Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Flakonik wrote:Baby ja wiem ze nasienie moze przetrwac tydzien. Przynajmniej tak nas uczono
no niby tak - moja pierworodna córeczka też jest z takich "przetrwałych" żołnierzy i też zrobiliśmy ją dwa dni przed długą delegacją M. Konkretnie w 11dc (przy normalnych cyklach 30-32dni) - już uznałam cykl za straconya tu niespodzianka
Ale wtedy nie robiłam badań krwi, siknęłam raz na test, potem poszłam do gina - jakoś żyłam mniej stresowo czy jak?
im starsza jestem, tym wiecej obaw
podobno to normalne -
nick nieaktualnyDziewczyny a czujecie juz tak serio ze jestescie w ciazy?
Haha bo mi brzuszek rosnie a ja nadal jakos momentami w to nie wierze. A w tk ze tam siedza dwie istotki to juz w ogole jakos to od mnie nie dociera nadal.alicja_, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja nie czuję. WIem. Ale nie czuję. NIe dociera jeszcze, może jakbym serducho zobaczyła ... a tak to mechanicznie biorę ten kwas foliowy i żyję tak żeby nie szkodzić tej drobinie. Ale objawów poza piersiami i zmęczeniem permanentnym nie mam. Brzuch też raczej bez zmian, chociaż częściej niż normalnie mam wzdęcia - ale to na pewno nie jest jeszcze TEN brzuch
o ciuchach ciążowych to w ogóle nie myślę na razie
a już na pewno nie o ciuszkach dla dziecka
chociaż ... złapałam się na planowaniu "gdzie-by-tu-wcisnąć-łóżeczko"bo nasz dom to raczej dla rodziny 2+2 jest zrobiony. Nie ma miejsca na kolejny pokoik
-
Ja jestem dopiero we wczesnej ciąży więc jeszcze nie czuje do końca tych wszystkich objawów. Standardowo mam wrażliwe piersi ale tak też miałam przed każdą @. Mdłości nie mam, a z objawów które najbardziej dokuczaja to wzdęcia, przez które brzuch wygląda na spory...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 09:04
-
nick nieaktualnybaby wrote:a też z tych "póznych" ciąż. Póki co w 6t5d widziałam tylko pęcherzyk bez zarodka. Ale lekarz jeszcze daje nadzieję
A ja cały czas nie kapuję jak to może być że ciąża jest młodsza niż wg OM. ROzumiem że przy długaśnych lub nieregularnych cyklach, póznej owulacji - może tak być. Ale ja ostatni stosunek miałam w 15 dc. Potem mąż wyjechał. Więc ile od tego 15dc mogło przetrwać nasienie, zapłodnić, podzielić się, zagniezdzić? Zawsze myślałam że to kwestia paru dni a nie półtora tygodnia...
Fresa - zwykle jest tak że w tym momencie w którym jesteś jest już czynność serca
ja mam to samo. Owulacja była 13 marca także nie była mocno opóźniona (max 3-4 dni)….
Nie wiem czemu dzidzia tak wolno się rozwija.. Mam nadzieje, że nadgoni.Renia7910 lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:ja mam to samo. Owulacja była 13 marca także nie była mocno opóźniona (max 3-4 dni)….
Nie wiem czemu dzidzia tak wolno się rozwija.. Mam nadzieje, że nadgoni.
no to jedziemy na jednym wózku Alicjo
Kiedy masz następne badanie? krew w poniedziałek chyba tak jak ja. A usg?alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybaby wrote:no to jedziemy na jednym wózku Alicjo
Kiedy masz następne badanie? krew w poniedziałek chyba tak jak ja. A usg?
Jutro beta rano, a wyniki ok.15. Z wynikami dzwonię do lekarza i wtedy ustalamy wizytę.
A Ty kiedy USG?
Trzymam kciuki za jutro za nas obie;* -
ja wyniki bede miała online dopiero wieczorem
wtedy smsa lub telefon do gina i ustalimy co dalej - ale wpisał mnie juz na 4 maja na wizytę
a jaką wysoką miałaś poprzednią betę? i ile dni temu? za jaki wynik trzymać kciuki?
mnie uszczęśliwią 3000Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 09:22
-
lilianna wrote:Ja jestem dopiero we wczesnej ciąży więc jeszcze nie czuje do końca tych wszystkich objawów. Standardowo mam wrażliwe piersi ale tak też miałam przed każdą @. Mdłości nie mam, a z objawów które najbardziej dokuczaja to wzdęcia, przez które brzuch wygląda na spory...
No i piersi są wrażliwe.
Ja też jutro mam pierwszą wizytę u lekarza. Pewnie nic nie zobaczymy ale w związku z moimi zrostami i poronieniem ginka powiedziała że od razu w poniedziałek z wynikami bety mam przyjść i zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby dzidziolek spokojnie dojrzewał
-
nick nieaktualnybaby wrote:ja wyniki bede miała online dopiero wieczorem
wtedy smsa lub telefon do gina i ustalimy co dalej - ale wpisał mnie juz na 4 maja na wizytę
a jaką wysoką miałaś poprzednią betę? i ile dni temu? za jaki wynik trzymać kciuki?
mnie uszczęśliwią 3000
ostatnio 26666To było w środę.
Lekarz mówi, że musi być koniecznie powyżej 40tys.
(przy tych moich lichych wzrostach)
a Ty kiedy ostatnio robilaś? -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczyny
ja wczoraj miałam takie mdłości że nawet zjeść nic nie mogłam, do tego przypałętało się jakieś rozwolnienie (z czystym sumieniem polecam na to lakcid) i zaliczyłam pierwsze bliskie spotkanie z kabelki po tych mdłościach
a myślałam że może mnie to ominie
-
Flakonik wrote:Lilianna a kiedy masz.wizyte u gina?
Wizytę będę miała około 7maja u innego lekarza, by sprawdził czy jest ok. Do mojego doktorka nie dostane się wcześniej niż 26maja, a jak na pierwszą wizytę to byłoby troszkę późnoKlara87 lubi tę wiadomość