Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Taak no pojawił sie dzisiaj i juz mi sie chce rzygac bo tu tak duszno w tym pokoju a on taki przesmierdniety fajkami i w całym pokoju juz śmierdzi... Boże skąd sie biorą tacy ludzie no normalnie mi żal tego dziecka ona tylko narzeka jaka to biedna ze łóżko za wysokie ale jakoś 3 piętra schodów jej nie straszneFlakonik wrote:Accikk ale ty na powazniemowisz o tej matce? Ona na serio tak mowi do malenstwa? A jakis tatus sie tam w ogole pojawia?
na noc go oddała teraz go oddała bo płakał do przewijania oddała bo ona sie boi ze taki mały ja jej mowie no ale pójdziesz do domu to większy nie bedzie lepiej się tutaj naucz a ona "a w domu to moja ma ma bedzie" no i dziękuję...
-
nick nieaktualny
-
myszata92 wrote:Ja się zdecydowałam na swój szpital, który mam pod nosem co prawda 1 stopień, ale myślę, ze jeżeli nie ma żadnych problemów to taki wystarczy. No i jedna łazienka na jeden pokój przypada, ale nie mam pojęcia ile babek się mieści w jednym. Idę tam we wtorek zobaczymy czy wszystko wyjdzie ok, a jak będą jakieś problemy to pojadę do Opola gdzie jest 3.stopien badz do Kędzierzyna kozla tam jest bodajże 2 stopień, ale nie dam sobie ręki uciąć
Kędzierzyn-Koźle ma 2 st ref. Jestem tu na miejscu i tu będę rodzić. -
nick nieaktualnyHashija wrote:Kędzierzyn-Koźle ma 2 st ref. Jestem tu na miejscu i tu będę rodzić.
Szwagierka leżała tam ostatnio na patologii ciąży i strasznie zachwalala lekarzy i położne i stwierdziła, ze tam chce rodzic. W dodatku chyba jej lekarz prowadzący tam pracuje i druga gin, która też u nas przyjmuje. w sumie każdy szpital ma zle i dobre opinie. Trudno się zdecydować.. -
myślę, że jutro Was wypuszczą, mi w szpitalu przy Olku tłumaczyli, że w większości przypadków to jak już bilirubina zacznie spadać to już spada, więc bądź dobrej myśliiNso87 wrote:Wiem Kochana juz się przyzwyczaiłam do tej myśli,u Nas na sali ja sama to robię nie zabierają Ja nigdzie ode mnie.
Byl obchód i pediatra powiedziała,ze jak dzis będzie 10 lub poniżej to super ale i tak nie wypuszcza mnie dzis bo jutro znowu chca pobrać i sprawdzić ile ma bo ponoć na drugi dzień moze wrócić znowu.. Takie dmuchanie na zimne,ma to taka tendencje,wiec juz jestem nastawiona
my też w niedziele wychodziliśmy późnym popołudniem bo rano pobranie, a wyniki dopiero o 14 były, więc zanim wypis i inne śmery bajery to dopiero po 16 mogliśmy wyjść
oj pamiętam tą radość 
Acikk ja na Twoim miejscu bym im zwróciła uwagę, że mi śmierdzi papierosami i nie życzę sobie takich wizyt we wspólnym pokoju bo narażają i Twoje dziecko na nieprzyjemności. No co za kobieta, bo matką to raczej jej nie nazwę!
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
a my z mężem ogarnęliśmy już chate, zostały mi łazienki i schody, ale to już pikuś w porównaniu do reszty. Teraz mąż usypia Olka, przed 12 jadą na mikołajki
Jak odstroję mojego małego przystojniaczka to podeślę Wam fotkę
Słodycz w czystej postaci :*
Matleena, MeGi2986, aneczka1983, pati_zuzia lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
wszystko zależy na kogo się trafi - personel i jak poród będzie przebiegał.Bo jak poród szybki i lekki i dzidzia ok to już nawet na reszte się nie patrzymyszata92 wrote:Szwagierka leżała tam ostatnio na patologii ciąży i strasznie zachwalala lekarzy i położne i stwierdziła, ze tam chce rodzic. W dodatku chyba jej lekarz prowadzący tam pracuje i druga gin, która też u nas przyjmuje. w sumie każdy szpital ma zle i dobre opinie. Trudno się zdecydować..
