Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poz!omka. wrote:Tak sobie czytam i czytam , nadrabiam
I już myślałam że ja tu najmłodsza bede
A tu dziewczyny prawie w moim wieku i już po ślubach nawet
Kurcze mój to by mógł się już oświadczyć !!
Ja w tym roku 24
I zastanawiam się jak tu umilić sobie to lato i upały żeby miło je spędzić a nie się męczyć ze złym samopoczuciem
Rok temu miałam straszne zaburzenia hormonalne akurat latem i tragicznie się czułam ! Te wakacje chciałabym spędzić wreszcie w miare normalnie
Mi w tym roku też 24 sukniea jestem juz 4 lata po ślubie i mam 2 letnie dziecko
Poz!omka. lubi tę wiadomość
-
Boże mam taki sajgon w domu a nie mogę posprzątać, mam leżeć i odpoczywać, już mnie od tego tyłek i plecy bolą, mąż odkurzył ale pewnie na tym jego dzisiejsze sprzątanie się skończy a ja na to patrzeć nie mogę
najchętniej polatała bym na szmacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 12:06
-
ja tak umiarkowanie , ale jednak latam na szmacie
M wróci za około 2 tygodnie a samo się nie posprząta
Mieszkamy sami, dom spory, przy dzieciakach to już w ogóle podwójne robota. A jeszcze ugotować muszę ... chyba że dziś opękam ich pizzą
Ale trochę roboty mi na brzuch nie szkodzi. Jak tak popracuję trochę to potem z większą satysfakcją zalegam z książkąi już potem NIC nie robię. Nooo nakarmić i położyć dzieci trzeba
-
mówicie że jak do słodkiego ciągnie, i mnie wypryszczyło, to na dziewuszkę?
no to by się zgadzało
ja tam nie wierzę w takie gusłaale faktycznie nigdy takiej ochoty nie miałam na słodkie jak teraz
Zawsze wolałam kwaśne smaki - a teraz wręcz odwrotnie. Nie tęsknię za musztardą, ogórasami, śledziami ... które normalnie uwielbiam -
Oj dziewczyny u mnie tak samo, mój ukochany sprząta powierzchownie
odkurzanie i naczynia, ale czesto nie widzi tego brudu który widzę ja
Na samym początku ograniczyłam sie ze sprzataniem, teraz juz robie coraz więcej bo szał mnie ogarnia
Chce się zabrać za kabine prysznicową, ale wciąż mam opory bo te środki są takie chemiczne i wgl. 2 tyg temu jak sie zabrałam za sprzątanie łazienki to z chustką na nosie zeby nie wdychać tych wszystkich oparów od tych płynów do sprzątania
Podziwiam kobiety które na całą ciąże odpuszczaja sobie takie domowe obowiązki, czasem fakt są takie dni że nie moge sie zmobilizować do niczego, ale dziś taka piękna pogoda !! że aż chce się żyć
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyDziewczyny potrzebuję rady.
Co wybrać?
Spełnić swoje marzenie i wynająć dom pod miastem za spore pieniądze (ale z drugiej strony niezbyt duże jak na taki dom - interesująca oferta), czy wynająć mieszkanie w mieście za pieniądze mniejsze niż wynajem domu (różnica między jednym i drugim to ok 1000zł). Kurde, że ja taka skąpa jestem, wszędzie oszczędności szukam, a tutaj taka możliwość ehhh, o niczym innym nie myślę, chybabym padła ze szczęścia... -
Jeśli mimo tej różnicy 1000zł Wasz budżet będzie dobrze domknięty (zwłaszcza biorąc pod uwagę przyszłe i obecne, coraz większe wydatki związane z ciążą i maluchem), będziecie mieć jakieś oszczędności i dojazd macie dobry, to jasne że spełniać marzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 12:33
alicja_ lubi tę wiadomość
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
annielica wrote:Dziewczyny potrzebuję rady.
Co wybrać?
