Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Inso- kurcze, to dobrze że przyszła lekarka posłuchać. A co wam dała za antybiotyk że taki niedobry??
Wiecie co musze Wam się wyżalić bo już nie mam sił... mam tak straszną atmosfere w pracy, beznadziejne płatną, koszmarnego szefa, marne perspektywy na awans i polepszenie:( a jednocześnie boję się zmieniać, bo mam umowę na stale, państwowa praca ale psychicznie wysiadam. Staram się trzymać, nie przenosić frustracji do domu ale już nie daje rady:( -
iNso87 wrote:Animka przepisala nam Klacid ale nie bylo i w aptece kobieta dala nam zamiennik Klabax. Starszny jest.Jestesmy po 2 dawce. Dalam z piciem na lyzce. Znowu odruch wymiotny miala..na szczescie tym razem mniej i sama flegma zwrocila ale doslownie troche jakby wyplula poprostu sline. I jakos Ja zagadalam, dalam Pelafen i Hederasal a Ona lubi te smaki i na tym koniec uff..ale jak ja podam Jej to w nocy? Oczywiscie miske odrazu przyszykowalam jak podawalam..:p
Zdrówka dla Was.7w3d 💔 -
animka899 wrote:Inso- kurcze, to dobrze że przyszła lekarka posłuchać. A co wam dała za antybiotyk że taki niedobry??
Wiecie co musze Wam się wyżalić bo już nie mam sił... mam tak straszną atmosfere w pracy, beznadziejne płatną, koszmarnego szefa, marne perspektywy na awans i polepszenie:( a jednocześnie boję się zmieniać, bo mam umowę na stale, państwowa praca ale psychicznie wysiadam. Staram się trzymać, nie przenosić frustracji do domu ale już nie daje rady:(7w3d 💔 -
Animka- Z życia trzeba czerpać radość a nie chodzić ciągle smutnym, zestresowanym, sfrustrowanym, przenosić to do swojego domu. Na pewno znajdziesz pracę podobną, lub nawet lepszą, w której bedzie lepsza atmosfera, bedzie ci sie chcialo chodzic do niej a wracając bedziesz miała mnostwo energii i radości przy zabawie z dzieckiem/dziećmi.
Nie ma co się tak kurczowo trzymać pracy, w ktorej masz takie warunki. Pamiętaj że to ty masz wpływ na to kim się otaczasz i jak wygląda twoje życie. To ty decydujesz jakie ma być. Nie daj sobie wejść na głowę. Życie to nie wyścig szczurów
Bardzo wiele nauczyłam się przez te 3 lata mieszkania i pracy w Warszawie, kocham to miasto mimo wszystko, trzeba umieć żyć w takim mieście, wśród takich ludzi, trzeba być odpornym. Wiele razy zmieniałam pracę, rodzina do mnie mówiła zawsze: czemu zmieniasz, przecież tak dobrze płacą, tu u nas na pewno byś tyle nie zarobiła, taka super praca, prestiż bo znana Koreańska firma (nie bede pisać nazwy lepiej), albo inne śmieszne argumenty. ALe kurcze, przeciez jest tyle innych miejsc pracy, tyle życzliwych ludzi na których można trafić
życzę ci podjęcia słusznej decyzjijustyna14, Aneczka86 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
animka899 wrote:Inso- kurcze, to dobrze że przyszła lekarka posłuchać. A co wam dała za antybiotyk że taki niedobry??
Wiecie co musze Wam się wyżalić bo już nie mam sił... mam tak straszną atmosfere w pracy, beznadziejne płatną, koszmarnego szefa, marne perspektywy na awans i polepszenie:( a jednocześnie boję się zmieniać, bo mam umowę na stale, państwowa praca ale psychicznie wysiadam. Staram się trzymać, nie przenosić frustracji do domu ale już nie daje rady:(
Współczuję. Wierz w siebie i szukaj. Wysyłaj swoje cv nawet jak firmy nie wystawiają ofert pracy.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Inso to dobrze, ze maz sie uparl na lekarza dzis. Zuza jak miala niecale 4 mies to tez tylko kaszlala troche. Wydawalo mo sie,ze nic jej nie jest. Pojechalam po kilku dniach do lekarza a tam juz oskrzela zawalone, zaczynalo schodzic na pluca az poczatki dusznosci. Od razu szpital. Teraz mam taka nauczke, ze jak kaszla to od razu lekarz. Na poczatku stycznia jak byli przeziebieni to 3 razy bylam u dr zeby ich osluchala.
