Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoniusia super pomysł z tym jajkiem.
No Megi, Franuś super chłopak, a leniwiec też super i jaki śmieszny. Co za porównanie
A mój wył przez godzinę nie wiadomo o co. Nie chciał cyca, kolki nie miał. Wreszcie był płacz bo nie mógł zasnąć. Leży teraz na moich kolanach taka rolada, ale jeszcze nie śpi
MeGi2986 lubi tę wiadomość
-
Ooooo tak Matlenaa len to moj główny problem ostatnio
u nas jeszcze do niedawna taka masakra byla z Antkiem ze nawet nie było co myśleć i gotowaniu czy czymkolwiek a teraz jak potrafi pospac czy poleżeć to mi się normalnie nie chce
Matleena lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
Dziewczyny mam do Was pytanie. Na ile godzin najwięcej zostawilyscie już z kims swoje dzieciaczki ale nie chodzi mi i meza tylko mame,babcie, teściowa...
Bo my za tydzień idziemy z mężem na ta biesiadę i gdzieś z tylu głowy mi się telepie ze co ze mnie za matka by iść na biesiadę mając 2 miesięczne dziecko ...Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyNo Matleena twoj to wyskoczyl juz z brzucha maly byczek U mnie tez ostatnio wdalo sie lenistwo slodkie mlody rwstaje przed 9 na papu pobawi sie do 12 i pozniej lulu na 5 godz z przerwa na papu a ja w tym czasie moglabym zrobic mnostwo rzeczy a i strach mi go troche zostawic przez to ulewanie ale M ma naszczescie obiad codziennie
Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk do Mopsu cie zglosze za ta biesiadeAcikk wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Na ile godzin najwięcej zostawilyscie już z kims swoje dzieciaczki ale nie chodzi mi i meza tylko mame,babcie, teściowa...
Bo my za tydzień idziemy z mężem na ta biesiadę i gdzieś z tylu głowy mi się telepie ze co ze mnie za matka by iść na biesiadę mając 2 miesięczne dziecko ... A tak serio to akurat u mnie nie ma z tym problemu bo nie mam z kim zostawic malego jedynie M jak wezmie wolne jak musze cos zalatwic ale kochana nam sie tez cos od zycia nalezy choc troche a maly nie bedzie pamietal ze niedobra mama go zostawila i poszla sie biesiadowac
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana każdy z nas zasługuje na chwilę wytchnienia i oderwania się od rzeczywistości ale to nie czyni z nas wyrodnych matek, takie jest moje zdanie. Ja w tym roku mam mnóstwo imprez (cztery wesela, i pełno 30-stek znajomych, gdzie prawie każdy robi imprezę w lokalu). Ja już wiem, że będę korzystać z zaproszeń. Chyba że nie daj boże adaś będzie chory czy marudny... Zawsze mogę liczyć na moją mamę. Ona jest aniołem jeżeli chodzi o opiekę nad adasiem i jestem w głębokim szoku bo to jej pierwszy wnuk! A opiekuje się nim lepiej niż moja teściowa, która praktycznie wychowała czwórkę wnuków. Adaś z moją mamą został już kiedyś sam prawie na cały dzień kiedy to ja byłam półprzytomna z bólu nogi. Wiadomo-tęskniłam ale w ogóle nie martwiłam się o opieką nad nim.Także jeżeli masz kogoś, kto będzie umiał się dobrze zająć Twoim Antkiem to nie miej żadnych wątpliwości i idź śmiało na imprezęAcikk wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Na ile godzin najwięcej zostawilyscie już z kims swoje dzieciaczki ale nie chodzi mi i meza tylko mame,babcie, teściowa...
Bo my za tydzień idziemy z mężem na ta biesiadę i gdzieś z tylu głowy mi się telepie ze co ze mnie za matka by iść na biesiadę mając 2 miesięczne dziecko ...
a odnośnie Twojego pytania:
-z moją mamą zostawiłabym adasia na tyle aż bym zaczęła mocno tęsknić
-z moją teściową - góra na godzinkę
-z moją siostrą - na nie całe trzy godziny bo ona boi się "odbijać" małego, jak to opanuje to zostawiłabym na dłużej
wszystko zależy od zaufania i tęsknoty za dzieckiem
-
Dziewczyny, co na ropiejące oczko? wiem, ze bylo o tym, ale nie zapamietalam. Od kilku dni mamy katar i do tego to oko
Pisalyscie o kapieli z dzieckiem - ja czesto kapie sie ze starsza, obie lubimy, myjemy sie wzajemnie, rozmawiamy, etc. Z mlodsza tez juz sie kapalam. Oczywiscie przed kapiela biore prysznic.