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyTermin ma na lipiec, a już wie, ze czeka ja cc.. W ogóle ma od początku same problemy, musi leżeć przynajmniej do końca pierwszego trymestru, a później zobaczą.. Już wszyscy myśleli, ze im się nie uda, bo ma szereg przeróżnych chorób, bierze przeróżne mocne leki. A tu taka niespodzianka. Ale strasznie ciężko przechodzi te początki.. Ciągle rzyga, ostatnio miała ostra biegunkę i problemy z wynikami krwi- za dużo czerowonych krwinek itp. Moja ciąża to był pikuś. Wszyscy się dziwią, ze tak lekko poszło :p byle poród okazał się tak samo bezproblemowy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 10:25
-
myszata92 wrote:Szwagierka leżała tam ostatnio na patologii ciąży i strasznie zachwalala lekarzy i położne i stwierdziła, ze tam chce rodzic. W dodatku chyba jej lekarz prowadzący tam pracuje i druga gin, która też u nas przyjmuje. w sumie każdy szpital ma zle i dobre opinie. Trudno się zdecydować..
Dlatego ja nie wydziwiam, nie szukam, bo tu też pracuje mój lekarz a mąż nie będzie walił kilometrów, zeby do mnie dojechać a potem wracać do domu do syna. Kolezanka chciala koniecznie w strzelcach opolskich rodzic bo tam jej lekarka pracuje i tez wychwycila minusy. Coz poradzic. -
nick nieaktualnyInso mam brzuszek tak samo jak Ty nachodzacy na blizne. 3 tyg od porodu z 20 kg zostały mi 5 do wagi sprzed ciazy. Brzuch na dole jest tak jakby znieczulony, nie dzialaja na niego nawet napinania brzucha bo staram sie coraz porobic pare takich serii. Narazie nosze codziennie po pare godz pas poporodowy. Trzymam kciuki za malutka zeby szybko lampy jej pomogly i byscie wyszly do domku:*iNso87 wrote:A jak u Was brzuszki Mamusie po porodzie? U mnie maskra..jaki byl taki jest wielki.. Narazie nie mam jak sie ściskać bo nie ma mnie w domu i z rany opatrunek wczoraj mi zdjęli i musze narazie ta ranę jakos myc a brzuch opadniety praktycznie w nią..i ciężko mi go "podnieść" wyżej zeby tam się dostać dobrze.
Acikk masz swoj cud juz na swiecie
tak jak kazda nie moge chwilami w to jeszcze uwierzyc
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKolorowe sny Franusia

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c14dfcebbfc6.jpg
Dżulia, Matleena, justyna14, aneczka1983, fresa, Hashija, ZieloneOliwki, Marik, Piegus, Mi$ia26, rewelka, Mama-julka, iNso87, m@rzenie, bella88, Flakonik, genoweffa, pati_zuzia, Ola_45, kwiatakacji, nikicia86, Moniusia89, Madzisek, alicja_, Klara87 lubią tę wiadomość
-
Matleena wczoraj pisała o piosence "Ona czuje we mnie piniądz". Kurde całą noc mi po głowie chodziła i spać przez nią nie mogłam. W końcu mój się przebudził i się pyta co robię. No jak to co robię ? O 4 rano słuchałam tej durnej piosenki przez którą noc zarwałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 11:24
Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWita. Sie jeszcze w dwupaku dzis ostatni raz wyspalam sie do godz 10.30 jutro szpital
I juz przynajmniej wiem ze wyjde z malym i na dniach bedziemy tulic z M nasze szczesci 
Acikk bosze co za patologia szkoda twgo biednego dzieciaczka i takie osoby posiadaja dzieci
Prosze trzymac od jutra za mnie kciuki zeby szybko albo sie cos zaczelo albo zeby oni zaczeli cos rpbic
Megi a Franus to ma jak zwykle Anielska minke ma slodziak
MeGi2986, aneczka1983, pati_zuzia lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






..ale jeszcze dwa dni i do szpitala.




