Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAcik ja trzy dni po szpitalu tez jadlam tylko gotowane i pieczone 0 owocow i warzyw (oprocz gotowqnej marchewki i buraczkow) powoli zaczelam wprowadzac: banany, jablka, salate, ogorka zielonego, slodycze, nabial wpierdzielam jak glupia- serki, jogurty, sery, mleko. Zacznij wprowadzac cos do diety bo za dlugo nie pociagniesz na gotowanym i na zupkach
a wprowadzajac stopniowo bedziesz wiedziala ewentualnie co Malemu zaszkodzilo 
Kurcze moja corcia przez sen strasznie sie prezy wzdycha jakby miala problem z kupka ale jak masuje brzuszek to nie placze w dodatku kupki ladne robi. -
Cześć dziewczyny. Gratuluję wszystkim Mamusiom i życzę dużo zdrówka dla Was i Maluszków - są tak słodkie, że już się nie mogę doczekać swojego.
Termin mam na 21.12. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że nie ma śladu zbliżającego się porodu, na wczorajszym ktg nie zapisał się nawet 1 skurcz, ale cieszę się że z synkiem wszystko ok.
Mnie też wszyscy pytają czy przypadkiem nie rodzę i proszą, że jak się tylko zacznie to żebym dala znać. Chyba zamiast rodzić to musiałabym odpisywać i odbierać, bo kolejne pytania byłyby jak idzie poród, czy boli, jakie rozwarcie itp.
W terminie mam się położyć do szpitala i czekać. Cieszę się z jednej strony bo wybrałam szpital 130 km od domu, odpadnie stres zwiazany z dojazdem.
Coś mi się wydaje, że przenoszę i jeszcze poczekam na pierwsze spotkanie z synkiem. Trzymam kciuki za te, które jeszcze nie urodziły, życzę szczęśliwych porodów!
Flakonik lubi tę wiadomość
Hubi 2016
-
nick nieaktualnyMnie MAtleena boli brzuch po badaniach u gina ostatnio nawet, bo już się nie patyczkuje

A wiecie że mnie nikt nie pyta czy już urodziłam?
Za to non stop mam pytania "jak się czujesz?" i już mnie szlak trafia, bo co trzeci dzień pisze do mnie na fb znajoma, która ma 5ciomiesięczne dziecko. Więc już sobie myślę że jej napiszę- a jak się kurwa mam czuć w 38 tygodniu ciąży, tak jak Ty kilka miesięcy temu...-
Siknęłam w pojemniczek i idę zaraz oddać do badania, mam nadzieję że dziś to ostatnie i poniedziałkowa wizyta będzie moją ostatnią do wizyty po połogu... Też się nei nastawiam na poród tak jak chciałam bo raczej nic z tego, teraz się modlę żeby urodzić w terminie
alisss871 lubi tę wiadomość
-
Jak Wy tak narzekałyście w nocy to i Ja po narzekam... Byłam wczoraj u lekarza i co? Nico!! Szyjka trochę skrócona jak 4 tygodnie temu i tyle... Jak nie urodze to 23 do szpitala, więc jest bardzo prawdopodobne że Tobi urodzi się w święta co ma też w sumie plusy bo pojdziemy w sobotę z mężem po choinkę i jeszcze zdaze ubrać

Myślicie że w Lidlu w dzień zastanę karpia? W reklamie jest że dowożą codziennie.
I śnił mi się sernik, to chyba znak, trzeba dziś upiec. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejoo wszystkim 11.12 na swiat przyszła moja kochana Mia 3320g i 55cm 10pkt. Miałam zrobioną cesarke przez swojego lekarza gdyż rozwarcie rosło a skurczy brak tzn były ale nie regularnie i mała nie chciała wyjść a na koniec jeszcze sie cofnela moj lekarz który prowadził mi całą ciążę specjalnie przyszedl i zrobił mi cesarke ale jestem mega zadowolona bo szwy mam wchlanialne a blizna wielkosci paznokcia Czujemy sie super po 3dniach w szpitalu do domku nas wypuscili i teraz ogarniamy sytuacje juz u siebie. Mała grzeczna ale mały nerwusek karmie ja piersia ale niestety dokarmiam butelka wiec zobaczymy jak dalej będzie
pozdrawiamy i sciskamy was mocno
rewelka, pati_zuzia, ZieloneOliwki, KASIAG24, lilianna, Pchelkaa, justyna14, Klara87, annielica, Dżulia, Matleena, cytrynówka, Madzisek, m@rzenie, alisss871, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:kurde, tak w święta Cię chcą położyć? Choć jakby mnie chcieli wziąć w święta na wywołanie to bym się nawet nie zastanawiała

