Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyannielica wrote:A ja mam etap rozmarzania jaką zajebistą figurę wyrobię sobie po ciąży i jakie super ciuchy do niej kupię
rozglądam się za szpilkami itp. Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę w lustrze sexi kobietę a nie wieloryba rozmiaru xxxxxxxl:P
Trzymam kciuki na moniek i resztę mamusiek
jak tylko dam radę, a mam nadzieję że dam to chciałabym ważyć mniej niż wynosiła moja waga startowa na początku ciąży
Nie czuję się atrakcyjna ani troszkę teraz, szczególnie z tym moim dupskiem z rozstępami... A mąż mnie swoim zachowaniem z błędu nie wyprowadza więc już mu wczoraj w złości powiedziałam że zrobię to chociażby po to żeby mu na złość zrobić, będę miała taką właśnie motywację.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 11:09
-
nick nieaktualnyHashija wrote:Alicja TO NIE TWOJA WINA!! Wokol siebie mialas mnustwo wykwalifikowanych ludzi. To oni byli tak by wam pomóc, pokierować. Tak się potoczylo, dali Ci ZZO wiec było to uzasadnione. Na pewno wiedzieli jakie jest ryzyko. Ja rodzilam na oxy ktora tez nie działała, przeciwbolowych mi nie dali a i tak skorcze zanikly i 2 kobiety na brzuch naciskały, I NIC! Nacieli mi krocze i nadal nic... wiec Vacum go wyciagali. Jak wyszedl punktacje zaczął od 6pkt apgar potem 8 i doszedl do 10. Ja też dawałam z siebie wszystko a synek mial ogromnego krwiaka na glowie i mniejsze na oczku i powiece. Narazie wzrok ma po tatusiu - male sokole oko.
Podczas porodu dalas z siebie wszystko i po porodzie dasz z siebie wszystko, zeby Sarka miala wszystko na co zasluguje, lacznie z opieka zdrowotna.
Ten naczyniak moze skonsultujcie jeszcze z jakims fachowcem fachowcem. Znam 2 przypadki naczyniakow na twarzy ale ja specjalista nie jetem, pewnie sa roznego rodzaju. Znam dziecko i doroslego z naczyniakami. Ale u Sarki to przy oku jest a to dosc istotne miejsce.
Właśnie w tym tygodniu chcemy się wybrać do jakiegoś specjalisty z tym okiem. Zaraz będziemy działać.
A jak krwiak u Twojego synka teraz? -
nick nieaktualnym@rzenie – Dokładnie! Myślałam, że przywale lekarzowi z obchodu jak przyszedł na drugi dzień i powiedział, że miałam super szybki porod.
Mi$ia26 – Kochana, ja miałam to samo z wenflonem i z pobieraniem krwi. Paniczny strach. Zawsze robiło mi się słabo podczas tych czynności.
Przy porodzie nawet tego nie czułam.. Serio..
A pobierali mi krew kilka razy bo jeszcze do badań do Polskiego Banku Komórek Macierzystych.
Czarnamaalina – Gratulacje!!Mi$ia26, m@rzenie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:oj tak, mi też się marzy być seksi mamuśką
jak tylko dam radę, a mam nadzieję że dam to chciałabym ważyć mniej niż wynosiła moja waga startowa na początku ciąży
Nie czuję się atrakcyjna ani troszkę teraz, szczególnie z tym moim dupskiem z rozstępami... A mąż mnie swoim zachowaniem z błędu nie wyprowadza więc już mu wczoraj w złości powiedziałam że zrobię to chociażby po to żeby mu na złość zrobić, będę miała taką właśnie motywację.aneczka1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzarnamalina GRATULUJĘ!!!
Poziomka trzymam kciuki za wizytę.
Mandarynka powodzenia w szpitalu.
