Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki przepraszma , ze wczoraj zniklam ale jednak Ip bylo. Na szczescie moj lekarz mial dyzur i uwaga rozwarcie na 4 cm . Z szyjki dlugiej i zamknietej z wtorku. Te bole na @@ to sa skurcze tak mi powiedzial. Jestem troche zla bo puścił mnie do domu i mam byc w srode na 8:00 chyba ze bedzie postepywac to jechac odrazu. Badania mnie ominely bo wszystko mi zrobili w szpitalu.
Alicja to nie Twoja wina. Prosze Cie. Czekamy na konsultacje specjalistyczna. Bądźmy dobrej mysli kochana.
Moniek czekamy!!!
Aha i dostalam magnez w kroplowce , brzuch calkowicie przestal bolec . Ale uwazam , ze troche nieodpowiedzialnie sie zachowal puszczajac mnie do domu gdzie mam cc ze wskazaniem w srode a dzis poniedzialekalicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanjaniebieska wrote:wiem że mało piszę... rzadko ... ale ciągle jakaś taka zmęczona jestem.. Wow fajnie, że niektóre ju rodzą... ja mam wrażenie że nigdy nie urodze, choc do terminu 3 tyg albo i 4... bardzo ale to bardzo chciałabym schudnąć, mimo że przytyłam póki co 10 kg to przed ciążą już byłam 10 kg na plusie...
mam nadzieje że jakoś zejdą te kilogramy.. moje koleżanki po ciąży schudły bardzo szybko, ale one są wyższe i szczuplejsze... spakowane? u mnie póki co łożeczko i komoda stoją, nie wszystkie ciuszki wyprane a torba bynajmniej nie spakowana...
Mońkowi też się wydawało, że nigdy nie urodzi - jeszcze wczoraj
A dziś jest już na porodówceTakże nic się nie martw, na Ciebie też niebawem przyjdzie czas.
Co do kg to się nie martwcie dziewczyny! Ja przytyłam w ciąży 11 kg a wyszłam ze szpitala bez 8 kg. Także do wagi z przed ciąży jeszcze tylko 3 kg
To wszystko co w sobie nosimy na prawdę sporo waży. Dzidzia, łożysko, macica, wody..
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHashija wrote:Po wyjsciu ze szpitala po 5 dniach musielismy obserwowac malego. Przy kazdej wizycie w przychodni i kazdej wizycie srodowiskowej krwiaczki byly ogladane i najwazniejsze ze sie zmniejszaly. Teraz nie ma po tym sladu a chlopak nie ma zadnych ubytków ani wzroku ani rozwojowo psychicznych
To cudownie się skończyło! -
ola25 wrote:Hej dziewczynki przepraszma , ze wczoraj zniklam ale jednak Ip bylo. Na szczescie moj lekarz mial dyzur i uwaga rozwarcie na 4 cm . Z szyjki dlugiej i zamknietej z wtorku. Te bole na @@ to sa skurcze tak mi powiedzial. Jestem troche zla bo puścił mnie do domu i mam byc w srode na 8:00 chyba ze bedzie postepywac to jechac odrazu. Badania mnie ominely bo wszystko mi zrobili w szpitalu.
Alicja to nie Twoja wina. Prosze Cie. Czekamy na konsultacje specjalistyczna. Bądźmy dobrej mysli kochana.
Moniek czekamy!!!
Aha i dostalam magnez w kroplowce , brzuch calkowicie przestal bolec . Ale uwazam , ze troche nieodpowiedzialnie sie zachowal puszczajac mnie do domu gdzie mam cc ze wskazaniem w srode a dzis poniedzialek
Rozwarcie 4 cm juz? Dziwne ze lekarz Cie puscil do domu tym bardziej ze masz wskazania do cc. Lez i odpoczywaj:) trzymam kciuki zeby nic niespodziewanego sie do srody nie wydarzylo:)
-
nick nieaktualnyAmos – Kiedy rodziłaś kochana? Też miałaś taką masakrę?
Piegus – Ja też nie chce zniechęcać Cie do gazu. Być może na Ciebie inaczej podziała. U mnie niestety wywołał takie skutki jak bym wypiła o jeden kieliszek za dużo. Nienawidziłam tego na imprezach!
Poz!omka. - Trzymam kciuki za wizytę! :*
-
nick nieaktualnyola25 wrote:Hej dziewczynki przepraszma , ze wczoraj zniklam ale jednak Ip bylo. Na szczescie moj lekarz mial dyzur i uwaga rozwarcie na 4 cm . Z szyjki dlugiej i zamknietej z wtorku. Te bole na @@ to sa skurcze tak mi powiedzial. Jestem troche zla bo puścił mnie do domu i mam byc w srode na 8:00 chyba ze bedzie postepywac to jechac odrazu. Badania mnie ominely bo wszystko mi zrobili w szpitalu.
Alicja to nie Twoja wina. Prosze Cie. Czekamy na konsultacje specjalistyczna. Bądźmy dobrej mysli kochana.
Moniek czekamy!!!
