Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnybaby wrote:Alicja
nie ma co podziwiać. To była niespodzianka. Przyjęliśmy ją na klatę. I dzięki Bogu
Takie dzieci kocha się tak samo jeśli nie jeszcze bardziejbrawo dzielna mamusiu
Twoje dziecko miało szczęście, że trafiło na taką mamę jak Ty, bo bywają takie, które by zabiły albo oddały tylko dlatego, że dziecko ma jeden chromosom za dużo.
Suerte lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa uważam, że to jest osobista sprawa każdej osoby i nie powinno się nikogo oceniać . Nie każdy ma w sobie tyle siły i miłości żeby unieść niektóre sprawy , nie każdy z góry wie , że ją ma i nie jest pewien swoich decyzji.
Jak mówiłam miejmy nadzieję, że nasze dzieciaczki będą zdrowe .baby, Eve_84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie da się na wszystko przygotować. Trzeba myśleć pozytywnie.
Ja wam jednego zazdroszczę. Mówicie, ze juz kochacie wasze fasolki (jak ja lubię tego określenia). Ja nie mam i nie czuje miłości. Ja córkę pokochałam dopiero jak ja ujrzałam. Wcześniej to była jedynie troska i czułość. Ale miłość dopiero pozniej przyszła.. i wydaje mi się, że ta miłość dopiero rośnie wraz z niąMoże ja mam inną wrażliwość, a moze to jest naturalne. Ja na razie jestem bardzo zdystansowana z tym, co się dzieje.
Mam nadzieję, że rozumiecie.
Właśnie skończyłam nockę. Mykam chociaż chwile się zdrzemnac zanim wstanie moja córka. Miłego dnia wam życzę.
Madziasek trzymam kciuki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 04:57
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
Mam wynik bety. Taki sobie ... szczerze mówiąc. 959. Poprzedni 72h wczesniej był 483. Wg kalkulatora - za mało, choć niby jest 58% dwudniowego przyrostu (czyli nie tak tragicznie). No ale ja jestem już sporo po ovu. ROśnie ten mój bąbel a strasznie powoli. Jestem zmartwiona...
W piątek USG.
Alicja, badania w ciąży z której urodziła się moja córka robiłam tylko podstawowe. Byłam wtedy młoda (27) i zdrowai przez myśl nikomu nie przeszło żeby choć test Pappa zrobić. Robilismy usg, nawet często, również 3D w klinice. I wszystko było pięknie. No i nadal jest pięknie
tylko trochę inaczej
*****************************************************
pobawiłam się trochę kalkulatorem betyi jak wpisałam zamiast 978 zamiast mojego wczorajszego wyniku (czyli ledwie o 19 jednostek więcej) to mi wyszła norma
Zupełnie inaczej wygląda hehe
Poza tym na normach, które mam na kartce z laboratorium, nie rozdrabniają się na każdy tydzień osobnoi jestem w przedziale do 10 tygodnia (202-231000)
Always look on the bride side of life
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 06:59
-
nick nieaktualnyJa mam taki sam stosunek jak Robaczek.
Niestety ale na dzien dzisiejszy nie chcialabym takiego zycia dla dziecka. Nie poradzilabym sobie z tym psychicznie dlatego bardzo bardzo podziwiam ze sa takie osoby ktore sa gotowe przyjac z pelna miloscia takie dzieci i sprostac wychowaniu.ale nie wiem czy nie zmienilabym zdania podczas ciazy bo tez bardzo kocham juz.moja fasolkeEve_84, kwiatakacji, Beatrice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My dowiedzieliśmy się o zespole u córki kiedy już ją piersią karmiłam - byliśmy w niej totalnie zakochani
Absolutnie nie było odwrotu.
Wolę nie zadawać sobie pytania "co bym zrobiła gdyby.." a już na pewno nie mam zamiaru oceniać czyichś poglądów czy decyzji.
Mnie się tak życie ułożyło, że kiedy słyszę "zespół Downa" to mi się tylko buzia uśmiecha.
Ale co z innymi wadami? Nie wiem czy kiedyś nie zmieniłabym zdania -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczynki. U mnie chyba poprawa sytuacji, nie krwawie i chyba oczyszcza się to co jeszcze zostało w środku bo mam brązowo szare upławy pewnie od połączenia z luteina. Dobry znak to chyba też to że w tej krwi nie było żadnych skrzepów i brzuch noc nie bolał. To chyba faktycznie było krwawienie po badaniu. Mój mąż przyjął to na spokojnie bo mówił że ba usg było wszystko ok i lekarz powiedział że wszystko dobrze. Jeszcze po 8 będę dzwonić do doktora. Zobaczymy co powie. Z jednej strony chciałabym żeby mnie zbadał a z drugiej boję się że znowu zacznę krwawić albo zaszkodzimy fasolę tak częstymi badaniami. Zobaczę co on mi powie i zaufać jego decyzji jaka by nie była.
alicja_, Hashija lubią tę wiadomość
-
Madzisek bardzo dobre wieści! Ale nam stracha napędziłaś, nie mogłam zasnąć przez myśli w głowie. Jednak co trauma to trauma
Leci już stara krew, więc na pewno oczyszcza się tylko i zniknie.No i ważne tak jak pisałaś, że nie bolał brzuch. Daj znać co powiedział lekarz, ale na pewno Ciebie uspokoi.
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>