X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Mój synek zaczął czworakować, bardzo szybko mu to poszło, bo przez dwa miesiące bujał się z podwiniętą nogą, w neidzielę zrobił kilka kroczków, a wczoraj już zwiedzał całe mieszkanie :)
    Rwie się do kontaktów, kabli, drzwi, książek - staram się wszystko pozabezpieczać jak się da, macie jakieś doświadczenie co jest najlepsze? Może jeszcze cos przeoczyłam..

    natalka0887, aneczka1983, Ola_45 lubią tę wiadomość

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do brania dziecka do łóżka, to ja jak najbardziej rozumiem, że niektórzy nie chcą tego robić i to nie tylko ze względu na przyzwyczajenie dziecka do spania razem. U nas akurat jest tak, że boje się brać małego, bo mąż się rzuca po całym łóżku i w ogóle nie ma wyczucia, ja wiele razy oberwałam od niego dość mocno. Parę razy spał w salonie, bo musiał wstać do pracy, a mały płakał i nic innego nie pomagało. Ja natomiast śpię sztywno i się nie ruszam, co chwilę się budzę, wszystko mnie boli po przebudzeniu i czuje się jak z krzyża zdjęta. Raz na jakiś czas można się przemęczyć, ale jeśli to nie jest komfortowe dla rodziców to raczej ciężko coś robić na siłe i szuka się innych rozwiązań

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Mama_Julka Ekspertka
    Postów: 197 126

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    Hej! Mój synek zaczął czworakować, bardzo szybko mu to poszło, bo przez dwa miesiące bujał się z podwiniętą nogą, w neidzielę zrobił kilka kroczków, a wczoraj już zwiedzał całe mieszkanie :)
    Rwie się do kontaktów, kabli, drzwi, książek - staram się wszystko pozabezpieczać jak się da, macie jakieś doświadczenie co jest najlepsze? Może jeszcze cos przeoczyłam..
    Są stopery do drzwi, że się one nie domkną do końca, blokady na drzwi szafek i szuflady, zaślepki do kontaktów. Dużo jest różnych zabezpieczeń. Co do książek - dzieci lubią wyjmować i jak przeszkadza to zmień lokalizację. Ja się boję o telewizor bo mam na wąskim stoliku.

    ibm282c3634z9pi7.png
    Syn 10 lat <3
    [*]
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    n

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 09:20

    justyna14, natalka0887 lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, co do zabezpieczeń do polecam zaślepki do gniazdek, jeśli są na wysokości takiej, że dziecko dotknie, rzeczy cenne postawić powyżej 1m, u nas potrzebna była barierka na schody, gumkami klamki od szafek łapałam, żeby ciuchów nie wyciągali, niestety na szuflady nie znalazłam pomysłu.

    gdzie to cholerne lato? lipiec- leje , sierpień - leje , no oszaleć idzie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 12:21

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    A co do brania dziecka do łóżka, to ja jak najbardziej rozumiem, że niektórzy nie chcą tego robić i to nie tylko ze względu na przyzwyczajenie dziecka do spania razem. U nas akurat jest tak, że boje się brać małego, bo mąż się rzuca po całym łóżku i w ogóle nie ma wyczucia, ja wiele razy oberwałam od niego dość mocno. Parę razy spał w salonie, bo musiał wstać do pracy, a mały płakał i nic innego nie pomagało. Ja natomiast śpię sztywno i się nie ruszam, co chwilę się budzę, wszystko mnie boli po przebudzeniu i czuje się jak z krzyża zdjęta. Raz na jakiś czas można się przemęczyć, ale jeśli to nie jest komfortowe dla rodziców to raczej ciężko coś robić na siłe i szuka się innych rozwiązań
    zgadzam się, ja generalnie długo spałam z Polą w łóżku, ale wtedy mąż spał gdzie indziej, ale to z wygody bo karmienie, bo często wstawała, teraz bierzemy ją do nas jak już naprawdę nie innej opcji, ale tak jak piszesz, to już inne spanie, bo trzeba uważać. A jak dzieci nam jeszcze podrosną to już w ogóle takiej opcji nie bedzie bo same będą chciały schodzić z łóżka, a niestety szybko się tego nie nauczą.Także lepiej od razu przyzwyczajać do spania w łóżeczku a w razie potrzeby tylko brać do siebie, a czułość dziecko otrzymuje od rodziców na każdym kroku, więc nie sądze ,że spanie oddzielnie jakoś mega wpływa na dziecko. Owszem, jak od zawsze spało z rodzicami to nagła separacja jest ciężka, ale pamiętajmy , że 8 msc dziecko już umie wymuszać to co chce i robi to perfekcyjnie :)