Co za desperacja he he. Ale pewnie będziesz mogła spokojnie delektować się kolacją wigilijną
Zaczynam myśleć, że z tą aktywnością dziecka to też lipa. Nie działa na mnie mycie podłogi na kolanach. Ale to dopiero pierwszy raz był. Brzuch lekko ćmił po paru godzinach.
Dziś idę na pierwsze KTG i tylko dla spokoju, że serce dobrze bije bo skurczów to napewno nie będzie
-
nick nieaktualny
-
ZieloneOliwki wrote:rewelka, jeszcze trochę do świąt zostało to może i karpia nie wykupią

kurde, tak w święta Cię chcą położyć? Choć jakby mnie chcieli wziąć w święta na wywołanie to bym się nawet nie zastanawiała
Tak bo będzie 41t już więc czas na wywołanie... Akurat swiatecznie wypada. Ty jeszcze masz czas więc daj urodzić koleżankom po terminie :p
Walka o karpia w
https://m.youtube.com/watch?v=GZqXkx3r_5UU
Nikicia gratulacje
nikicia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHey,
Gratulacje dla kolejnych Mamuś, która teraz do rodzenia pierwsza w kolejce?
Ja wczoraj miałam kiepski dzień, w nocy nie spałam od 12 do 5 i potem cały dzień byłam ledwo żywa. Dzisiaj na szczęście udało mi się przespać całą noc więc i czuję się lepiej od razu.
Ja mam teraz wizytę w Czwartek i pewnie każe mi przyjść za tydzień, czyli 24 jak się nic nie ruszy, a potem to nie wiem co dalej. Ale wolała bym czekać w domu niż iść do szpitala na wywołanie. Z córcią czekałam 15 dni ale w sumie dobrze na tym wyszłyśmy, urodziłam sn, poród był szybki i lekki. Warto poczekać moim zdaniem aż się samo zacznie, o ile oczywiście jest wszystko dobrze z dzieckiem, łożyskiem i tp. -
nick nieaktualnyA ja mam dosyć gadania mojej mamy co mam powiedzieć żeby była cesarka I jeszcze tesciowa ciągle dzwoni, że jak chcę cesarkę to żeby na wizycie w czwartek ustalić termin. Kurna czy ja komuś powiedziałam, Że chce cesarkę???? Nie! No a moja mama do mnie z tekstami, że ona wolałaby żebym miała cesarkę bo się martwi. Normalnie powinnam wyłączyć telefon i z nikim nie gadać Od początku się nastawiałąm na poród sn. Zresztą od kiedy życzenie pacjenta jest wskazaniem do cesarki U mnie nie ma wskazań do cesaraki i już A mama do mnie że jakby tak poskładać to może dr się zdecyduje Ale kurna co poskładać????
-
nick nieaktualnyWogóle to mama dość wszystkiego, mała ma w nosie wychodzenie A ja zaczynam miec wyrzuty ze ja wyganiałam bo w sumie zostały 2 tygodnie z kawałkiem i juz bybyła ze stycznia.... z drugiej strony 2 tygodnie temu miała 3300 to do stycznia tomogłaby pobic rekord dziecka genoweffy i jak ja potem urodzic Chyba mam kryzys przedporodowy...
-
nick nieaktualnyZ ta piersią to spróbuj grzać ciepłem z suszarki i w tym czasie masuj. Potem przystawiaj do niej Maleństwo. Mi to pomogłoiNso87 wrote:Witamy siw z lozka z cycem w buzi:p a właściwie to juz chyba zaraz poza buzia i odlot będzie;)
U Nas wczoraj 14dni juz minęło i z tej okazji wczoraj z rana odpadl pępuszek:)
Ja dalej walczę z prawa cycka:/ dalej jest tam jakas grudka,zapchany kanalik i masuje,ściągam,przystawiam częściej Mala,oblewam ciepla woda..i nic. Cholera a polozna dopiero w pn moze będzie. Musze dalej Ja masowc i "ciągać" chyba;)
Gratuluje Mamusiom ktorym nie gratulowalam Dzidziusiow! ;***
Trzymam kciuki za te które w dwupakach jeszcze,żebyście zaczely juz rodzic!












