Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabinaaa pamietaj ze jak dziecko 2 min poplacze to nie umrze, a W y masz prawo zrobic spokojnie siku
Edit: pomadrzylam sie, ale z dwojka malu how to nigdy wszystkim nie dogodzisz, a jak kazdy juz ma swoje zdanie jak u mnie teraz to jiz w ogolerob tak, zeby i Tobie bylo dobrze, bo bez Ciebie one sobie nie poradza ani chlop, ty musisz miec sile i byc wypoczeta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 22:32
7w3d 💔 -
Dziewczyny, może któraś mi pomoże.. u nas znów problem z Leną. Nie dopuszcza nikogo do siebie na placu zabaw, wszystkie dzieci popycha
Muszą ją pilnować non stop. Tłumacze ale nic to nie pomaga. Kiedy wchodzi na zjeżdżalnie to nikt nie może być koło niej bo zaraz popchnie kogoś. Kilka tygodni nie chodziła na plac, bo a to urlop a to upał a plac w samym słońcu. Może tu jest powód.. ale, żeby aż tak? Zastanawiam się już nad jakimś lekarzem ..
W domu nie ma żadnej przemocy. Może to wynika też z tego, że ona jest tylko głównie ze mną.
-
Aneczka tez mysle ze to taki wiek. Moj Olek tez nie zawsze ma ochote sie dziecli zabawkami lub ustepowac na placu zabaw, ponoc dopiero po 3 roku zycia dzieci rozumieja potrzebe dzielenia sie, wiec to jiz tuz tuz. Mysle ze tlumaczenie tlumaczenie i jeszcze raz tlimaczenie i kiedys zobaczymy dobre zmiany7w3d 💔
-
Zdecydowaliśmy z mężem, że udamy się jednak do psychologa. Być może to normalne i mam taką nadzieję ale wolimy się upewnić i doradzić co robić. Dziś była u mnie koleżanka z córką, to była katastrofa. Najzwyczajniej było mi wstyd, Lena non stop zabierała jej zabawki, popychała nawet bez powodu a tamta płakała. Wczoraj na placu bawiła się z dziećmi ale to były starsze dzieci i to w sumie one bawiły się z nią.
-
Aneczka moze to glupio zabrzmi, ale jeszcze nie tak dawno wolalabym, zeby moja Zuza byla taka jak Twoja Lena niz taka bojaca. Pisalam tu kiedys, ze Zuzka bala sie innych dzieci. Dla mnie to byla masakra. Tez myslalam o psychologu, ale duzo strasznie tlumaczylismy malej, ze dzieci chca sie z nia bawic. Codziennie zabieralam ja na place zabaw, do sasiadow gdzie sa dzieci i po prostu z czasem wszystko minelo. Wiem, ze ciezko jest, ale moze po prostu tez potrzeba czasu i tlumaczenia, ze tak nie wolno.
Justyna do tego raczkowania to jeszcze kupa czasu, ale pocieszam sie, ze codziennie sa starsi. I licze na to, ze Zuzka jeszcze chwile i bedzie potrafila usiasc i zajac sie czyms na chwile np porysowac, czy obejrzec bajke.
Dziewczyny czy Wasze dzieci ogladaja bajki? Moja Zuzke to raczej nie interesuja bajki. Nie potrafi usiasc i poogladac dluzej niz minute. Jedynie na tablecie na you tubie oglada, ale to bajki typu stary niedzwiedz, maly jarek, kaczuszki itp. Czasem uratowaloby mnie jakby siadla i chwile obejrzala w tv jakas bajke.
-
Zachowanie Leny mnie tak przeraża, że jednak wolę to skonsultować. Kiedy Lena urodziła się z niedotlenieniem wiedzieliśmy, że skutki tego mogą wyjść po czasie i własnie teraz zastanawiamy się czy to nie jest przez to. To nie jest pierwsze takie zachowanie Leny.
Być może to normalny czas tylko ona przechodzi go bardziej ale będę się czuła lepiej jak to z kimś skonsultujemy i poradzimy jak najlepiej reagować.
A u nas znów na tapecie temat drugiego dziecko.. chyba w czasie @ mam jakies parcie a potem jak dni płodne to się boję..Haha
-
sabinaaa wrote:Aneczka moze to glupio zabrzmi, ale jeszcze nie tak dawno wolalabym, zeby moja Zuza byla taka jak Twoja Lena niz taka bojaca. Pisalam tu kiedys, ze Zuzka bala sie innych dzieci. Dla mnie to byla masakra. Tez myslalam o psychologu, ale duzo strasznie tlumaczylismy malej, ze dzieci chca sie z nia bawic. Codziennie zabieralam ja na place zabaw, do sasiadow gdzie sa dzieci i po prostu z czasem wszystko minelo. Wiem, ze ciezko jest, ale moze po prostu tez potrzeba czasu i tlumaczenia, ze tak nie wolno.
Justyna do tego raczkowania to jeszcze kupa czasu, ale pocieszam sie, ze codziennie sa starsi. I licze na to, ze Zuzka jeszcze chwile i bedzie potrafila usiasc i zajac sie czyms na chwile np porysowac, czy obejrzec bajke.
Dziewczyny czy Wasze dzieci ogladaja bajki? Moja Zuzke to raczej nie interesuja bajki. Nie potrafi usiasc i poogladac dluzej niz minute. Jedynie na tablecie na you tubie oglada, ale to bajki typu stary niedzwiedz, maly jarek, kaczuszki itp. Czasem uratowaloby mnie jakby siadla i chwile obejrzala w tv jakas bajke.
Aneczka u mnie w domu wojna o zabawki non stop, takie sa dzieci. Raz jedno wygra raz drugie raz placza oboje a raz ktores ustapi. Zrobicie jak uwazacie, ale z tak malym dzieckiem, nie majac w rodzinie jakijs historii medycznej na tle psychicznym, nie zabieralabym dziecka do psychologa tylko dlatego ze popycha i sie nie dzieli.7w3d 💔 -
Aneczka nasz Olek tez mial stwierdzone delikatnie nieditlenie przy porodzie ale dopiero w 8 msc zycia jak zrobilismy prywatnie usg przez ciemiaczkowe - jeszcze sis dalo. Przy porodzie dostal 10/10 w skali A. Nie wpynelo to zupelnie na niego. Ale jesli macie sie martwic to lepiej to skonsultoeac, tylko zastanowcie sie czy do konca zycia chcecie konsultowac kazdy wybryk dziecka bo nie jest zgodny z tym jak uwazacie ze powinna sie zachowywac. To jest Tylko i Az dziecko! Ma dwoje humory, swoj charakter i swoje emocje i na tym etapie nie rozumie jeszcze wszystkiego.7w3d 💔
-
U nas Masha i Niedzwiedz na telefonie alb9 w telewizji lecie czasem na TVP Abc03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Justyna myślę, że każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej i jeśli ją coś bardziej niepokoi to szuka jakiejś pomocy - i tak właśnie jest u nas. Jak wspomniałam, być może jest to normalny etap u Leny ale być może taki psycholog poradzi nam jak reagować.
Lena urodziła sie z niedotlenieniem, dostała 6 punktów i spędziła na OIOMie 5 dni i od tamtej pory być może jesteśmy bardziej przewrażliwieni.
-
Aneczka86 jeśli czujesz, że psycholog Wam pomoże, to idźcie. nawet jeśli to normalne zachowanie (tak mi się wydaje), to może powie Wam jak w takich sytuacjach reagować lub chociaż Was uspokoi
My też rozważaliśmy opcję psychologa, kiedy mieliśmy z Bartusiem problemy, ale u nas wyglądało to tak, że on panicznie bał się ludzi, za każdym razem jak mijaliśmy kogoś na chodniku to chciał na ręce, a jak ktoś coś powiedział do niego lub przyszedł do nas do domu, to była histeria... tylko u nas wystraszył się kiedyś faceta w windzie i od tego się zaczęło. 5 miesięcy to trwało, ale udało nam się, sami wyszliśmy na prostą i teraz już się uśmiecha do ludzi...
ale gdybym nie widziała efektów naszej pracy, to na pewno bym poszła do psychologa, żeby pomóc (i dziecku i sobie).Julia2015 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
iNso87 wrote:Suerte a co u Was? Jak przygotowania do porodu? Toz to zaraz..
