X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 10:21

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :*
    Najbardziej się boje ze źle się wbiją, zakładania cewnika.. tragedia :(
    Jakoś dam rade najważniejsze żeby mały był po drugiej stronie. Mój najpiękniejszy prezent <3
    Tez się boje bólu jak juz znieczulenie puści.
    A po jakim czasie maluszki były z wami po CC ?

  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    A po jakim czasie maluszki były z wami po CC ?

    Mi dali synka od razu po przewiezieniu na salę pooperacyjną. :)

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Misia a masz jeszcze pokarm ?

    Matlenaa u mnie był na początku ból jak na okres nie za mocny po prostu bolało :)
    Mam jakies resztki ale nie daje malemu bo niechce go meczyc bo zaraz po moim mleku plakal z glodu :(

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciesz sie ze nie musisz rodzic sn takiego bobasa bo ja narazie z 4 kg nie mam szans na cesarke:D w sumie ja sie ciesze no ale przerwza mnie ta waga hah. I babka na usg jak zobaczyla moja mine przerazona to powiedziala ze 4 kg latwiej urodzic niz 3... Chciala pocieszyc a nie wyszlo. Trzymam kciuki ;-*

    Matlenka nie dosc ze ty masz falszywki to jeszczr nas tym karmisz wstydz sie:D teraz jak urodzisz to nikt ci nie uwierzy:D

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 10:56

    aannkkaa, kwiatakacji lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o nienajadanie się malucha przy kp, to ja też mam z tym problem. Karmiłam mojego nawet co godzinę a i tak jakby ciągle się domagał i dokarmiałam go mm. Nie wiedziałam już o co chodzi. I dziś mieliśmy pierwszą wizytę u pediatry, to przez pół godziny chyba pracowaliśmy nad moimi cyckami. Wyszło, że mam zastoje i guzki, gdzie gromadził się pokarm bardziej wartościowy. Mój synek ściągał tylko to mleko, które jest mało kaloryczne i dlatego był taki nienajedzony. :( Teraz każde karmienie będzie z mężem, bo wszystko trzeba w środku rozmasować. Jak wróciliśmy do domu to nakarmiliśmy małego i śpi już prawie 3 godziny. :) Cieszę się, że trafiliśmy do tej babki, bo żaden doradca laktacyjny w szpitalu nic mi na ten temat nie powiedział i bym się tak bujała z zastojami nie wiadomo ile czasu. :/

    genoweffa lubi tę wiadomość

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Jestesmy w szpitalu z powodu ciśnienia i mikrosomi płodu dziś na wizycie waga dziecka wskazała 4770g a tu w szpitalu 4900/5000 g wiec chyba konkurs na największe dziecko rozstrzygnięty. Jutro rano cesarskie cięcie.. boje się jak nie wiem. Skurczy dostałam co się na ktg pisza i odczuwam. Dziewczyny po CC czy jest tak strasznie ?bo ja sikam w majdy ze strachu..


    Cos Ty :-) ja bardzo dobrze wspominam cc. Przy znieczuleniunna spokojnie bo to chyba najwazniejsze, a ogolnie to moglahym rodzic dzis drugi raz. Jak dla mnie bol niewielkimi pionizacja extra po 10 godz. Bedzie dobrze, nie mysl o najgorszym :-* trzymam kciuki

    aannkkaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zakładanie cewnika boli ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Dzięki dziewczyny :*
    Najbardziej się boje ze źle się wbiją, zakładania cewnika.. tragedia :(
    Jakoś dam rade najważniejsze żeby mały był po drugiej stronie. Mój najpiękniejszy prezent <3
    Tez się boje bólu jak juz znieczulenie puści.
    A po jakim czasie maluszki były z wami po CC ?


