WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    mój gwiazdorek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 14:44

    justyna14, Hashija, iNso87, Aneczka86 lubią tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    po-świąteczne spalanie kalorii ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 14:44

    justyna14, Hashija, iNso87, Aneczka86, Julia2015 lubią tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenie dalam przez sen syropek, bo tak kaszlala i dziś juz lepiej. Wstała dziś wczesniej niz w ostatnich dniach i chyba sie nie dospala.
    Mnie niestety gardlo i boli i drapie, wiec teraz czekam na katar :-\

    My niestety mieszkamy na osiedlu na gorce i mam wrażenie, ze petardy strzelaja mi koło okna. Do tego sylwester pod gwiazdami jest bardzo blisko, wiec i petard spodziewam sie wiecej :-\ A co do strzelania przed, to podobno jest zakaz i mozna spokojnie dzwonic na policje ;-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Lena wczoraj w dzień ok, poszla szybko spac a po godzinie obudzila sie z placzem i gorączką. Po kolejnej godzinie znow z płaczem, uspokoila sie po dobrych 20min. Goraczka już spadla po ibufemie i już w nocy nie miala. Dziś jak narazie gorączki brak. I teraz nie wiem czy ją coś bierze, czy to na zęby czy może to taki efekt po szczepieniu? Ja jestem chora, wiec moze złapała ode mnie..

    Inso może wyszły Lenie zęby i teraz śpi spokojnie ;-)

    Justyna a jak tam Pola i jej nocki?

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też niezbyt ciekawa nocka, do tego mnie rozkłada na całego. Mięśnie przestały boleć ale za to gardło się rozkręciło i przeszło na uszy :( ból okropny, nawet ślinę ciężko przełknąć, normalnie łzy mam w oczach jak mam cokolwiek połknąć :( tylko się modlę żeby Adasia nie chwyciło ode mnie.

    Tak mi się chce do kina pojechać że szok... usiadłam przed kompa i kupiłam bilety na walentynki na drugą część Greya :P mąż pewnie będzie skakał ze szczęścia ;) On jest fanem filmów science-fiction także na pierwszej części Greya z nudów co chwilę podrzucał popcorn i łapał go ustami :P Ogólnie na mnie pierwsze część Greya nie zrobiła dużego wrażenia, spodziewałam się czegoś więcej. Książka o niebo lepsza, ale zazwyczaj tak jest. Na drugą część idę chyba tylko po to żeby się wyrwać z domu z mężem i obejrzeć w kinie coś innego niż tylko świat w innym wymiarze ;)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję się okropnie, do tego odwiedziła nas koleżanka i teraz ledwo mowie, tak sie z nia rozgadalam :-( Gardlo mnie tak boli.
    Lena dostała kataru, więc to jednak jakis wirus :-(
    Czekam na męża jak na zbawienie, żeby się nia zajął, bo ona marudna a ja marzę o ciepłym łóżku i śnie. Fajny sylwester nam sie szykuje :-\

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    Czuję się okropnie, do tego odwiedziła nas koleżanka i teraz ledwo mowie, tak sie z nia rozgadalam :-( Gardlo mnie tak boli.
    Lena dostała kataru, więc to jednak jakis wirus :-(
    Czekam na męża jak na zbawienie, żeby się nia zajął, bo ona marudna a ja marzę o ciepłym łóżku i śnie. Fajny sylwester nam sie szykuje :-\

    Aneczka doskonale Cię rozumiem. Też dzisiaj czekałam na męża jak na zbawienie. Spóźnił się godzinę bo był u fryzjera więc dostał takie bęcki że odechciało mu się strzyżeń na najbliższy rok ;) Także powodzenia i dużo zdrowia dla Was wszystkich :) weź mega gorący prysznic, nasmaruj się spirytusem i od razu pod ciepłą kołderkę, jutro będzie już lepiej :)

    Aneczka86 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też dziś wyjatkowo późno wrócił, bo mu się nie spieszyli..
    No ale Lena już śpi, ja po prysznicu a zaraz zapodam sobie kolacje - kanapki z maslem i czosnkiem :-) I strasznie sie cieszę, ze to weekend, bo moze dojadę do sil. Dobrze, ze nie idziemy na sylwestra :-) Smialam się z mężem, że nasz sylwester będzie taki, ze zasniemy przed tv, o polnocy obudza nas fajerwerki, obejrzymy i dalej pojdziemy spać :-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Aliss :-* Dla Ciebie też duuuuzo zdrowka :-*

    alisss87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracajcie szybko do zdrowia dziewczynki!!!
    Ja od wczoraj jestem u moich rodzicow. Jutro idziemy niedaleko na sylwestra i maly zostaje z dziadkami. Ale wczorajsza noc byla taka ze mialam ochote wracac do domu. Maly obudzil sie wyspany o 22 i sie tak wsciekal ze szok. W koncu usnal o 24. W lozeczku w ogole nie spal, ciagle sie wiercil, az w koncu o 1 wzielam go do siebie i spalismy tak prawie do 6.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 31 grudnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss u mnie tez Grey na tapecie. Pierwsza czesc przeczytalam juz dawno, dzis w nocy skonczylam czytac trzecia. Ksiazka o niebo lepsza, masz racje, chociaz na film pewnie tez sie wybiore :) Juz w pewnym momencie mnie irytowalo to czytanie o seksie. Nic nie robili tylko seks i seks :)

    My dzis wybieramy sie z mezem do znajomych na Sylwestra. Mam nadzieje, ze Zuza ladnie i szybko pojdzie spac z babcia. A noce to u nas rozne. Raz spi cala noc jak susel, pozniej kweka cala noc. Nie wiem od czego to zalezy.