    7w3d 💔
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My od początku spaliśmy oboje z Olą i też na początku baliśmy się bo oboje się kręcimy w nocy ale już się tak przyzwyczailiśmy, że teraz jest super a mąż codziennie wstaje rano do pracy i mówi że się wysypia także to chyba zależy od człowieka, nastawienia itd. Jak dziecko chce spać samo w łóżeczku to super ale ja widziałam i nadal widzę że moja Ola potrzebuje bardzo wspólnego spania, daje jej to bezpieczeństwo to nie będę jej tego zabierała. W ciągu dnia wkładam ją do łóżeczka, siedzi tam sobie i się bawi i wiem że w końću nadejdzie moment że i zaśnie tam sama albo będzie po uśpieniu i przełożeniu tam spała ale to kiedy będzie chciała, nie będę jej na siłę uczyć. A że się nauczy schodzić z łóżka naszego to zdaję sobie sprawę, więc już podkładam taki miękki puf i po sprawie:)

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Paulina2711 Przyjaciółka
    Postów: 102 82

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Julka wrote:
    Dziś się sprawa wyjaśniła ;) Przebiła się górna dwójka, będzie 5 ząb :D Pozostałe mu wychodziły parami i nie miał takich kup.

    A u Was jak dzisiaj?
    Matko 5 zab, to gartuluje ;) My dzis jednak jeszcze lekarza odpuscilismy... od kilku dni nie podaje mu sokow tylko wode do picia, ktora pije bardzo niechetnie, ale ile wypije tyle wypije i jest lekka poprawa... Obstawiam tez te zeby, bo nie ma jeszcze zadnego a non stop pcha wszystko do buzki i czasem sie urazi i jest placz... takze dziasla go z pewnoscia bola, tylko, ze to trwa juz kilka miesiecy, ale myzsle ze jz niedlugo jakis zab przeciez musi sie w koncu pojwic... Ograniczylam mu tez nowe stale pokarmy, wrocilam do tego co znane i sprawdzone, zobaczymy.. Daje mu czas do poniedzialku jak sie nic nie poprawi to idziemy do tego pediatry...
    Wogole u nas pediatra przyjmuje tylko w poniedzialki i srody od godz 8 do 12... Przeciez to jakas kpina jest... Jak sie dziecko rozchoruje w srode lu czwartek to zostaje nam ylko prywatnie ewentualnie meczyc dziecko do poniedzialku.. Nie wiem jak jest u Was, ale dla mnie to jest dziwne ;/

    mhsvi09kmqevf2jo.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka tu ciszaaaa.... Paulina, super ze jest lekka poprawa. Oby tak dalej :) Co polecacie na wodnisty katar u dziecka? Zuzia dzis wstala ze strasznym katarem, leje sie ciurkiem. Goraczki ani kaszlu nie ma na szczescie. Zapuscilismy jej na noc nosek nasivinem ale i tak niespokojnie spi,widac jak ja ten katar meczy. Jak mozemy jej jeszcze ulzyc?

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Paulina2711 Przyjaciółka
    Postów: 102 82

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinaa Nam Igorek chorowal jak mial jakies 3 miesiace... Zarazil sie od nas...Stosowalismy wtedy inhalacke 3 razy dziennie, Fenistil kropelki, ale nie pamietam jak czesto i marowalam mu klatke mascia Aromactiv... Do noska zwykla woda morska i katarek Ale pediata sprzeala nam fajny sposob, ktory u nas okazal sie bardzo skuteczny... Wieczorna kapiel krotka tak do 10 minut, po kapieli owijasz dziecko w cieply kocyk na ok 10 min i dopiero pozniej podajesz wszelkie specyfiki... Podobno jak sie organizm rozgrzeje to wszelkie leki i specyfiki lepiej sa wchlanialne.. Ale my mielismy katar i kaszel i to chyba bardziej sposob na zwalczenie tego kaszlu... ale moze warto sprobowac

    sabinaaa lubi tę wiadomość

    mhsvi09kmqevf2jo.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3196 2928

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj konczymy 8 miesięcy :)