Alicja nie martw się, wiem że cokolwiek na twarzy nie wygląda zbyt urodziwie, ale najważniejsze że nie jest to nic groźnego. Mój siostrzeniec też ma na twarzy naczyniaka płaskiego i nie wyobrażam go sobie inaczej, taki śliczny chłopiec z niego. Ale już siostra dzwoniła do klinik się dowiadywać o laseroterapię i wiem, że jest na nią zdecydowana. Teraz tylko czeka na odpowiedni wiek i pewnie już zbiera kasę. -
nick nieaktualnyMoniusia89 wrote:czarnamalina gratulację
moniek trzymam kciuki
dziś miałam spotkanie ze swoją położną i pocieszyła mnie tym że akcja porodowa może rozkręcić się nagle więc nie koniecznie przenoszę ciążę dlatego że teraz się nic nie dzieje
I się zdziwiła że mój lekarz nie kazał mi już odstawić magnezu, niby od 36 tyg nie powinno się brać aby nie hamować skurczy bo w tym czasie macica musi ćwiczyć. A jak było z Wami?? Do kiedy macie brać magnez? -
nick nieaktualnyMi$ia26 wrote:Kochana po porodzie zrzucimy po zlosci tym naszym chlopom te kilogramy i az im szczeny opadna jakie bedziemy sexi mamuski za ktorymi sie faceci ogladaja moj tez czasem mnie nie wyprowadza z bledu ze sporo przytylam ae ja mu pokaze
-
nick nieaktualnyMi$ia26 wrote:Kochana po porodzie zrzucimy po zlosci tym naszym chlopom te kilogramy i az im szczeny opadna jakie bedziemy sexi mamuski za ktorymi sie faceci ogladaja moj tez czasem mnie nie wyprowadza z bledu ze sporo przytylam ae ja mu pokaze
Ja planuję ambitnie zrzucić jeszcze minus 5kg tego co było przed ciążąchociaż mi nie tyle co na wadze zależy na ładnej smukłej i wysportowanej sylwetce. No i płaskim brzuszku
tak żeby dla męża kopara opadła
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyannielica wrote:Ja planuję ambitnie zrzucić jeszcze minus 5kg tego co było przed ciążą
chociaż mi nie tyle co na wadze zależy na ładnej smukłej i wysportowanej sylwetce. No i płaskim brzuszku
tak żeby dla męża kopara opadła
tyle że mi się marzy jeszcze minus 10-11 kg co na początku ciąży
-
nick nieaktualnyAlicja dla mnie to ty jestes bohaterka mega dzielna po tym co przeszlas pelen szacunek dla ciebie
A z oczkiem malej napewno bedzie wszystko dobrze czekamy na forumowa gwiazde
Ja mam glukometr i 4x dziennie placze bo musze sie ukluc chociaz nic nie boli
A Moniek niedlugo zobaczy swoje malenstwo ale fajnie
Ola25 a jak u ciebie ??
Mandarynka czekamy na wiescialicja_ lubi tę wiadomość
-
czarnamaalina gratuluje synka
mandarynka,moniek trzymam kciuki.
u mnie nadal mało się dzieje,czasami pojawią się bóle brzucha (przechodzą samoczynnie lub po nospie), skurcze niewielkie i z częstotliwością co kilka dni
Odpowiadając na pytanie z wczoraj "ciekawe ktora przenosi dzidzie", to też odpowiadam twierdzącomoże przynajmniej zdążymy się przeprowadzić do porodu?!
-
nick nieaktualnyTo ja bez minus 10kg nie wychoze ze szpitala i zostanie mi jakies 16kg do wagi 60 kg o ktorej mi sie marzy i ile mi wystarczy a mojemu to kopara opadnie bo taka jestem zesperowana ze chyba wszystko zrobie po jego docinkach
alicja_ lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:Właśnie w tym tygodniu chcemy się wybrać do jakiegoś specjalisty z tym okiem. Zaraz będziemy działać.
A jak krwiak u Twojego synka teraz?
Alicja, co do naczyniaka, córeczka mojej przyjaciółki urodziła się z ogromnym naczyniakiem na linii ust. Leczyli to takim lekiem Propranolol, dziś nie ma po nim śladu. Nie wiem czy wpływ na leczenie miał fakt, że Lena była wcześniakiem z hipotrofią, czy po prostu lek był skierowany prosto w tego naczyniaka. W każdym razie dzisiaj mała nie ma śladu po naczyniaku, a był naprawdę paskudny... Może jak będziesz z Sarką u lekarza, to zapytaj o to. Dodam, że lek jest nasercowy i to była metoda eksperymentalna, a Lena nie miała żadnych problemów z serduszkiem. Brała to tylko na tego naczyniaka. -
wiem że mało piszę... rzadko ... ale ciągle jakaś taka zmęczona jestem.. Wow fajnie, że niektóre ju rodzą... ja mam wrażenie że nigdy nie urodze, choc do terminu 3 tyg albo i 4... bardzo ale to bardzo chciałabym schudnąć, mimo że przytyłam póki co 10 kg to przed ciążą już byłam 10 kg na plusie...
mam nadzieje że jakoś zejdą te kilogramy.. moje koleżanki po ciąży schudły bardzo szybko, ale one są wyższe i szczuplejsze... spakowane? u mnie póki co łożeczko i komoda stoją, nie wszystkie ciuszki wyprane a torba bynajmniej nie spakowana...
-
Moniek napisała że akcja tak zasuwa że może urodzi w tym tyg;)
Misia, Karola noo jest szansa że i my urodzimy
Pytam się dziś męża - kurde urodzimy już tego Antka ??? A on - chcesz iść się bzykac?? Ahahaha
ZieloneOliwki, Karola1990, Mi$ia26, alicja_, Nadulka, Hashija, Matleena, genoweffa, genoweffa, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla25 czekamy na info.
Moniek znikłaś tak nagle, teraz już wiadomo dlaczego. Powodzenia
A mi się dziś śniło że leżę i mam płaski brzuch i figurę jak wcześniej. A Wy tutaj akurat ten temat poruszacieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 11:37