Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola_45 wrote:Mmama_Julka - rosliny sie uprawia a nie hoduje
A co innych mlek roslinnych to sama jestem ciekawa jak smakuje kokosowemusze chyba sprobowac
Co do budyniu, to robisz wszystko ok, mi też nie zawsze wychodziJak bardzo chcesz zjeść, to możesz go przesitkować, ale na dłuższą metę to wiadomo
To ćwicz, kiedyś napewno się uda
Ola_45 lubi tę wiadomość
Syn 10 lat
[*] -
No wlasnie smieszne jest to ze kisiel mi wychodzi03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ja twaróg kupuję Mlekpol Mazurski Smak albo z Piatnicy ten w klinku albo jeszcze u mnie jest taki lokalny z bocheńskiej mleczarni też z dobrym składem.
Co do budyniu to mi tez kiedys nie wychodzil, z czasem sie nauczylam
I tez nie zdejmuje garnka z ognia, zmniejszam tylko ogien i juz.
Dawalyscie dzieciom frytki z batatów? Polecam, przepyszne!!! Ja dzis zrobilam i zjedlismy z mezem wiekszosc, ale mlody dostal pare i zjadl ze smakiem. -
Liskova wrote:Ja twaróg kupuję Mlekpol Mazurski Smak albo z Piatnicy ten w klinku albo jeszcze u mnie jest taki lokalny z bocheńskiej mleczarni też z dobrym składem.
Co do budyniu to mi tez kiedys nie wychodzil, z czasem sie nauczylam
I tez nie zdejmuje garnka z ognia, zmniejszam tylko ogien i juz.
Dawalyscie dzieciom frytki z batatów? Polecam, przepyszne!!! Ja dzis zrobilam i zjedlismy z mezem wiekszosc, ale mlody dostal pare i zjadl ze smakiem.
Ale, że smażone w tłuszczu czy z piekarnika?syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Mleko kupilam migdalowe jutro bedziemy robic ten ryz
a dajdcie jz dzieciom normalnie jedzenie do raczki? Bo Igor nie ma jeszcze zabkow a ja taka panikara jestem
Jedyne co podaje do reki to chrupek kukurydziany... Zupki je juz takie z troszke wiekszymi kawaleczkami i ladnie sobie radzi... ale kiedys dalam mu kawalek bulki to myslalam, ze na zawal zejde ze strachu... raz sie zadlawil dosc powaznie, ze musialam go wyjac z lezaczka i obrocic do gory nogami... a chcialabym juz dac mu cos innego do raczki, zeby sobie ciumkal, ale boje sie jak cholera
Twarozek bedziemy probowac w piatek, zrobie mu wlasnie z owocami na slodko a jak posmakuje to nastepnym razem z jakims warzywkiem... szcypiorek juz mozna dodac?
-
Liskova ja robilam frytki z batatow wlasnie i burakow,marchewki czy pietruszki
Paulina ja daje od samego poczatku w raczke,choc korzytsamy rzadko bo radko ze sloiczkow,zwlaszcza jak jestesmy gdzies w miescie akurat w porze obiadowej,albo jak starszy synek chodzil do przedszkola to tez wolalam Maksia nakarmic kaszka bo szybciej
ale ja mam mile doswiadczeia ze starszym synkeim jesli chodzi o jedzenie samemu wiec nie mialam stracha
Tak zajada owoce
A tak "prowadzi" samochodWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 22:16
Nadulka, Paulina2711, MeGi1986, niania.ogg, natalka0887 lubią tę wiadomość
-
Ola_45 wrote:Wstawiam link do fajnej stronki
Rozne przepisy na mleko kokosowe, sojowe, na serek kokosowy itd. Wiadomo ze mozna pozmieniac wedlug wlasnego uznania bo w niektorych przepisach jest sol i inne przyprawy
http://www.olgasmile.com/mleko-kokosowe.htmlJa juz nawet nie mysle o moim synu, ale o sobie
Bo pare kg jeszcze zostalo z ciazy a raczej okresu pociazowego
-
szczerze - z mojej perspektywy - przy jednym dziecku można bawić się w robienie mleka i całe te inne pierdoły ale po co? przyjdzie moment kiedy i tak podacie to co jest na rynku. Nie mówię, dawać jak leci, oczywiście, że nie. Ale w "mleku krowim" z kartonu jest na prawdę nie wiele z prawdziwego mleka krowiego i jak je trochę z wodą rozcieńczyć to nic tym dzieciom nie będzie a np ja byłam chowana tylko na mleku krowim i jestem okazem zdrowia. Przy dwójce dzieci i większej ilości nie ma czasu na takie "pierdoły" bo za dużo czasu i tak nie ma na zabawę, ćwiczenia i spacery , żeby jeszcze robić po nocach mleko, jogurty. Modlę się, żeby choć te 3-4 razy w tyg samemu zupkę ugotować i zmyć podłogę choć raz
także polacem generalnie wrzucić na luz, żeby dziecku krzywdy na przyszłość nie zrobić. Bo przyjdzie moment , że dacie to co jest na rynku, i kiedy będzie ten dobry moment? kiedy mięso ze sklepu będzie wystarczająco dobre dla dziecka? jak będzie miało rok, dwa trzy czy 10? albo mleko krowie, dzień po 1 urodzianch od razu szklanka kakao do śniadania? teraz jest moment na wprowadzanie, nie na olbrzymie ilości ale jednak na cokolwiek. I jeśli raz drugi dziecku nic nie jest to po co unikać?
ale to oczywiście z mojej perspektywy - matki dwójki dzieci która ma na głowie cały dom
iNso87, Paulina2711 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
iNso87 wrote:Nadrobilam:)
Paulina wielka szkoda bo nie widzialam Igorka:) ale moze innym razem;)
Co do mleka krowiego to ja robilam na nim budyn dla Malej i kasze manne z owocami. Osmielilam sie na to mleko bo Lena nie miala skazy bialkowej i poki co nie ma zadnych odczynow alergicznych. No i tez dlatego,ze bardzo malo je mm,ale zastanawialam sie osobiscie jeszcze nad kozim wlasnie mleczkiem.