    Co do szuflad to sa takie zabezpieczenia, ktore montuje sie w srodku, blokady zeby dziecko nie otwieralo szuflady. W ogole nie rozumiem ich mechanizmu ale ponoc sa. Zaslepki do kontaktow to zabezpieczenie nr 1. :D

    Dzisiaj mamy gorszy dzien. Ja dostalam @, Filip - maruda. Wczoraj kupilam mu jugort z Nestle o smaku naturalnym. Zaluje ze mu go dalam. Moglam jednak kupic mu zwykly jogurt naturalny :/ Dalam mu dzisiaj jogurt z Nestle i wymiotowal 4razy. Ostatni raz nawet tuz po wypiciu mleczka, usnal przy butelce. Podnioslam go i tak soe shaftowal ze az sie wystraszyl. Ale usnal. Nikomu NIE POLECAM NESTLE. W ogole jakis niespokojny od kilku dni jest

    Aneczka86, iNso87, MeGi1986 lubią tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola u nas po tym jogurciku nic nie było ale wiadomo, kazde dzieciątko jest różne. A z jakiej firmy kupujesz zwykly jogurt?

    My na katar stosowalismy do tej pory rhinoargent. U nas się sprawdzil. A do snu kladlam Lencie wyżej, żeby jej sie lepiej spali. No ale Lena to dzielna jest ..dzielniejsza czasami ode mnie.

    U nas z obiadkami roznie. Ale jak nie chce to nie wciskam i nie daje nic innego. Wczoraj jadla jajecznicę to jej posmakowala :-)

    Inso..jakie konkretne plany :-) My z mężem konkretnie poroznawialismy i przesuwamy jednak starania o drugie.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze co do spania z dzieckiem to moim zdaniem mamy kp czesciej śpią. Myślę, ze to w wielu przypadkach często wychodzi z wygody i nie wiem czy jakbym kp to też by tak nie było :-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    My dzisiaj konczymy 8 miesięcy :)

    Co do szuflad to sa takie zabezpieczenia, ktore montuje sie w srodku, blokady zeby dziecko nie otwieralo szuflady. W ogole nie rozumiem ich mechanizmu ale ponoc sa. Zaslepki do kontaktow to zabezpieczenie nr 1. :D

    Dzisiaj mamy gorszy dzien. Ja dostalam @, Filip - maruda. Wczoraj kupilam mu jugort z Nestle o smaku naturalnym. Zaluje ze mu go dalam. Moglam jednak kupic mu zwykly jogurt naturalny :/ Dalam mu dzisiaj jogurt z Nestle i wymiotowal 4razy. Ostatni raz nawet tuz po wypiciu mleczka, usnal przy butelce. Podnioslam go i tak soe shaftowal ze az sie wystraszyl. Ale usnal. Nikomu NIE POLECAM NESTLE. W ogole jakis niespokojny od kilku dni jest


    ja dawalam malej nestle rozne smaki bardzo jej smakowaly, na raz zjadala caly kubeczek, ale cena mnie dobijala teraz kupuje od miesiaca piątusie z piątnicy . Zuzie nic sie nie dzialo po tych jogurcikach, ale kazde dziecko inaczej reaguje .tam w skaldzie chyba jest mleko pelne to moze dlatego?



    co do spania z dzieckiem, nie polecam tak przyzwyczajac, mam nauczke ze starsza corka tak wlasnie ze mna spala ze potem nie moglam jej oduczyc, kiedy miala 2,5 roku zaczela spac z wielkim trudem w swoim lozku to i tak po kilka razy w nocy chodzila do mnie do lozka a ja zamiast sie wyspac odrpwadzalam ja setki razy ..:/

    a co do chodzika nam na bioderkach lekarz sam powiedzial ABSOLUTNIE zadnych chodzikow, aczkolwiek starsza coka troche sobie drepala w chodziku i nic jej nie jest. Mysle, ze wszystko z umiarem to dziecku nie zaszkodzi..




