Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alisss871 wrote:Ci nasi mężowie to są zajebiści w tych kwestiach-mój też mówi że jeszcze nie dzisiaj bo najlepiej gdybym w piątek urodziła... jakby to od nas zależało
Ech mojego z kolei połamało... dźwigacze łopatek i równoległoboczne ma tak bolesne, nie może podnosić, o obracaniu głową nie wspomne i chodzi jak cyborg a ja nie mogę mu pomöc z tym brzucholem
może po poludniu coś wymyśle, jak sie ułożyć do chwytów, skonczylam fizjoterapie 2 st. I też poród byłby dziś nie wskazany. Chyba że zapomniałby o swoim bólu widząc möj...
-
Aaa chciałam pospac jakoś odpocząć trochę po tym porodzie ale mamy tu taka laske po cc panikara jak nie wiem i co pol godz ta lekarka przylazila a jej wszystko nie pasilo i ciągle jeczala i płakała cala noc
Pani antka przywiozła i mówi ze maruda z niego straszna także juz wiem co mnie czeka haha
iNso87, Matleena, ZieloneOliwki, pati_zuzia, MeGi2986 lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
Acik gratulacje szybkiego porodu i fajnie ze mąż zdarzył dojechac!
Pamietaj ze z chlopami to koniecznie dac jedzenie,musza pospac i poprzytulac i bedzie ok. Wrocicie do domciu to dojdzieszdo ladu z nim a nie ze obce baby zamiast mamusi go obsługują
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoj gin wzial mnie na badanie sptawdzic czemu ten balonik siedzi. Jak sie okazalo on wypadl tylko w pochwie siedzial:-) rozwarcie na mocne 5 cm, skurcze na 80 co 7 min ale slabo je czuje. Gin zdzwiony ze nie wolalam w nocy poloznej z bolu przy tym rozqarciu i skurczach a ja smacznie spalam. Teraz mam chodzic zeby skurcze sie nasilily moze obedzie sie bez oxy. Bede pisala jak bede mogla
Mi$ia26, iNso87, Matleena, Hashija, aannkkaa, ZieloneOliwki, genoweffa, pati_zuzia, Ola_45, Suerte, MeGi2986, lula.91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRevvelka - gratulacje
Inso - śliczna córunia, też ma bardzo jasne włoski jak na takiego niemowlaczka
aannkkaa -u mnie tak samo, torba wypchana po brzegi a nawet dwie ale co ja poradzę jak każą mieć wszystko swoje
Asiowa - i jak lepiej się spało? ja sobie rozłożyłam podkład i koc pod prześcieradło, ale jeszcze narożnik w salonie mnie stresuje
Mi$ia26 - powodzenia z teściami, nie stresuj się będzie na pewno spokojnie
Ja jestem zdziwiona jak niektóre dziewczyny piszą że oddają dzieci położnym na noc, u nas nie ma takiej opcji w szpitalu, nawet po cc trzeba być z dzieckiem cały czas.
Jak rodziłam córcię to zaczęło się akurat po południ jak mąż wyszedł z pracy, wyrobiłam się do 20 także na noc sobie spokojnie pojechał do domu i rano do pracy. Odwiedziny u nas są od 12 więc przyjeżdżał po pracy do nas, był zadowolony że nie musiał brać wolnego. Dopiero na wyjście wziął te dwa dni okolicznościowego i wtedy w pracy dowiedzieli się że urodziło mu się dziecko, a tak to nikt nic nie wiedział przez 9 miesięcy, teraz też się nie pochwalił, dobry nie.
U mnie też problemy ze spaniem, jak zasnę koło 22 to budzę się koło 2-3 w nocy i nie mogę zasnąć,zasypiam dopiero po 5 i potem nie mogę zwlec się z łóżka żeby córkę do przedszkola szykować.