Spełnić swoje marzenie i wynająć dom pod miastem za spore pieniądze (ale z drugiej strony niezbyt duże jak na taki dom - interesująca oferta), czy wynająć mieszkanie w mieście za pieniądze mniejsze niż wynajem domu (różnica między jednym i drugim to ok 1000zł). Kurde, że ja taka skąpa jestem, wszędzie oszczędności szukam, a tutaj taka możliwość ehhh, o niczym innym nie myślę, chybabym padła ze szczęścia...Hashija lubi tę wiadomość
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyminnie właśnie jesteśmy na początku naszej drogi, najgorsze chwile raczej za sobą i zgodnie z przewidywaniami powinno być ok a nawet lepiej niż ok. Ale życie jest nieprzewidywalne i ciężko mi powiedzieć co będzie za jakiś czas. A po tym co przeżyliśmy, ja bardzo rozważnie staram się pewne rzeczy planować. Dojazd jest świetny bo to dosłownie tuż za miastem. Jak dokładniej się temu przyjrzeć to to byłoby aż zbyt piękne. To o czym marzyłam dom i rodzina, dziecko, psy na podwórku to jak sen jak bajka... Czy to jest możliwe ?
-
nick nieaktualnyPoziomka tyle, że na budowę domu trzeba mieć naprawdę dobrą zdolność kredytową zwłaszcza, że my jesteśmy na ryczałcie i ciężej jest dostać kredyt i cały czas na taką zdolność pracujemy. Myślę, że o kredycie na swoje moglibyśmy pomyśleć za rok może więcej, ale budowa też trwa jakiś czas, więc to nie tak hop siup. My już 6 lat wynajmujemy mieszkanie, ale wolę te pieniądze oddać komuś niż mieszkać z rodzicami czy teściami.
baby lubi tę wiadomość
-
Normalnie mnie zainspirowałyście tymi zakupami na allegro i sama zaczęłam szperać po aukcjach. I znalazłam ofertę na olx, właśnie z jeansami z happy mum, dokładnie mój rozmiar i to jeszcze babka sprzedawała w moim mieście! Spodnie już są u mnie i pasują idealnie, a zapłaciłam za nie 30 złotych.
Okazja życia!
I też jestem jedną z tych młodszych, bo w tym roku skończę 23 lata. W zeszłym roku mieliśmy ślub to i w tym zdecydowaliśmy się na dzieciątko.Ah, takie uczucie mnie ogarnia, że dopiero życie mi się zaczyna.
A i słoneczko u mnie od rana świeci i tak ciepło, że aż szkoda w domu siedzieć. Chyba zaraz sobie wyjdziemy na jakiś spacerek.alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHashija pisałam już, że nie mamy wystarczającej zdolności kredytowej. A mieszkanie zdecydowanie odpada, nigdy nie weźmiemy kredytu na mieszkanie, w grę wchodzi tylko dom. A budowa wychodzi taniej niż kupno bo liczyliśmy nie raz i to z ludźmi, którzy też budowali no i masz idealnie jak sobie wymarzyłeś. Poza tym przy kredycie spłacasz drugie tyle, więc teoretycznie lepiej jest budować na bieżąco ale wiadomo nie każdy może sobie na to pozwolić. Ale tak jak mówię w najbliższym czasie nie ma opcji na kupno czegokolwiek, a lokum trzeba zmienić.
-
To jeśli nie ma opcji na kupno a przez wynajęcie domu nie bedziecie mieli problemów z pieniędzmi to wynajmijcie ten dom i spełnijcie marzenie
Lepiej tak niż pozniej sie wsciekac że ciepło , lato a musicie sie kisić w bloku na balkonie
baby lubi tę wiadomość
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyKurczę Annielica ciężka sprawa.
Powiem Ci, że my właśnie wynajmujemy od 1,5 roku bardzo duże mieszkanie w centrum i płacimy kupę kasy i starsznie nas to wkurza. Jest tak bo jestesmy w trakcie wykończeniówki domu.
Ten wynajem to są pieniądze normlanie wyrzucane w błoto - dawanie komuś zarobić…Na początku było fajnie "bo dużo miejsca", "bo nowocześnie", a teraz co miesiąc pluje sobie w brodę.
Nie wolicie poczekać na zdolność kredytową i wtedy płacić (być może) taką samą ratę za kredyt (na coś co będzie WASZE) niż teraz wyrzucać w błoto tyle kasy?
Jeżeli mówisz, że jest to kwestia roku to może warto poczekać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 13:20