    justyna14, alisss87, lilianna lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 31 grudnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje oby 2017 rok był dla każdej z Was lżejszy niż 2016, żebyśmy mniej chorowały i nasze dzieci, żebyś wraz z dziećmi więcej spały, miały więcej siły na odkrywanie z nimi świata. Życzę spełnienia wszystkich planów tych długo i krótko terminowych :*

    U nas po staremu, sylwek w domu przed tv :) Wieczorem z dziećmi odpalimy jedne fajerwerki, żeby widziały i zimne ognie :) do północy coś pooglądamy i spać :)

    Olkowi idą piątki - wszystkie na raz i co? stracił tylko apetyt, żadnych innych objawów :) szkoda, że z Polą jest inaczej, ona na zęby to od razu "umiera". No ostatnio wyszły nam 2 dolne więc mamy już 8 sztuk na wierzchu, jak myślę że jeszcze 12 to aż strach :/ noce nadal masakryczne, dziś całą spała ze mną, wczoraj ze mną i mężem :) także tak :)

    iNso87, Aneczka86 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • lilianna Autorytet
    Postów: 428 537

    Wysłany: 31 grudnia 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich, wiem... długo się nie odzywalam ale sporo się działo...

    Wszystkim życzę szczęśliwego Nowego roku, by ten 2017 był o niebo lepszy od poprzedniego.

    My dziś świętujemy roczek- chyba ostatni z naszych grudniówek :-)

    Jutro napisze więcej :-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    3i49p07wxglh0lzs.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spełnienia marzeń w tym Nowym 2017 roku.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej:) u nas oboje się obudzili jak tylko zaczęły się fajerwerki czyli ok 23.50 i nie spali do 0.30 bo walili non stop! Pola pierwsze 10 min trzęsła się ze strachu :/ dla takich maluchów jednak jest to przerażające. Dzis widziały też fajerwerki tylko pojedyncze juz sztuki wiec lepiej. my dopiero dzis szampana otworzylimy bo poszlismy spac z dziecmi :) takze całkowite pierzuchowo :)

    7w3d 💔
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy z małym na domówce. Przebudził sie o 24:00 ale za chwilkę zasnął :)

    Lilianna, od tygodnia planuję Cie wywołać do tablicy, wchodzę tu własnie, patrzę a tu jesteś :D

    Pisz koniecznie co u Was!!!

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :-) U nas sylwester był straszny. Mialysmy chyba z Lencia kulminacje choroby. Len nie miala drzemie w dzien, od 12 do 15 staram się ja uspic ale tylko polozona zaczynala tak plakac, ze potem trudno ja było uspokoic. Wieczorem troszke wczesniej chcieliśmy ja polozyc, bo widac, ze zmeczona..i znow przy polozeniu placz. Az usnela bujana przed tv. Zasnela tak mocno, ze fajerwerki ja nie wybudzily a powiem, ze bylo mega glosno.
    Dzis ja czujemy sie juz lepiej. Przeszlo nam teraz na katar i mam nadzieje, że to juz koniec. Powiem Wam, ze nie pamiętam kiedy tak mnie rozlozylo. Dobrze, ze te najgorsze dni wypadly na weekend. Szkoda mi tylko mojego męża, bo nastawil sie na milszego sylwestra. Cóż.. za rok gdzies wyjdziemy ;-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso u nas panuje grypa, podwjrzewam teściową, że nas w święta zarazila, bo pewnie jeszcze nie byla w pelni doleczona. U nas zaczelo sie od lekkiego kaszlu u Leny. Mam nadzieję, ze u Was nic powazbiejszego się nie rozwinie. Zdrowka dla Leny :-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    U nas sylwester z rodzicami przy zastawionym stole :) Adaś padł ok 21 wtedy skorzystaliśmy z okazji że moi rodzice z nim zostali i pojechaliśmy z życzeniami do męża rodzinki. Myślałam że będę gorzej żałować że na żadną imprezę nie idziemy ale nasza największa "impreza" leżała w łóżeczku i dla mnie był to najszczęśliwszy sylwester w życiu :) W zeszłym roku niestety byłam w epicentrum depresji poporodowej więc zarówno w święta jak i w sylwestra przeżywałam wielką traumę... Ale w tym roku nadrobiłam wszystko :)

    Dziewczyny mam dwie prośby...
    1. Co jakiś czas proszę Was żebyście napisały dzienny rozkład jedzenia Waszych maleństw. W tym momencie ponawiam prośbę. Adaś jest takim żarłokiem że ile bym nie dała to by jadł i jadł... A nasze dzieci są w podobnym wieku dlatego chciałabym sprawdzić czy moje dziecko przypadkiem nie jest wygłodzone lub przejedzone. Oczywiście mam świadomość że każde dziecko jest inne ale tak chociaż poglądowo chciałabym mieć rozeznanie.
    2. Z czego piją Wasze dzieci soczki, herbatki lub mleko? Mój Adaś pije cały czas z butelki ze smoczkiem 6m+. Czy nie jest już czas przejść na coś innego? Jestem zielona i zacofana w tym temacie. Czasami mam wrażenie że już chyba powinien mieć większy otwór w tym smoczku ale czy są takie? Z kolei nie raz jeszcze mi się zakrztusi na obecnym smoczku... Boję się że przegapię moment zmiany tego smoczka ale nie wiem na co zmienić? Może jakieś kubeczki? Czy po prostu zostać przy tym smoczku a np. próbować co jakiś czas uczyć pić ze szklanki?

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso powodzenia w takim razie u fryzjera! Obyś nie żałowała :) trzymam kciuki!

    iNso87 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
‹‹ 2948 2949 2950 2951 2952 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