Aha i dostalam magnez w kroplowce , brzuch calkowicie przestal bolec . Ale uwazam , ze troche nieodpowiedzialnie sie zachowal puszczajac mnie do domu gdzie mam cc ze wskazaniem w srode a dzis poniedzialek
Kurde, 4 cm i Cie puścił?
Mi też się wydaje, że byłabyś bardziej bezpieczna w szpitalu. -
Gratuluję nowym mamusiom.
Trzymam kciuki za te, które rodzą i będą w najbliższym czasie rodziły
Znowu zaczęło się coś dziać
Widać, że weekend się skończył, bo na forum nagle kilka stron do nadrobienia.
Ja się właśnie biorę za "ubranie" łóżeczka, bo nieznana jest godzina "zero".
Tak sobie dzisiaj myślę, że dobrze mi w tej ciąży.alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla myślałam że cc już za Tobą bo bóle poważne
A że chętna byłaś do zostania w szpitalu to się nie dziwię.
Gosia mmr szczepię normalnym kalendarzem, wtedy kiedy będzie pora.
Alicja dzięki za pocieszenie, ale mam wrażenie, że 3/4 nadwagi to mój tłuszcz który ambitnie zbieralam w drugim trym. -
nick nieaktualnyNADROBIŁAM WSZYSTKO! UF:)
To wszystko dzięki tacie Sarki. Zajął się młodą a mi kazał chwilę odpoczać, a ja zamiast się przespać to nadrobiam całe forum i e-maile
Flakonik – Ale mają długie włosy te Twoje dzieciątka!
Mi$ia26 – dzięki!Acikk, Nadulka, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi$ia26 wrote:Acikk Madzisek Madzia kolej na nas teraz moze Moniek pociagnie nas za soba i w grudniu urodzimy skoro ona zalapie sie jeszcvze w tym tyg
Ja zaraz uciekam do szwagierki bo truje zebym na kawe przyszla przespaceruje sie chociaz ulice dalej
To ja po Moniek a Wy zaraz po mnie mozecieNadulka lubi tę wiadomość
-
Tez mi sie tak wydaje dlatwgo jestem waciekla na niego. Bo ja to rozwarcie tak postepuje przy bolach. Ale powiedzil mi , ze napewno bedzie dobrze a panika nie jest wskazana. No tak mnie wkurwil za przeproszeniem , ze masakra. Leze caly czas i boje sie wstawac.
Alicja jak maz sie przerazil po szyciu to niezle musieli Cie pocerowac. A jak ty sie wogole czujesz? -
ola25 wrote:Tez mi sie tak wydaje dlatwgo jestem waciekla na niego. Bo ja to rozwarcie tak postepuje przy bolach. Ale powiedzil mi , ze napewno bedzie dobrze a panika nie jest wskazana. No tak mnie wkurwil za przeproszeniem , ze masakra. Leze caly czas i boje sie wstawac.
Alicja jak maz sie przerazil po szyciu to niezle musieli Cie pocerowac. A jak ty sie wogole czujesz?
Chyba dobrze się ala czuje skoro zamiast spać buszuje po forum
Ola to lez i odpoczywaj bo co zrobisz... -
Acikk wrote:A propos wagi właśnie zezarlam paczka
o matko jaki pyszny dawno nie jadlam takiego dobrego
i tka myślę że jak tak będę antkowi dogadzac to nigdy nie wyjdzie
-
Mama-julka wrote:Ola myślałam że cc już za Tobą bo bóle poważne
A że chętna byłaś do zostania w szpitalu to się nie dziwię.
Gosia mmr szczepię normalnym kalendarzem, wtedy kiedy będzie pora.
Alicja dzięki za pocieszenie, ale mam wrażenie, że 3/4 nadwagi to mój tłuszcz który ambitnie zbieralam w drugim trym.
Czułabym sie bezpiecznie tam tym bardziej , ze cc pojutrze. A tak teraz to siedzenia na babie. I wogole nie wiadomo skad sie wziely te bole. Jaja jak nic. Ale wiecie co czego mialam sie spodziewac po moim lekarzu jak on taki troche materialista jest. Przed ciaza mialam monitorowany cykl i co dwa dni szlam i on sprawdzal pecherzyk on lub jego zona bo po fachu. I jak juz mialo byc tak jak powinno to insyminacja. I raz on mial dyzur , bylam umowiona z jego zona ale ona nie miala z kim dzieci zostawic i on poprosil , zebym przyjechala do szpitala 17 km . Pojechalam oczywiscie bo balam sie , ze znowu miesiac pojdzie jak z pecherzyka zrobi sie torbiel. I jestem w szpitalu on wzial mnie drugim wejsciem na usg ( czekalam okolo godziny bo mial cc) okazalo sie , ze jednak zrobil sie juz torbiel i du**** i UWAGA 50 zl sie nalezy . Dalam mu bo bylam kurde mac w szoku , ze skasowal mnie w szpitalu i tyle samo za monitorowanie co w gabinecie. Chcialam z niego zrezygnowac ale to jest jedyny lekarz patolog ktory sie podjal mojego przypadku po tylu poronionych ciazach