Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Flakonik a na jakim mleku są Twoje dziewczynki? Ja mam zakupione do szpitala HIPP Comfort Combiotik.
Przy pierwszej córce zaczynałam od NAN- ale było ciężko z wypróżnianiem, to samo po Bebilonie, aż w końcu przeszłam na Bebiko Comfort (na kolki i zaparcia) i dopiero się wszystko uregulowało. Podawałam też Dicoflor i to na pewno też pomogło. Potem przeszłam już na zwykłe Bebiko i tak jest do dziś dnia, bo moja córa pije jeszcze mleko na noc i raz w nocy się budzi na butlę.
[/url]
-
nick nieaktualnyAcikk nie jeszcze nie daje mu cycka, ale dzisiaj 2 razy dzialalam laktatorem. Narazie leci sama siara, ale mowia zeby sie nie martwic bo sie jeszcze rozkreci.
Flakonik Franus napewno bedzie jeszcze z 7 dni z racji antybiotyku. Czekaja na szczegoloqe wyniki ale codziennie dzwonia do laboratorium i wiedza ze CRP juz nie rosnie wiec lek zaczyna dzialac i bilyrbina tak samo zaczyna byc w normie. Narazie nie chce za bardzo jesc ale to moze byc tez wina choroby. Ostatecznie podlacza sonde. Ja tez mam jakis antybiotyk ale jutro dowiem sie od czego i na obchodzie moze lekarz tez powie czy moglabym wyjsc w niedziele do domku. -
Co robicie dziewczynki przy piateczku ?
Ja jak zwykle sama i siedze i becze
Poklocilam się z mężembo miał iść jutro do pracy i zadzwonił do niego kolega czy by się z nim nie zamienił na niedzielę.
No i ja to super fajnie to jutro będziemy razem w domua on do mnie żebyśmy zaprosili znajomych. No to ja już mina niezadowolona ale mowie no ok. No ale się zorientował że cos jest nie tak i że mam mu powiedzieć o co chodzi że przecież on wszystko rozumie i wogole. Np i tak zrozumiał że jak mu powiedziałam że nie mam ochoty to zaczął krzyczeć że jestem dziwna że nie sądził że spotkanie że znajomymi może być dla mnie problemem ale oczywiscie nie ma sprawy, najlepiej z nikim się juz nie spotykajmy nie miejmy wogole znajomych i takie głupie hasła
No to ja mowie ale o chuj Ci chodzi przecież powiedziałam Ci że moga przyjść to się upieral że mam mu powiedzieć jak nie mam ochoty. To powiedziałam i chajaaaaa bez sensu
Potem zaczął mnie przepraszać niby ale na zasadzie 'przepraszam Cię kochanie że wpadlem na taki głupi pomysł by się spotkać że znajomymi nie wiem czemu wogole takiego głupiego coś wymyslilem i oczywiście spędzimy sobie cudowny wieczór przed tv"
To się pozalilamWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 22:19
-
Acikk nie martw się my z moim praktycznie od tygodnia wogole nie gadamy, przeziębieni oboje, on śpi w salonie, ja w sypialni i tak w sumie caly dzień spędzamy osobno oprócz wspólnej konsumpcji posiłków. Dzisiaj, tzn już wczoraj, prosiłam go żeby poszedł rano po bułki na śniadanie bo mi codziennie rano słabo i w głowie się Strasznie kręci dopuki nie zjem aż w trakcie robienia śniadania kilka razy muszę usiąść a wolała bym nie paść w drodze do sklepu i tak poszedł że zjadłam z małą na śniadanie płatki, też się oczywiście przez to poryczałam. A ja głupia zawsze robię wszystko o co on poprosi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 22:53
-
nick nieaktualnyania14 wrote:Megi Franus sliczny !!
Ale nie moge parterzec na ten wenflon bo mi slabo
Mamusie wiem ze powinno się jeść wszystko ale napiszcie przyklad co jecie?