Wogole to nie dosc,ze w nocy juz mi nie jada mm w "normalnych Jej ilosciach"(ale to akurat na plis;) )ale tez i od wczoraj nie chce jesc mm przez butle ostatni posilek:| nawet na spiocha,zrobi dwa lyki i wykreca buzke i szuka smoka i nie zmienilismy ilosci posilkow jakby w ciagu dnia.. Juz sama nie wiem czy Ona az tak nie lubi tego mm?
Jesli chodzi o twarog to tez daje Malej z owocami,ewentualnie wczesniej jeszcze jak go wprowadzilam to rozrzedzalam go mm. Dawalam chudy ale doszlismy z Malzem do wnioski,ze w chudym jest chyba gorszy sklad niz w poltlustym,cos mi Malz tlumaczyl po swojemu ale nie potrafie tego powtorzyc o co mu z tym chodzilo.
No i musze napisac,ze Gosci mialam super!;d Dziewczyny nawet nie wiecie jak Dzieciaki super się ze sobą bawily:)) a jakie grzeczne matko!;d Wogole musze powiedziec,ze na forum super się rozmawia ale nie ma to jak na zywo;) naprawdea nocy? zazdroszczę, moja je nadal dwa razy
7w3d 💔 -
Aneczka86 wrote:Ja używam od poczatku pieluszki tetrowej.
Ja skladam recznik kapielowy i klade na spod a pod glowe dwa male reczniki. My juz dlugo sie kapiemy w zwyklej wannie, bo wanienke kupilismy ta mniejsza i juz dawno jest za mala. Po kapieli reczniki wiruje w wannie i na balkon
Ale wasze maluchy fajne, juz wstaja nawet. Moj dopiero przed weekendem siedzi bez wywracania sie i siada z pozycji pollezacej. Nie raczkuje jeszcze, narazie pelza po podlodze w kolko i odpycha sie raczkami i sunie do tylu, bardzo mu sie to podoba. Ale spoko ma jeszcze czas, nauczy sie.
Stwierdzilam ze musze dawac mu wiecej jedzenia do raczki. Uwielbia jesc chrupki kukurydziane, raz dalam mu gotowane warzywa. a tak to karmie go lyzeczka. Tylko ja mam problem sama z soba bo nie lubie jak maluch sie brudzi. Jakbym chciala jakiegos czysciocha wychowac. Jak go karmie w lezaczku to mu skarpety zdejmuje, bo wsadza stopy do buzi. Popycha obiadek hehe
Wczoraj maly tak nie chcial spac, ze go wykapalam nakarmilam i pojechalam na zakupy, wrocilam ok 21 a on dalej uhahany i mlaska. To zrobilam mu butle z mlekiem moze zje. Jak posmakowal co mu daje to buzie zacisnal i nawet nie moglam smoka do buzi wsadzic. On tylko cycka. Jak bede wracac do pracy to bedzie musial pic mleko z butli chyba no nic?iNso87 lubi tę wiadomość
-
Justyna ja tez uwazam, ze wszystko trzeba wyposrodkowac... Nie naleze do grona mam, ktore nie podadza dziecku zabawki, bo upadla na ziemie i trzeba koniecznie ja umyc.. Uwazam, ze dziecku tzeba dac sznase, zeby jakos ta swoja odpornosc nabylo..Igorek czesto bawi sie na kocu i trawa bardzo go interesuje, wiec ja tam sobie dzibie i zaraz raczki oczywiscie pcha do buzi... musialabym caly czas przy nim siedziec z miska i woda, zeby tych bakterii jednak nie pojadl
tak samo jesli chodzi o zywienie... bardziej chodzi mi o brzuszek czy mu cos nie zaszkodzi. bo on ma ten brzuszek dosc delikatny... Wczoraj doslownie dalam mu tylko polizac nektarynke a dzis jakby rozwolnienei mial, bo kup bylo 5! a norma u nas to2.. Mleka mu sama robic nie bede, bo mam dom caly sama do ogarniecia, narzyczony by chcial po parcy jakiegos schabowego zjesc itd
warzywa mam od mojego taty z dzialki, ale mieso i jajka podaje juz najzwyklejsze ze sklepu
Igor tez od jakiegos tygodnia mleka z butli pic nie chce, ciezko strasznie mu to idzie.. moze to te zeby w koncu, bo i marudny troche sie zrobiliNso87, justyna14 lubią tę wiadomość
-
pati_zuzia83 wrote:Liskova ja robilam frytki z batatow wlasnie i burakow,marchewki czy pietruszki
Paulina ja daje od samego poczatku w raczke,choc korzytsamy rzadko bo radko ze sloiczkow,zwlaszcza jak jestesmy gdzies w miescie akurat w porze obiadowej,albo jak starszy synek chodzil do przedszkola to tez wolalam Maksia nakarmic kaszka bo szybciej
ale ja mam mile doswiadczeia ze starszym synkeim jesli chodzi o jedzenie samemu wiec nie mialam stracha
Tak zajada owoce
A tak "prowadzi" samochod
Nie zdążyłam.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17