Malz wroci akurat kolo 20 to Laura bedzie pewnie juz spala a mnie obudzi i wroce do sypialni juz na dluuuugie lulu:D bez sil jestem i energii.. spac.. <ziew>
-
Mi też się brzuch napina podczas smarowania, ale z racji tego że strasznie mnie swędzi gdy nie jest nawilżony to musze bo nie da sie wytrzymać. No i rozstępy mi się porobiły po bokach pomimo smarowania 2 razy dziennie a teraz nawet częściej i to takie czerwone. I dotarło do mnie wtedy że moje ciało już nigdy nie będzie takie jak przed porodem... Takie moje przemyślenia... Ale za to będę miała wspaniałego syncia
25 cs o drugie maleństwo
29.04 10dpo - ||
05.05 16dpo Beta 1113 mlU/ml, Prog 35,60 ng/ml
07.05 18dpo Beta 2307 mlU/ml
Wizyta 29.06 godz. 18.45 prenatalne