Ja jestem narazie na jedzeniu tylko szpitalnym . Co Wam przyniesli tatusiowie do szpitala do jedzenia?
Jestem ciekawa ile na wadze mniej
Ja jem wszystko normalnie bo nie karmie piersia. Tez jestem na szpitalnym. Ale jutro maz przywiezie mi pizze bo mam taka zachcianke
Dagietkq u nas mleczko Enfamil Lipil. Ale Julcii od jutra zmieniam na Bebilon Profuture. Bo przy kupkach sie meczy cos i musze sprobowac inne jakies. Mam juz ten bebilon w domu bo kupilam dwa na zapas jakby ktorejs nie pasowalo. Wiec jutro maz przywiezie. Mam nadzieje ze bedzie poprawa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 22:49
Dagietka lubi tę wiadomość
-
Acikk niestety ale tak faceci maja. Moj M tez mial zajebisty pomysl isc do pabu ze znajomymi na browarek i bilarda. I mzlo tego juz pozapraszal, tlumaczac sie ze potem nigdzie nie wyjdziemy. Wkurwilam sie i mowie ( halllooo czlowieku raczej ja nie pojde bo cyca nie odetne ale ty z kolegami na browarka polecisz to o chuj Ci chodzi??) Taka wojna byla ,ze masakra. Bo ja na antybiotyku jestem pisalam ,ze mam angine ropna i zapalenie oskrzeli,wczoraj bylam u lekarza. A ten mowi to co wolisz ,zeby tu przyszli ..... poprostu oni faceci nie rozumieja ,ze w 9 miesiacu ciazy naprawde juz jest ciezko i tylko sie czeka na szczesliwe zakonczenie ciazy .... nie smutaj :*:*:*
-
Ja też siedzę jakaś przybita. Dzisiaj u nas w mieście grali pidżama porno, to mój bardzo chciał iść, z sentymentu, z jeszcze paroma znajomymi. Pytał się mnie czy pójdę też, no ale gdzie ja ustoję na takim koncercie, gdzie jeszcze połowa będzie pogować. Więc kupił jeden bilet i poszli. A tak się składa, że jutro ma urodziny. I przed chwilą do mnie dzwonił, że koncert się skończył, ale go znajomi nie puszczą, bo jeszcze trzeba uczcić jego urodziny więc na pewno będą czekać do północy. I się zdołowałam, bo się przez ciążę już czuję trochę wykluczona, wiadomo, że bym z nimi spędziła ten czas. A tak to kurde sama w domu siedzę.
-
Matleena wrote:Acikk, mój też nerwowy chodzi. Ciągle coś mu nie pasuje. Spodnie rzuca na podłogę, ale jak dziś powiesilam kurtkę na klamce od szafy to mu wielce przeszkadzało, że niby przejść się nie da. Jak nie może czegoś znaleźć to też pretensje.
Może oni też mają jakąś współciążową burzę hormonów?
Ha, to mój zawykle w domu nie sprząta tylko jak ja po sprzątam to on pookurza i pomyje podłogę jak jest w domu. I ostatnio wchodzi do łazienki i mówi "co ta umywalka taka upierdolona, no przecież ją się przy Tobie zajebie z tym sprzataniem!"
Ale obrocilam to w żart.
Ale dzisiaj przegrał, ja wiem że jak ma dzień wolnego to się chce odstresowac i zrelaksowac jakos ale kuzwa czy to takie dziwne że jak ma ten jeden dzień wolnego w tygodniu to wolalabym go spędzic z nim...
Niech się po stresuje trochę bo jak wychodzil to plakalam, normalnie by się tym nie przejął bo ja często płacze jak się klocimy ale teraz się boi jak się za bardzo denerwujea teraz wyszedł do pracy a ja tu zostałam sama zdenerwowana przez niego ... :]
Matleena lubi tę wiadomość