Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzis 31 dc, spodziewalam sie okresu w poniedzialek, bo cos ostatnio szybciej przychodzila @ niz 30 dnia tak jak wczesniej. Jutro musze zrobic tsh to pewnie i bete przy okazji zrobie
Zaczelam piec tort dla mojej malej solenizantki i nie wiem co wyjdzie, bo za cholere sie skupic nie moge.
-
Sabinko gratulacje :-*
Dziewczynki powiedzcie czy się martwić czy nie....
Mała dziś dorwala opakowanie po lekach i oczywiście swoimi sprytnymi rączkami zerwała sobie tą folie co się tabletkę wyciska i oczywiście do buzi....zaczęła mi się dusić ale poszło i połknęła to.
I teraz pytanie czy to jej tam w żołądku i jelitach krzywdy nie zrobi...nie potnie?
Siedzę i się stresuje -
Oluniaaa mysle, ze nie masz sie co martwic. Mojej kolezanki corka miala pol roczku jak zjadla kawalek folijki, ta utknela jej w gardle i dusila sie tak ze kolezanka ledwo ja uratowala! I to w samochodzie ta akcja byla. W koncu jak mala polknela ta folie to pojechaly na pogotowie. Porobili badania i kazali czekac az wyjdzie z kupa.
-
Sabina gratulacje! Dużo zdrówka i ksiązkowej ciąży:)
Ja jak sobie policzylam,że gdybym miała już w sierpniu rodzić to mnie trochę zmroziło. Bardzo chce drugiego dziecka i chyba nie ma sensu tego odwlekać,bo zawsze znajdzie sie jakieś "ale".justyna14 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziekuje Wam bardzo :*
Justyna emocje juz opadly. Ciesze sie i co chwile mysle jak ja sobie poradze, jak to bedzie z dwojka. Dzis moj ostatni dzien macierzynskiego takze fajnie wszystko sie ulozylo. Dokladnie tak jak chcialam. Maz byl szoku jak zobaczyl test, ale tez sie cieszy. Wzial od razu Zuzie na rece i jej mowi, ze bedzie miala brata:DKava, lilianna, Aneczka86, iNso87, aneczka1983, Anetka88 lubią tę wiadomość
-
Julia2015 wrote:Sabina gratulacje! Dużo zdrówka i ksiązkowej ciąży:)
Ja jak sobie policzylam,że gdybym miała już w sierpniu rodzić to mnie trochę zmroziło. Bardzo chce drugiego dziecka i chyba nie ma sensu tego odwlekać,bo zawsze znajdzie sie jakieś "ale".
Julia mnie tez zmrozilo na ta mysl, ze od sierpnia bede miala dwojke do ogarniecia. Z drugiej strony wiem, ze ciezko wybrac dobry moment a im dziecko starsze tym czlowiek robi sie bardziej wygodny i nie chce sie wracac w pieluchy. Takze stwierdzilismy, ze odchowamy dwojke i potem bedziemy miec spokoj. Jak to wczoraj stwierdzil moj maz, zostalo nam jeszcze 8 mies. seksu, bo potem bedzie sie bal mnie dotknac zeby trzeciego nie bylo. Takze musze sobie teraz pouzywac ha ha
U mnie dzis mega pracowity dzien przed jutrzejszymi urodzinami. Tort, 2 placki i nugat zrobione, na salatki przygotowane wszystko. Jutro upieke muffinki dla dzieci i chyba tyle. Mam juz dosc tych przygotowan.
Bylam dzis na badaniach. Tsh na szczescie spadlo na 2,2 ale chyba i tak za duze jak na ciaze. Beta 1580 i progesteron 28.I tu moje pytanie. Nie myslicie, ze ten progesteron jest za niski? W ciazy z Zuzia plamilam i wyladowalam w szpitalu i nie wiem czy wspomagac sie juz luteina i duphastonem czy lepiej nie na wlasna reke. Do lekarza pewnie pojade za tydzien/dwa bo teraz raczej nie ma po co.
Inso to udanej imprezy
-
sabinaa, ładny masz prg.
Nie martw się na zapas.
Tak jak Inso mówi, prg jest hormonem bardzo "skaczącym" w ciągu dnia ale 28 jest ok
Inna sprawa to to, ze prg nie da sie przedawkować, więc jeśli miałabyś sie czuć bezpiecznie przyjmując dupka lub lutkę to nic nie stoi na przeszkodzie. -
Hej, przepraszam, że się nie odzywam. Staram się ogarnąć jakoś sajgon ale różnie mi idzie. Stasiek jest wspaniały ale wymagający, rehabilitujemy się w dalszym ciągu. Brzuszek rośnie ale nez przesady. To już 18 tydzień a waga moja w miejscu stoi...
Gratulacje Sabina!!!! Trzymam kciuki. Łatwo nie będzie. Nie sądziłam, że aż tak. Tyle, że Staśku ledwie chodzi i ciągle trzeba go nosić, podnosić, etc. A narwany jest troszkę. Od rana do nocy jest cyrk na kółkach.
Dasz radę! Ja czekam do narodzin bo na prawdę nie lubię okresu ciąży, tych obaw, niepewności etc.
Całuję Was, przepraszam, że nie nadrabiam regularnie. Pamiętam cały czas.iNso87, Kava, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
I tylko powiem, że u mnie troszkę się finansowo ruszyło więc mogłam sobie kilka przyjemności zrobić. Nic M nie powiedziałam tylko zadbałam o siebie. I powiem Wam. Rewelacyjnie jest móc coś zrobić dla siebie. No i tyle. Bo tak ogólnie to to co zwykle. Nowa torebka pieluchy nie zmieni.
iNso87, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny czy wasze dzieci tez sa takie ruchliwe? Oliwka odkad zaczela chodzic jest nie do opanowania. Calutkie dnie non stop chodzi a wlasciwie to biego od jednego pokoju do drugiego i tak non stop caly dzien. Nawet na chwile nie przeysiadzie nie zabawi sie. Horror normalnie.
-
Moja Lena nie chodzi ale od jakiegos tygodnia biega na kolanach. Wczesniej robila to wolniej a teraz zasuwa..a jeszcze jak widzi cos zakazanego to jest szał. Bieganie mi nie przeszkadza jeszcze
Zabawki ja nie interesuja, najchetniej siedzialaby w kuchni i w łazience. Uwielbia kuchenne szuflady ( wlasnie dziś jedziemy po zabezpieczenia do nich ) i pralkę