Aliss - wg mnie nie jest to normalne zachowanie dziecka, to co opisujesz. Trzeba mu pomoc, bo cos sie dziej. Ja bym poszla do neurologa. Co do masazu shantala, to instruktorka nauczy Cie jako masowac dziecko: brzuszek, plecy, rece, nogi i twarz. Warto sprobowac. Ja po kazdej kapieli masuje mala i jest spokojna.
My po wizycie u dok-Izulek nie wymaga rehabilitacji, oczywiscie na te chwile. A co bedzie potem to zobaczymy. I moja mala widze, ze jedna z najlzejszych sposrod grudniowych dzieci- wazy 4100 g.
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Na ile godzin najwięcej zostawilyscie już z kims swoje dzieciaczki ale nie chodzi mi i meza tylko mame,babcie, teściowa...
Bo my za tydzień idziemy z mężem na ta biesiadę i gdzieś z tylu głowy mi się telepie ze co ze mnie za matka by iść na biesiadę mając 2 miesięczne dziecko ...
Ja na przykład dziś zostawiłam Sare na prawie cały dzień. Byłam od rana w bibliotece (w domu nie da się uczyć niestety), a potem na uczelni - miałam egzamin. Jestem w czasie sesji. Mała była z nianią.
A tak poza tym to sobie robimy z zawsze mężem co tydzień jeden wspólny wieczór (najczęściej weekend np. sobota) i wychodzimy na miasto/do znajomych/do kina wieczorem na kilka godzin bez Sary.
A Ty się nie wahaj i idz dziewczyno w końcu odpocznij! Bo chyba jeszcze nie byliście nigdzie z mężem sami się wyrwać bez Antka? -
nick nieaktualnyKorzystaj Acikk bo naprawde wiele bym dala zeby miec zaufana osobe zeby mi zostal chociaz na kilka godzin z Kacprem a tak to jedni dziadkowie sa za granica i malo sie nim interesuja a mama mojamieszka 200km ode mnie i byla u malego raz jak sie urodzil i nawet nie zadzwoni To ze mamy dzieci nie znaczy ze nie mamy miec chwil tylko dla siebie na wyjscie impreze czy cokolwiek
-
Alicja no nie bylismy
Dzieki dziewczyny, no nie boje sie antka zostawic z mama bo mama czworke dzieci odchowala - mnie i brata a teraz opiekuje sie dwojka maluchow od znajomych wiec wiem ze poradzi sobie z antosiem zwlaszcza ze wiekszosc czasu powinien spac
Co do imprez to my tez mamy wesela i tez sie wybieramy ale pierwsze jest w maju to juz antek bedzie wiekszy wiec sie nie boje"
A bardzo chce isc na ta biesiade bo w tym roku 3 wesela zaliczylam w ciazy wiec musialam sie "ostroznie" bawic
alicja_, Pchelkaa lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
Nadulka wrote:ajj niedługo kolejne grudniówki się pojawią, któraś chętna?
mnk Ty chyba coś pisałaś?
nasi znajomi mają dwie córeczki z tego samego roku jedną ze stycznia i drugą z grudnia, nie planowali ale super wyszło
Hehe, no calkiem spoko sprawa ale wolimy z teżetem odczekać z rok, dwa aż maly nam podrosnie
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcik ja zostawilabym z mama na caly dzien i z siostrami moimi czterema, z tesciowa nie zostawiam dluzej niz wyjscie do drugiego pokoju lub na siku -ona strasznie panikuje gdy mala placze i caly czas ja przykrywa i trzesie. Ja na Twoim miejscu bez wyrzutow sumienia poszlabym na ta biesiade
Aliss moze idzcie do neurologa, a jestescie juz po szczepieniu? Moze to jakis objaw poszczepienny?
Megi Franek to zuch chlopak! A codziennie macie ta rehabilitacje?
Matlenaa a kiedy wracasz na uczelnie, bo juz zapomnialam.
MeGi2986 lubi tę wiadomość
