Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam się odezwać od razu ale oczywiście życie pisze swoje wersy...
Na początku gratulacje dla wszystkich nowych ciężarnych. Dużo zdrówka i zera problemów życzę
Miałam kłopoty rodzinne, szkoda co się rozpisywać- mogę tylko podsumować i powiedzieć że szykuje się rozwód moich rodziców- oczywiście z winy ojca, a o co poszło to szybko można się domyśleć.
W tym wszystkim szkoda mi tylko mamy bo zostawia ja po tak ciężkiej operacji w chorobie...
Do tego wszystkiego u mnie w małżeństwie coś się dzieje. Z mężem całkiem się oddaliliśmy... w tygodniu w sypialni nie śpi bo chodzi na 1zmiany i pracuje po 12h. W weekend niby wraca ale całkiem się ode mnie odsuwa. Nie przychodzi, nie przytuli tak jak zawsze, a o seksie nie wspomnę- może bylo coś raz albo dwa- w ciągu miesiąca! Ja rozumiem że można być zmęczonym ale każdy ma przecież potrzeby...
Nie wiem co myśleć, czuję się z tym fatalnie. Jak mu powiedziałam że moze byśmy coś- to odburknal ze mu się nie chce...
Jutro ma wolne więc zapytałam czy śpi z nami to odpowiedział ze nie bo chce sobie dłużej posiedzieć na Internecie i będzie spał w malym pokoju.
Nie wiem jak będzie dalej...
A teraz napisze o przyjemniejszych rzeczach.
Ogólnie święta u nas minęły dobrze... Sylwester i roczek również.
Nikola przyspieszyła z rozwojem- przynajmniej tak mi się wydajedrepta już sama ale często muszę ją asekurować bo jak się rozpędza to nie patrzy pod nogi i leży
Zęby zaczęły wychodzić jeden po drugim, tylko jakoś tak dziwnie bo na dole mamy trzy a u góry sześć
Był mały kryzys z jedzeniem ale powoli wszystko wraca do normy.
Przepraszam że przychodzę do was z takimi zalami ale nie mam komu się wygadać... -
Co do odparzen bo wiele z Was widze ma ostatnio ten problem to zweryfikujcie czy ti aby na 100% odparzenie, czy np w pachwinach pod kolanami i innych miejscach gdzie dziecko bardziej sie poci nie tez zmian na skorze to w zimie czesto gesto wychodzi atopowe zapalenie skory i wlasnie na poczatku w miejscach najbardziej potliwych7w3d 💔
-
Justyna nigdzie indziej zadnych zmian nie ma. A tam co podleczylam to zaraz wracalo. Juz mi rece opadaly. Teraz jest ok, zobaczymy jak dlugo.
Mnk gratuluje!!! Ja zalapalam sie do sierpniowek, chociaz z usg wychodzi koniec lipca:) mysle, ze ktoras tu do Ciebie dolaczy, bo nie ma problemow z ponowmym zajsciem w ciaze u grudniowekTypuje Justyne, ze pierwsza dolaczy
Zuzi wychodza czworki. Kawaleczek gornej juz wyszedl, na szczescie w nocy spi jak susel:) W dzien za to dzis ja diabel opetal. Taki urwis, ze juz sie modlilam, zeby dzien sie skonczyl.
Liliana bardzo wspolczuje sytuacji u Ciebie. Moze to tylko chwilowy kryzys i szybko minie!
