Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny!
W nocy myslalam ze akcja skurczowa sie zaczyna, bo caly brzuch twardy i bolal jak diabli caly i zmiana pozycji nie pomagala... postanowilam wstac, poszlam do toalety i co? Okazalo sie ze pecherz mialam tak pelny ze nie czujam tego normalnie tylko caly brzuch mi reagowal...ech. trzeba czekać nadal... -
Azande wrote:Jak mi wody odeszły to dokładnie za dwie godziny i 10 minut urodziłam. Czop odszedł mi godzinę wcześniej.
Dokładnie było to tak 17 - czop, 18 - wody, 20 - pełne rozwarcie, zaczęłam przeć, 20.10 - córcia była już z nami.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Witam sie i ja w ten piękny poranek
i zapraszam na tort wszystkie!
I oczywiscie na drineczka z mleczka!
Dzis do 16tej sama w domu urzeduje i tak mysle,ze spac chyba pojde bo cos mnie muliiNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Poziomka, Pchełka, ogromne gratulacje!
Inso, wszystkiego najlepszego!
Wczoraj wieczorem też myślałam, że coś się zacznie dziać. Mój mąż tak samo, zwykle był wyluzowany i sobie tylko żartował, a wczoraj złapał stresa. Miałam bóle i skurcze, ale też takie nagłe kłucia w szyjkę. W sensie takie niespodziewane i bardzo moce, że jak mnie ukłuło to jakby mnie ktoś tam na dole zdzielił jakimś kilofem i normalnie syczałam z bólu.Nie wiem czy to mały tak napiera i coś tam się zaczyna dziać, bo jakoś w połowie nocy ustało i mogłam zasnąć.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny