Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alicja_ wrote:Zapomniałam się pochwalić!
Dzisiaj miałam pierwsze MDŁOŚCI (poranne), ale nie wymiotowałam.
Ta moja ciąża na prawdę jakaś opóźniona - pierwsze mdłości w 9 tygodniu.
ho hogratki
alicja_ lubi tę wiadomość
-
tez jestem 9 i mdlosci juz nie mam prawie wogole a na poczatku mulilo mnie strasznie jutro popoludniu jedziemy z moim na usg zobaczyc naszego malca serduszko moj lekarz sam zaproponowal ze jak moj maz bedzie mogl to mam z nim przyjechac a jutro wkoncu pracuje tylko do 17
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
Mój M to sie cieszy jak mam mdłości bo w poprzedniej ciazy nie miałam żadnych objawów, a ja sie cieszę ze tylko mdłości a nie wymioty i ze mogę jesc normalnie. Ponoć nie mozna dopuścic do głodu mieć cos pod ręka do przegryzienia bo wtedy mdłości sie nasilają. Ja pije herbatkę z imbirem i zagryzam migdały
alicja_ lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjqx5pl8m.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybaby wrote:ja robiłam w czwartek i było 1496. Mało - ale mówi że jeszcze się mieści w normie jako takiej. Właśnie ze względu na pózną owulacje i pózniejsze zagnieżdżenie. Byle urosło.
najważniejsze jest jest progres i że rośnie chociażby troszeczkę -
nick nieaktualny
-
To ja chyba lajtowo przechodzę ciążę oprócz dwutygodniowego leżenia:) żadnych wymiotów, delikatne mdłości i już
Flakonik nie stresuj się, dobrze będzie:) jak u mnie jest dobrze to u Ciebie tym bardziej:)
Co do brzuszków to u mnie jest taka różnica, że przed ciążą jak wstawałam to brzuch miałam równo z gumą od piżamy a teraz trochę wystaje za gumęChociaż póki co na wadze żadnych zmian:)
-
Anuśka - mnie się tyyyle razy śniły zęby, albo woda, a to też niedobrze niby, że gdyby to się miało sprawdzać, to już pół rodziny by mi wymarło
to tylko sny, nie ma się czym przejmować.
Mnie się dzisiaj śniło, że znowu jestem na studiach i muszę się uczyć do jakiegoś egzaminu. To dopiero koszmar
baby - też właśnie trochę tego nie kumam, z tą młodszą ciążą niż wg OM - zwłaszcza, jeśli z testów owulacyjnych i dat współżycia jestem w stanie wyliczyć z dokładnością do kilku dni wiek ciąży. Chociaż moja lekarka, jak mnie zapytała o regularność cykli pod kątem obrazu w USG samego pęcherzyka bez zarodka i powiedziałam, że 28-29 dni ale że wiem, kiedy owulacja itp, to nawet nie skomentowała..
baby, jesteśmy trochę w podobnej sytuacji z samym pęcherzykiem - tyle że Ty mniej panikujesz, jak to się robi?
alicja_ - nie wiem czy gratulować mdłości, ale jednak gratuluję!Twoja dzidzia jest po prostu z tych flegmatycznych, co to i sobie wolniej podrośnie, później sprawi że mamę zemdli, wszystko powoli i spokojnie.
Ja objawów nie mam poza zmęczeniem strasznie szybkim, takim "przyduszaniem" że mi tchu brakuje. No i wzdęciami i odbijaniem się. Oczywiście brak tych typowych typu mdłości, ból piersi martwi mnie i wkręcam sobie, że brak zarodka + brak objawów = wiadomo...
Ale też nie czuję generalnie tej ciąży. Czasem brzuch poboli to mi się przypomni i staram się wyluzować. Ale żeby się czuć ciążowo to nie.
Anuśka lubi tę wiadomość
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
Szukałam, niestety ciężko nawet prywatnie znaleźć do dobrego lekarza termin w najbliższym czasie. A jedna czy dwie lekarki, które znalazłam z dobrymi opiniami, mają akurat urlop
Na razie umówiłam się do tej samej co byłam, tyle że w innym miejscu na 5 maja. To będzie 7t2d wg OM, liczę że już coś będzie widać...Anuśka lubi tę wiadomość
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
nick nieaktualny
-
Minnie
ja nie panikuję???
no może nie jakoś bardzo wylewnie, ale w środku, owszem. Panikuję. W zasadzie boję się. Są chwile kiedy już nawet pogodzona jestem z tym że się nie udało. A są takie kiedy mówię do brzucha: "rośnij maleństwo, rośnij zdrowo".
Martwię się jak cholera. ALe co ma być to będzie. -
nick nieaktualnyJa nie wiem czy czuję się ciążowo , ale na pewno czuję się bardzo zmęczona. Śpię pół dnia, drugie pół walczę z mdłościami i znów śpię. Pogoda super ale spacer mnie męczy i myślę tylko żeby się położyć. Mam nadzieję , że to minie.
Brzuch niby coś tam zaczyna być widać ale mi to bardziej na wzdęcia wygląda. Mąż uważa , że niew widać nic.
Co do wagi to przestałam sprawdzać , bo mi się popsuła
Ciąglę się zastanawiam jak to jest , że dla jednych ciąża to wspaniały okres bez większych dolegliwości a dla innych droga przez mękę. Tak więc dzewczyny bez dolegliwości głowa do góry - wszystkie będziemy miały cudne dzieciaczki w grudniu a was przynajmniej omijają niedogodności
Żeby nie było - nie narzekam bardzo, bo mogłabym czuć się jeszcze gorzej i w przeciwieństwie do mam , które już mają dzieci mogę spać ile chcę i w zasadzie nie robić nic:)Renia7910 lubi tę wiadomość
-
Baby to chyba normalne, ja też tak mam czasami
Wizyte mam w środę i czekam na nią cała zdenerwowana
A to tylko dlatego że od ponad tygodnia nie bolą mnie piersi nic a nic , jakies tam kłucia czy ciągnięcia albo wzdęcia w brzuchu miewam, ale te piersi mnie strasznie martwią
Co ma być to będzie, i nie ważne jak zadbamy o to wszystko to na pewne sprawy nie mamy wpływu niestety
Ja tez nie miałam książkowej owulacji tylko pozniejszą, bodajże w 19 dniu cyklu. Więc spokojnie, bedzie dobrze
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Ja szłam do lekarza z założeniem że to juz prawie 6 tydz , lekarz mi powiedział ze wdłg usg to 5 tydź i było widać pusty pęcherzyk. Zarodek dopiero widziałam w 7 tc według cyklu , a według usg po pomiarach był to 6 tydz i 3dzien. Więc nie sugeruj się tygodniami wyliczanymi od dnia miesiączki
Ps. też nie miałam mdłości od początku , moge na palcach zliczyć ile tych mdłosci u mnie było. Ostatnio mi sie przytrafiły tylko w samochodzie jak zgłodniałam, a tak to ich wgl nie miewam. Są i takie które nie mają ich wgl przez całą ciąże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 13:16
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
baby - no dobra, może faktycznie panikujesz mniej wylewnie
ale mamy podobnie - raz myślę, że trudno, a raz "eee na pewno będzie dobrze".
Ale google przetrzepałam chyba na wylot pod kątem "kiedy widać zarodek z serduszkiem" i do 8 tyg możemy spokojnie czekać
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*]