    Ja zakladania cewnika nie czulam jako bol tylko lekkie szczypanie. Zdejmowania wcale nie czulam.
    Jak znieczulenie zacznie puszczac to mozesz poprosic o cos przeciwbolowego, ja poprosilam raz na noc zeby lepiej sie spalo. Przez najblizsze 3-4 godz po cc nie podnos glowy bo pozniej bedzie Cie baaardzo bolala.
    Cc mialam o 14, a Mala przyniesli mi o 15:20, maz od razu byl ze mna, sale mialam pojedyncza wiec duzy komfort. Jak mi corke przyniesli od razu ja polozna pomogla przystawic do piersi, corcia zostala z Nami do ok 18, bo pozniej poszlam spac zmeczona bylam bardzo. W nocy czesto Mala przynosili, a o polnocy wstalam powoli, ok 5 rano prysznic i Mala ze mna juz byla caly czas :-)

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3269 2981

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:59

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 ❤️Zdrowy chłopiec 👶🏻

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka licze że u mnie będzie tak jak u Ciebie :) od razu mi lepiej na duszy :)
    Grunt to dobre nastawienie :D

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi$ia26 wrote:
    Mam jakies resztki ale nie daje malemu bo niechce go meczyc bo zaraz po moim mleku plakal z glodu :(
    Ale sam Ci się stracił? Bo mi tak cycki nabija że musze odciagac bo mały nie chce sciagac

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 10:21

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Eve_84 Autorytet
    Postów: 344 340

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 13:47

    kwiatakacji lubi tę wiadomość

    l22ntv73ogvn473k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Pchełka licze że u mnie będzie tak jak u Ciebie :) od razu mi lepiej na duszy :)
    Grunt to dobre nastawienie :D


    Zebys wiedziala, nastawienie psychiczne duuzo daje. Wiem ze ciezko powiedziec ale podejdz do tego na spokojnie, stres nie pomoze. Ja to spanikowana bylam, bo probowali wywolac sn o 14:15 lekar badal rozwarcie- brak postepu i mowi zeby wypelnic zgode i ankiete na cc bo jesli nic nie ruszy przez 4-5godz to cc. Wyszedl za drzwi po czym za 5 min telefon ze jednak teraz cc, bo nie ma co czekac :-o wiec ja w szoku. Meza wyprosili na chwile zeby cewnik zalozyc, po zalozeniu cewnika (trwalo to ze 3 min) polosna mowi: pomoge Pani przejsc na sale (5 krokow obok byla sala do cc) ja wchodze na ta sale a tak juz lekarze w maskrach, anastezjolog ja zdziwko bo przeciez z mezem mialam sie zobqczyc :-o i tak o 14:30 lezalam juz na stole, a Mala zobaczylam o 14:37 :-)

  • Eve_84 Autorytet
    Postów: 344 340

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 13:47

    Pchelkaa lubi tę wiadomość

    l22ntv73ogvn473k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski, jestem wykończona.. Mały to istny aniołek. Ale mi plecy wysiadaja. Mam problem z załatwianiem się i z sikaniem.. Wszystko naraz..

    Anka nie bój żaby! Masz czas żeby się przyzwyczaić do myśli o cc niektóre z nas nie miały czasu i jednak cc okazało się ostatecznościa.. Ja osobiście słabo pamiętam to wszystko. Miałam dwa razy cewnikowanie.. Między skurczami, bo nie czułam pełnego pęcherza i drugi raz ten cewnik na stałe do cc. Dasz radę ! Trzymam kciuki za każda z Was. :) i te które poród mają przed sobą i mamuśki już rozpakowane :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie jak wasze nadprogramowe kg? byłam dzisiaj w szoku gdy weszłam na wagę..z 15 kg na plusie zostały mi 2 po 10 dniach od porodu

    genoweffa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od razu mi lepiej :) takie opisy porodu to ja mogę sluchac
    Ja dziś dopiero się dowiedziałam o tym że cesarka wiec ciemna jestem bo bardziej na sn byłam nastawiona :)
    Mam nadzieję ze rano ordynator nie zmieni zdania bo on ma humory a to dziś zadecydował lekarz który ma dyżur :)
    Kurde dalej czuje skurcze muszę liczyć co ile mam
    Jeszcze raz dziękuje za dobre opisy cc :*

‹‹ 2186 2187 2188 2189 2190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