    A tak z tego co u nas to naszej Zuzie ida gorne jedynki i kupa za kupa ostatnio 6 w ciagu dnia :O masakra. a nabrala takiego tempa z tym lataniem na czterech ze ciezko ja ogarnac dzisiaj przez sekunde nie uwagi doleciala mi do soku z arroni i rozbila butelke , co sie strachu najadlam, wiem ze przez moja nie uwage, ale nie zdazylam zabrac butelki z ziemi, no a pozniej sprzatanie ...istny dramat podloge mylam chyba z 5 razy a dalej sie wszystko klei...:/

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupilam zabezpieczenia do szuflad babyono, ale nie wiem jakie sa bo paczka dotrze do nas jutro.

    Inso ty ciaze juz kolejna planujesz, o cyklach mowisz, a ja jeszcze nie mialam nawet miesiaczki od porodu. Ciekawe jak dlugo. Ktoras z dziewczyn karmiacych juz miala?

    My dzis bylismy pierwszy raz na basenie. Plywalismy w brodziku i najpierw mu zalozylismy baby swimmer'a. W wannie mu sie podobalo, a na basenie byl taki sztywny i spiety, nie plakal ale wygladal jakby zaraz mial zamiar. Jak mu zdjeliamy to juz bylo dobrze. Trzymalam go tak zeby na brzuszku plywal to machal nogami i rekami gora dol. Smial sie i gadal. Spedzilismy w wodzie 45min. Byl bardzo ozywiony, ale w domu nakarmilam go i usnal w trakcie. I tak spal ponad godzine ;-)

    Kava, Mama_Julka, Paulina2711, iNso87, Ola_45, MeGi1986 lubią tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • MeGi1986 Ekspertka
    Postów: 218 251

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso nie ma to jak zaplanowac sobie date porodu ;)

    U nas po bilansie Franczesko wazy 9300 no i mozemy rozszerzac nabial zeby sprobowac wyjsc z nutramigenu. Ja dla malego tez daje te jogurciki nestle tylko waniliowe i tez nic po nich sie nie dzialo. Za to po ciasteczkach z hippa nam wymiotuje :/

    Ja chodzika tez nie chce uzywac. Mimo iz mamy ale schowalam do piwnicy zeby meza nie kusil.

    iNso87, natalka0887 lubią tę wiadomość

    bl9c2n0a725rcfdh.png
  • agat Ekspertka
    Postów: 161 53

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 13:26

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agat wrote:
    Natalka, ja kp i 31.07 miałam pierwszy okres. Cieszę się, że już po, bo to ciągłe czekanie mnie denerwowało. Na każdy wyjazd zabieralam ze sobą 2 op. podpasek,chyba już od maja :) teraz czekam na drugi, żeby zobaczyć czy się cykle nie rozregulowały :p
    O to moze ja tez sobie zapakuje do torby kilka podpasek bo mnie pewnie z zaskoczenia kiedys zlapie. Ja jeszcze biore tabsy anty, ale one nie blokuja cyklow. Ja przed porodem musialam ciagle z wkladka chodzic a teraz przez to karmienie to susza, wolalabym zeby tak zostalo.

    A moj Szymon stanal z waga. Wczoraj go wazylam i bylo 8580g. Od 6 tyg przybral niecale 30dag. Za malo je?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 08:33

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Mama_Julka Ekspertka
    Postów: 197 126

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    A moj Szymon stanal z waga. Wczoraj go wazylam i bylo 8580g. Od 6 tyg przybral niecale 30dag. Za malo je?
    To naprawdę mało, ale może bardzo dużo się rusza i dlatego wszystko spala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 08:41

    ibm282c3634z9pi7.png
    Syn 10 lat <3
    [*]
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3196 2928

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Np to ladnie, u mnoe Filip ponad 10kg wazy. Podejrzewam ze niedlugo dojdzie do 11kg :)

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
‹‹ 2842 2843 2844 2845 2846 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