WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tesciowa - temat rzeka. Widze, ze wiekszosc z nas moglaby pisac i pisac. Tylko dziewczynki dzis Wigilia, ida swieta. Odpuscmy tesciowym, szkoda nerwow i cieszmy sie Swietami :) Takze zycze Wam zdrowych, spokojnych, wesolych Swiat w gronie najblizszych. Duzo milosci na kazdy nastepny dzien i cierpliwosci do naszych malych kochanych szkrabow :) i widzialam dzis na fb tekst "po co mi plaski brzuch skoro mam plaskie plecy?" - tej zasady trzymajmy sie w te Swieta :)

    Aneczka86, Kava, iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt Kochane :) dla Was, Waszych pociech i całych rodzin :) obyscie wypoczęły i spędziły jak najmilsze chwile przy choince :)

    iNso87, Aneczka86, sabinaaa, Julia2015, justyna14 lubią tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    Justyna, a jak u Was?
    Nadążasz, że wszystkim?
    tak z perspektywy czasu... dobrze wrócić do pracy czy lepiej w domu z dziećmi???


    Kochane moje spóżnione ale szczere życzenia przyjmijcie, szczęśliwych Świąt, hucznego sylwestra i spokojnego i zdrowego 2017 roku :*

    Kava łatwiej jest wrócić do pracy niż w domu z dziecmi być to na pewno :) spokojniej, na wszystko masz czas, w domu wiadomo wszystko na wariackich papierach bo tu gotowanie sprzatanie itd samo nic sie nie zrobi a jeszcze czas dla dzieci bo przeciez malo go jest i tak jakos leci. Wydaje mi się, że to była słuszna decyzja, ale ciągle myślę o 3 dzieciątku więc zobaczymy ile popracuje :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3198 2929

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam siły już jeść :x

    justyna14, iNso87 lubią tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na chwile wrzucam moje Świąteczne pociechy:) takie już duże :)

    foto edytowane

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2016, 21:04

    Julia2015, iNso87, Aneczka86, natalka0887 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Nie mam siły już jeść :x
    ha ha ha :)

    7w3d 💔
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwszy dzien swiat caly czas padal deszcz, dzis kolo poludnia to jakby chmura sie oberwala tak lalo i wialo. Po obiedzoe sie rozpogodzilo wiec wyszlismy na chwile na spacer, ale wialo. Szymek nie chcial jakos w wozku dlugo siedziec to wrocilam z nim. Teraz leze z bolacym z przejedzenia brzuchem w lozku. W zasadzie bylo ok, ale maly sie przebudzil to wzielam go na rece polulac i mi sie scisnal zoladek i mam teraz... W ogole to sie zmeczylam tym jedzeniem, gwarem dzieci biegaly robily zamieszanie, szymek jeczal troche i ciagle do mnie na rece chcial. Jestem bardziej zmeczona niz w normalny dzien

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta, święta i po świętach... było miło ale ja czulam sie podobnie jak natalka..zmęczona. Wczoraj byliśmy u tesciowej to było w miare ok, bo szwagierka ma coreczke w wieku Leny to były sobą zainteresowane i Lena mniej mi siedziala przy nogach :-) Mimo wszystko fajnie, że wracamy do naszego trybu.
    W koncu mogę ogarnąć mieszkanie..haha

    Aaa i dostalam najlepszy prezent o jakim tylko marzyłam... Lena zaczyna sie przytulac, krociotko ale jakie to przyjemne :-)

    Kava, alisss87 lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ho!
    Gabrysia od 4 nocy nie je już nic w nocy :D a;e nadal sie budzi bo smoczek wypadł a akurat go teraz chce albo przytulenia brak a ze nie mam sily z nia bujac sie godzine to ląduje u nas łóżku. a jak u Was nocki?

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso mogę Ci podać rękę.. też dziś od rana chodzę nerwowa jakbym miala pms. W sumie to od wczorajszego wieczora. Poszlam do mamy, bo mialam ochote wyjsc z domu a tam jeszcze gorzej..nawet mama zapytała co jestem taka zła. Gdybym tylko wiedziala czemu :-) mąż dziś w domu a ja taka nie dobra..eh

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to przez tą pogodę!! nie wiem czy można to równać do halnego, ale ponoć przy takich mocnych wiatrach jest dużo zwad (konfliktów między ludzkich) i samobójstw (czyli depresje sięgają szczytu). Minie wam :)

    Gabi też ma dziwny dzień. spała do 9:50 i nawet 2 godz nie minęły a ta już stękała i oczy tarła. zasnęła na całe 30 min i to samo zrobiła po 15. też to zwalę na pogodę :)