-
iNso - my od dłuższego czasu jesteśmy na zwykłym mleku 3,2% robie mu kaszke manne. Je ok. 4 razy dziennie bo bardzo lubi, do tego obiad, śniadanie, jakieś przekąski i w sumie nie widze zeby mu czegos brakowalo czy mleko nie pasowało. Powiedziałabym nawet że o wiele bardziej mu smakuje. Jest takie normalne, mysle ze jakbym teraz probowala mu dac MM to by mnie chyba wyśmiał
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
Zostały 2 ❄️❄️ -
Ola_45 wrote:iNso - my od dłuższego czasu jesteśmy na zwykłym mleku 3,2% robie mu kaszke manne. Je ok. 4 razy dziennie bo bardzo lubi, do tego obiad, śniadanie, jakieś przekąski i w sumie nie widze zeby mu czegos brakowalo czy mleko nie pasowało. Powiedziałabym nawet że o wiele bardziej mu smakuje. Jest takie normalne, mysle ze jakbym teraz probowala mu dac MM to by mnie chyba wyśmiał
A jak przechodziłaś na zwykłe mleko? tak od razu czy jakoś stopniowo?18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Najpierw chwilę dawalam bez laktozy. Ale stwierdziłam że bez sensu skoro pił zwykle MM. Więc zaczęłam dawać mleko zwykle 2%. Raz mi zabrakło i miałam jeszcze 3%2 (takie zawsze kupujemy sobie) no i dałam to tlusciejsze, nic mu nie było to już nie kupowałam tego 2% tylko daje mu to 3,2 % co my pijemy03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
Zostały 2 ❄️❄️ -
lilianna ja kiedys pisalam Wam, ze mam problemy małżeńskie, tak się zaczęło właśnie jak u Was i prawie rozwodem się skonczyło. Szczegółów tu opisywać nie chce , ale uważaj i sprawdzaj a przede wszystkim rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa, musicie przegadac temat co jest nie tak.7w3d 💔
-
iNso87 wrote:Lilianna przykro mi z powodu rodzicow:/
Jesli chodzi o Malza no to bądź czujna,choc musze Tobie powiedziec,ze u nas jest podobnie ale odwrotnie-to ja nie mam jakos ochoty nagdzie przed ciaza jak i w ciazy mogłam codziennie po 2 razy..teraz to Malz wręcz mnie prosi...
i mimo,ze on pracuje ja czesto mowie,ze jestem zmeczona po całym dniu,jak wyjdzie nam
z 7 razy w miesiacu to jest super.. nie potrafie napisac czemu tak spadlo mi libido,moze przez tabsy,nie wiem.
7w3d 💔 -
moje dzieci zaraz jak zaczęły jeść normalne gotowane przeze mnie posiłki to mleko modyfikowane odstawiły i nie chciały. Pola już ze 4 msc nie pije conajmniej, daje jej nabiał w postaci jogurtów/serków lub właśnie np budyń lub kluseczki lane na mleku/zacierki. Mleko wprowadałam jak miała z 6-7 msc po trochu, troche serka, teoche budynkiu od Olka i nic jej nie było, więc dostawała więcej i teraz je ile chce. Generalnie wydaje mi się, że jeśli powoli się wprowadza i diecko nie żyje na samym nabiale to wszystko powinno być ok - chyba, że wystąpią reakcje alergiczne to wtedy wiadomo że do lekarza i trzeba z lekarze uzgodnić na ile odstawiamy mleko krowie i jak je potem wprowadzać i kiedy.7w3d 💔
-
Ola_45 wrote:iNso - my od dłuższego czasu jesteśmy na zwykłym mleku 3,2% robie mu kaszke manne. Je ok. 4 razy dziennie bo bardzo lubi, do tego obiad, śniadanie, jakieś przekąski i w sumie nie widze zeby mu czegos brakowalo czy mleko nie pasowało. Powiedziałabym nawet że o wiele bardziej mu smakuje. Jest takie normalne, mysle ze jakbym teraz probowala mu dac MM to by mnie chyba wyśmiał
Ola ta kaszke manne na mleku to robisz taka najzwyklejsza czy z bobovity? Bo Zuza moja mm pije jeszcze duzo. Niby je juz wszystko, ale mleczko musi byc, jeszcze w dosc dyzych ilosciach. I myslalam wlasnie o kaszce mannie, tylko ona nie chce tej z bobovity i sie zastanawiam czy takiej zwyklej jej nie ugotowac na probe.