Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie oni myślą chyba że ta ciąża to jakis kurwa bonus od życia bo "tak ci fajnie bo nie musisz do pracy iść" okej, może i nie muszę ale za to nosze w brzuchu klocka który mi wszystko gniecie, bez przerwy chce mi się sikac, wszystko mnie boli, za chwilę mnie wywioza na porodowke w bolach, klocek mnie porozrywa a potem będę cierpieć z bolacymi cycami i nic nie moge juz zrobic bo gluipi spacer sprawia ze sapie iwszystko ciagnie, no naprawdę raj na ziemi !!!
Pchelkaa, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
Oj piegus to nieladnie że tak Cię mąż zostawił
ja dziś mojemu powiedzialam żeby dał mi znać jak znajdzie czas żebym mogła urodzić i by mnie zawiózł do szpitala bo jest albo w pracy albo pijany... Np i żeby jeszcze z Antkiem ten termin uzgodnił żeby się łaskawie dopasowal
-
No u Ciebie Acikk nie lepiej, jeszcze tego by brakowało, żeby mi znajomych do domu pozapraszał. Eh, trochę brakuje im empatii.
Ja nie chcę z kolei wychodzić na jakieś babsko co to męża krótko trzyma i na nic mu nie pozwala. Ale czasem takie myśli w głowie się tworzą, że czemu tylko my kobity musimy tyle poświęcać dla naszego dziecka.
-
No ja tez nie chce wyjsc na TAKA ale nic na to nie poradze że teraz na końcówce tej ciąży wydaje mi się że nie ma na tym świecie innego tematu i rozmawianie o dupie marynie wydaje mi się wrecz kosmiczne, jak można sobie tak po prostu rozmawiać o dupie marynie jak ja niedługo bede rodzic hehe
Uu a smarujesz się?? -
nick nieaktualnyOj dziewczyny nie smutajcie faceci tak sa skonstruowani niestety i nie rozumieja co teraz czujemy ze juz zaraz bedziemy z malenstwem i nie mamy ochoty na szalenstwa ja tez niechce sie spotykac z nikim te wolne chwie chce spedzic z M bo pozniej juz bedzie na to malo czasu
Oj piegus ja tez mam rozstepy i to nie male a dzis plakalam bo doszly juz na pol brzucha i jestem zalamana
-
nick nieaktualny
-
No właśnie któras tu dzisiaj pisała o "przyjaciołkach" ja też ogladam i mąż czasami patrzy ze mna. No i taki oburzony był zachowaniem Michała tego od Patrycji że najpierw dziecko chciał teściowej porzucić żeby się bzykac a teraz chce wyjechać na rok i ogólna chujnia się zrobiła.
No i mówi "przecież dziecko jednoczy ludzi a nie dzieli" ja mowie no oby kochanie oby nas zjednoczyło jak oboje nie będziemy spać Antek będzie płakał nie zawsze pójdzie go uspokoic i nie zawsze będzie wiadomo o co mi chodzi, nie będzie szło nigdzie wyjsc, oby nas to zjednoczyloTinusia, Pchelkaa, Matleena, moniek90 lubią tę wiadomość
-
Kurde ja na szczęście rozstepow nie mam i też dlatego chcialabym już rodzic bo jak mi się zrobią 3 dni przed porodem to mi się przykro zrobi
ogólnie na szczęście ciało mi się jakos nie zmieniło tylko cycki jakieś takie brzydkie się zrobiły ale mam nadzieję że to tylko tak na czas karmienia
-
nick nieaktualny
-
Nadulka wrote:a w ogóle to zapomniałam Was zapytać o GBS bo wczoraj miałam pobierany ale tylko z pochwy i się zastanawiam zakładając że wynik wyjdzie ujemny czy w szpitalu to będzie dla nich wystarczające?
ten mój doktorek to serio dziwny jakiś
z tego co się orientuje to niemalże wszystkie miałyście pobrane dwa wymazy
Ja miałam też jeden i to na spokojnie wystarczy w szpitalupoza tym jak masz lekarza i szpital z jednej okolicy to powinien lekarz wiedziec jak Cie prowadzic, zeby bylo zgodne to z oczekiwaniami szpitala.
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi$ia26 wrote:Oj Acikk zapomnialas ze ty tu tylko towarzysko jestes bo brzuch masz jak na 3 miesiac ;p
Oj no dobra dziewczynki ale coś za coś jak wazycie po 60 kilo i jesteście seksi laski to gdzieś musi ten dzidz siedzieć a ja mam już ponad 80wolalabym Wasze brzuchy i wagę naprawdę.. U mnie się Antek po prostu rozlazi po całym ciele
-
nick nieaktualnyJa mam 86kg i brzuch wielkosci duzej pilki chce juz byc szczupla wczoraj popralam czarne rzeczy ktore kiedys nosilam i mam nadzieje dalej nosic to az bylam w szoku ze ja sie w to miescilam z roz M do XXL to szczyt chamstwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 23:54
-
Wiecie wam sie nie chce nigdzie wychodzic a u mnie jest na odwrot! Chcialabym wyjsc gdzies do znajomych a tezet pracuje do 18, o 18:30 jest w domu zanim sie ogarnie wykapie wypsiuka wypieknieje to jest 19:30 a zeby jechac do miasta trzeba pol godziny to juz po 20 by bylo. I isc na pol godziny czy godzine tak wieczorem to juz mi sie odechciewa zreszta jemu to juz w ogole nie chce sie:D
A rozstepy to ja mam tragiczne az wstyd ;/
Tezet mowi ze sa piekne i ze je kocha bo to jego wina i ze bo Marcel i wcale mu nie przeszkadzaja. Jemu nie, gorzej ze mna