    Aneczka86 lubi tę wiadomość

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hashija może coś w tym jest, bo u nas od wczoraj wieje i ja chodzę zła od wczoraj. Ale juz mi przechodzi..teraz mam wyrzuty, ze bylam niemila :-(
    Lena też dziś była marudna i szybko zasnela.
    Niech się ta pogoda już unormuje.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hashija, też słyszałam o tym, ze silny wiatr nie wpływa dobrze na samopoczucie :(

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3198 2929

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że nie jestem sama. Ja tak mialam przez tydzień. Okres. Także ten, mieli ze mną przechlapane. Poszłam do pracy po świętach i już jest luz :) Ludzie się na mnie wyzywaja przez telefon ale ja na to leje jest sir z czego posmiac :D

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena dzis spala od 20-8 z przerwa na placz kolo 1. Mąż mi dziś mowi, że petardy zaczęły strzelać i sie pewnie wystraszyla. Co to będzie w Sylwestra. A tak na marginesie to mnie tak irytuja te wystrzaly przed sylwestrem..eh

    Dziś u nas wiatrow część dalsza, w dodatku jest bardzo zimno. Narazie humor w miare ok, meza nie ma, wiec nie ma mnie kto wkurzac ;-) Lena wlasnie zasnela, wiec delektuje się ciszą :-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso to Lena ma mocny sen ze ja tak poprawiasz. Ja to sie boje koca spod nogi wyjac bo sie obudzi i przykrywam go drugim.
    Tez sie boje sylwestra. U nas jest spokojne osiedle, ale na sylwka jedziemy do moich rodzicow, my idziemy na bal :-P a maly zostaje z dziadkami. Boje sie ze bedzie plakal

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas noce coraz gorsze z Polą, jutro kupuje już na 100% te czopki bo szału oboje z mężem dostaniem, pije co 20 min, jęczy co 40 i tak w kołko !!! dwa razy pampka trzeba jej zminic w nocy, jak miałą 6 msc tak ciężko nie było :/

    7w3d 💔
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, u nas też coś nie tak.
    Przy zasypianiu jak nigdy - ryk od 2 dni.
    Mam tych nocy dosyć powoli i zazdroszczę mamom, których dzieci śpią lub budzą sie np 1 w nocy.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba będzie sylwester z chorobą. Wszystkich nas rozkłada :-( Mąż wrócił z pracy z dreszczami, mnie rozbolalo gardło a Lena zaczęła kaszlec..eh Nie wiem czy ona to w nocy sie nie zaziebila, bo ciągle się rozkopuje a ja ciagle ja ciagle ja przykrywam, bo sie budzę a ta zimna. Juz nie wiem co robic, zeby tak sie nie kopala.

    Justyna jak Lena miała pół roku to sama zasypiala i spala jak zabita do rana..piekne to byly czasy :-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Również przyznaje że święta bardziej mnie wymęczyły niż odpoczęłam :/ ale z małym dzieckiem to już tak jest. Najgorzej że Adaś rozregulował sobie godziny snu i teraz żeby zasnął o 20:30 jak kiedyś to jest na prawdę problem :/ ale myślę że kwestia kilku dni i znowu go przestawie :)
    Mnie dzisiaj grypsko tak złamało że wymiękam, mięśnie i gardło mnie tak bolą że nie miałam siły trzymać butelki Adasiowi przy buzi :/ na szczęście mąż mnie odciążył.
    Odnośnie petard-jakoś 2 tygodnie temu szłam na spacer z Adasiem i z mężem wieczorem, nagle jak nie pier.olnęło !!! Adaś tak się rozpłakał że musiałam go wyjąć z wózka bo aż się cały trząsł! Ale huk był taki że na prawdę aż mi piszczało długo w uszach. Oczywiście banda gówniarzy. Tak się wściekłam że krzyczałam że im w dupę wsadzę tą petardę. A mąż żeby nie to że ma adasia na rękach to by chyba ich rozszarpał. Na szczęście powstrzymaliśmy się oboje i uświadomiłam sobie że ciężki będzie ten sylwester z małym dzieckiem... Najbardziej właśnie irytujące są te wystrzały przed sylwestrem, no normalnie mam ochotę udusić takich!

    Byłam dzisiaj na sesji zdjęciowej z Adasiem, wykupiliśmy mu z mężem z okazji roczku. Boże co ja się go naganiałam po tym studio, grzeczny był ale wszystko go interesowało dookoła i ciągle gdzieś biegał na czworaka :) a ja nie dość że grypa to się tak upociłam tym ciągłym ganianiem i przebieraniem jego że pot mi po tyłku kapał. Jestem ciekawa efektów ale zdjęcia dopiero za ok 3 tygodnie :/

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
‹‹ 2947 2948 2949 2950 2951 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