z jednej strony nie możemy się doczekać, żeby poznać synka, a z drugiej nie wiem czy jestem już gotowa na jego wyjście
ogólnie u nas ok, Bartuś dalej aniołek - szczególnie ze mną, bo przy Mężu różnie bywamieliśmy tylko te problemy z obcymi długi czas, ale nie poddaliśmy się i jakoś daliśmy radę.
uwielbia książki, serio, pół dnia ogląda, przeżywa, a ja widząc to wydaję na kolejne fortunę, bo jak zwykle nie znam umiaru... no i piłki, Lego Duplo i auta u nas rządzą
ogólnie jest bardzo kochany, chociaż jeszcze mało rozgadany, ale czekamy cierpliwie, kiedyś tak czy siak nas zagadaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 21:35
iNso87 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Witam. Trzymajcie kciuki. Podjelam decyzję o cesarce. Naturalnie nic nie chce ruszyć a już 7dni po tp. Dziś zglosilam sie do szpitala i jak jutro lekarze będą chcieli/mieli czas to niech mnie tną.
Dopiero kilka godzin bez córeczki a ja juz cholernie tęsknię i sie zamartwiam jak przezyje noc.
Mam nadzieję, ze jutro przywitam synka, nadal bezimiennego, i szybko wrócę do domu.iNso87 lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Kasia powodzenia! Jak cesarka jeat donrze zeobiona i masz dobra opieke szynko wrocisz do siebie. Ja chodzilam przygarbiona na drugi dzien, ale chodzilam. Najgorzej bylo wstac z lozka... Ale juz w domu latalam normalnie nawet nie czulam zw mialam ciecie.
Ja zakonczylam urlop i wfcam jutro do pracy. Maly sie juz przyzwyczail do mnie i krzyczy za mna jak tylko wyjde na chwile. Bawic aie sam nie chce, z mama tylko za reke mnie bierze i zaciaga do zabawy. W kuchni nic nis zrobie bo ciagle by siedzial,na rekach i patrzyl co robie, ewentualnie siedzi na blacie kuchennym...
Ale u babci byl sam w czwartek i bylo ok wiec zostanie jutro.
-
Inso jeszcze nie mamy umówionej wizyty, bo szukamy dobrego psychologa. Niestety mieszkamy w mniejszej miejscowości, gdzie trudno o lepszego specjalistę.
Kasia i jak tam?
Ja już zdecydowałam, że przy drugiej ciąży będę rodzić przez CC. Mam traumę z porodu Leny. Gdybym miała za pierwszym razem CC to Lena urodziła by się zapewne zdrowa a tak to z niedotlenieniem i zapaleniem płuc. Nie mam ochoty już przeżywać tego stresu.
Inso u Was tak chłodno wczoraj a u nas było 30 stopniUświadomiłam mi, że moje dziecko nie ma jeszcze czapki na jesień
Twoja Lena to już taka duuza- wygląda jakby conajmniej 3 lata miała
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Kasia mocno trzymam kciuki. Ciezkie to rozstanie z dzieckiem, ale przez te kilka dni zadna krzywda jej sie nie stanie. Wiem, latwo sie mowi... mi tez serce malo nie peklo jak maz zadzwonil, ze Zuzia przed spaniem podnosi koldre i mnie szuka... No ale wszystko trzeba hakos przezyc... Daj koniecznie znac jak juz bedziesz po cc. Moj Jakub tez sie urodzil bezimienny. Urodzil sie w imieniny Jakuba i mamy Kubusia
-
Jestem po. O 16-tej pierwsze wstanie. Cesarka byla o 10:20.
Szymon 59 i 3975.
Mąż cały czas ze mną to i mały z nami. Mąż podaje do cyca, troche ponosi i odkłada. Generalnie na razie grzeczny maluszek.
Jutro będę mam nadzieje na chodzie to mąż z córką w domu a ja tu.
Dziś mala z babcią. Super sobie dają radę. Wszystko układa się dobrze. Oby tak zostało.sabinaaa, iNso87, natalka0887, justyna14 lubią tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17