Pchelkaa - trzymam kciuki, to już połowę masz za sobą, jeszcze 5 cm i z górki
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam! Zaczynam 38 tydzień - mówi się, że ciąża donoszona
Pchelkaa to dobrze, że pospałaś, przynajmniej nabrałaś sił. No i super, że nic nie czułaś do tego momentu
aneczka1983, Matleena, iNso87, Hashija, aannkkaa, ZieloneOliwki, pati_zuzia, Dżulia lubią tę wiadomość
-
Azande- nawet pospalam. Mąż przyszedł do mnie w nocy bo źle my było bezę mnie więcmiałam się do kogo przytulić przy gorszych snach. Mała była w nad wyraz leniwa,( chyba że toj a byłam tak zmęczona że nic mnie już nie ruszalo).
Teraz co prawda bolą mnie biodra i kolana, na podłodze jednak twardo Ale luksus bycia wyspana nie do przecenienia:).
Ja dzisiaj wg usg zaczynam 39 tydzień. Jeszcze dwa dni odpoczynku a od niedzieli zabieram się za wyganianie małej:). Niech w końcu da się przytulić!!
Poza tym trochę się o nią obawiam, bo Man mało wód, gdy leżę na plecach dokładnie widzę gdzie jest i jak się układa, gdzie macha rączka a gdzie stopka. Nie chcę aby było jej za ciasno:(
-
hej ja dziś spałam do 9.22 kocham mojego męża wpadli do mnie do sypiali o tej 9.22 i mnie we dwóch budzili kocham takie poranki teraz Oluś poszedł na drzemkę z Tatusiem a mam czas Was nadrobić chyba zbieram siły na poród, bo ostatnio tak dobrze mi się śpi , że sama jestem w szoku najgorzej zasnąć, ale potem to już leci ta noc
u nas w szpitalu też dzieciaczki są z mamusiami, chyba, że któraś sobie nie radzi albo serio mega źle się czuje to zabierają, ale z łaski. Mi jak Olka na "solarium" zabierali to ryczałam jak bóbr
Pchelkaa trzymam kciuki , żebyś w końcu urodziła
Asiowa z ostatniego usg to mi wynika, że 4 dni terminu porodu mi zostało, ale nie wiem, czy jest się czym sugerować. Widzisz jak to różnie bywa, czekasz czekasz i nic, a jak nie czekasz to bum i już wole takie bum niż siedzenie i zastanawianie się, czy to już czy nie
my ten tydzień aktywnie spędzamy, przedwczoraj u dziadków byliśmy, wczoraj w odziedzinach u brata, dziś chyba zrobimy porządki i pranie bo jutro moje chłopaki jadą na imprezę mikołajkową do męża do pracy organizują jakieś zabawy dla dzieciaczków i prezenty
Generalnie zauważyłam, że syn chyba bardzo tęsknił za mężem jak chodził do pracy na 9 godzin codziennie, bo teraz tak do niego lgnie cudowny widok, razem się wygłupiają, przychodzi i się przytula, taki tatusiowy się zrobił. no i najważniejsze, że teraz widzę i jestem spokojna, że jak będę w szpitalu to mąż sobie spokojnie poradzi z nim
pati_zuzia lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
ja nie wiem, czemu patrzy się na termin z 1 usg, przecież dziecko dopiero później zaczyna indywiualnie się rozwijać, mi z Olkiem termin ostatniego usg właśnie pokrył się z datą urodzin i teraz też mi tak mój ginek "wróży" ale ja uwierze jak przytulę bejbisiaAsiowa wrote:Justyna- ja mówię o terminie z pierwszego usg:). mojamała jest na tyle "dorodna" że wagowo termin ciągle nań się przesuwa. Ostatnio był to już 30grudnia:). Ale na to nie patrzę, widać będzie mała i tyle:)
Asiowa a w którym tyg miałaś ostatnie usg i jaka była wtedy waga dziecka? bo my chyba w 30t6d ważyliśmy 2000g.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 10:21
7w3d 💔 -
Asiu, lekarz stwierdził, że masz mało wód czy tak myślisz tylko? Ją mam ok i też widzę jak leży mały. Ale nikt nie stwierdził zbyt małą ilość płynu...Asiowa wrote:Poza tym trochę się o nią obawiam, bo Man mało wód, gdy leżę na plecach dokładnie widzę gdzie jest i jak się układa, gdzie macha rączka a gdzie stopka. Nie chcę aby było jej za ciasno:(