Mamy chyba maly sukces z sikaniemwpadki sie zdarzaja, ale juz dobrze jest
-
Cześć moje Kochane
podczytuję Was regularnie ale niestety coraz gorzej u mnie z wolnym czasemzwłaszcza w tym tygodniu... Widzę że temat chorób nam się rozwija, Adaś też niestety od poniedziałku boryka się z zapaleniem płuc
Musiałam kombinować dla niego opiekę bo ja na urlop mogłam sobie pozwolić dopiero dzisiaj:/ u nas zaczęło się od ostrego i brzydkiego kaszlu, w poniedziałek telefon ze żłobka że gorączka i kaszel aż się dusił. Dostaliśmy antybiotyk i zapisałam go na prywatną wizytę do jednego z najlepszych pediatrów w okolicy, ubłagałam jakoś wizytę ale dopiero na poniedziałek na godzinę 20:00 i to jeszcze trzeba jechać 40 km ale muszę skonsultować się czym najlepiej wzmacniać odporność dziecka bo u nas w mieście co lekarza to inna opinia.
U mnie w pracy armagedon, roboty full. Czas tak szybko leci że nie wiem kiedy wybija 15-sta. Ale jak to dyrektor mówi - lepiej że jest dużo roboty niż by człowiek miał się nudzić w pracyAnimka szukaj kochana innej pracy, ze spokojem składaj CV i czekaj na jakiś odzew, nie ma co się męczyć psychicznie i tkwić w tej frustracji. Ja szukałam pracy 5 m-cy i tez już byłam załamana ale wreszcie się udało a jak podpisałam umowę to co kilka dni ktoś dzwonił z innych firm
Co do przedszkola - też jestem na etapie składania wnioskówJa wiem że każdy ma swoje zdanie wyrobione na temat żłobka czy przedszkola i to rozumiem. Adaś będzie chodził do żłobka do końca sierpnia a potem śmiga do przedszkola. Sama jestem w szoku jak żłobek zmienił mojego syna. Początki były tragiczne za to teraz Adaś nie wyobraża sobie dnia żeby nie iść do dzieci. Nawet gdy jest chory to co rano przynosi buty i pyta: Mama, dzieci dada?
U nas w przedszkolu też wymóg sikania na nocnik więc na wiosnę planujemy ostro wziąść się za ten temat
Co do chorób - uważam że każdy musi jakoś chwycić tą odporność i pierwszy rok zawsze będzie ciężki, sama jestem tego świadkiem
Justyna-cieszę się że na badaniu wszystko okteż mam przeczucie na synka u Ciebie
Inso-zdrówka i cierpliwości dla Was. My mamy nienajgorszy w smaku antybiotyk ale dzisiaj w nocy Adaś też wymiotował. Jednak wydaje mi się że to przez jakieś zatrucie.
Animka-szybko wysyłaj CV do innych firm, nie ma na co czekać!
Natalia-powodzenia, cierpliwości, dużo zdrówka i spokoju psychicznego
Do wszystkich starających się-mocno trzymam kciuki i doskonale Was rozumiem.18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
dziewczyny jestescie kochane!! nawet nie wiecie jak mnie podnioslyscie na duchu! ola poszla dzisiaj o 18:30 juz spac i siadlam z mezem i szczerze porozmawialismy. postanowilismy ze sprobuje tu zawalczyc o awans i podwyzke bo ja bardzo lubie to co robie choc to bardzo niewdzieczna praca. a jak nie wypali to zaczne rozdylac gdzie indziej cv i musze cos zmienic bo faktycznie potem sie obudze po 50 stara i sfrustrowana a to nie na tym zycie polega przeciez!
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Aneczka a moze jakiegos krwiaka mialas? Czy cos? Dziwne to powiem, zapisz sie do ginekologa i niech Cie przejrzy, czy wszystko dobrze.
Edir. Moze uzupelniaj zelazi zebys za duzo hemoglobiny nie stracila, bo przy staraniach szkoda z anemia zaczynac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 17:10
7w3d 💔 -
Inso ja mialam gumowy i nie polecam bo strasznie ciezko na glowe zalozyc i wlosy upchnac. Sa jakies materialowe, czy jakies takie luzniejsze, ja kupowalam na basenie, moze sie razem z nia przejedz i cos dobierzecie na pewno.
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Aneczka moja pierwsza mysl to wlasnie to co Inso napisala o ciazy biochemicznej i teraz sie oczyszcza. Nie mialam tez takiej sytuacji, ale skonsultuj to z lekarzem dla wlasnego spokoju.
Inso jak kaszel Lenki? Poprawia sie cos troche. Wspolczuje tego "przemycania" lekow. Ja jak dawalam Zuzce antybiotyk to jak przychodzila godzina, zeby jej go dac to mnie juz brzuch bolal z nerwow.
Zuza od wczoraj popoludnia pieknie sikala na nocnik. Dzis do 16 tak samo, po czym w pol godziny zasikala 4 pary majtek...
-
Szkoda mi juz odpuszczac teraz, bo z dnia na dzien widac postepy jakie robila z sikaniem. Dzis dopiero 5 dzien bez pampka. Teraz juz czasem zawola a reszte ja sadzam i zawsze siku zrobi. Nie wiem co to przed tem za akcja byla. 2 tyg jej daje i potem zobaczymy czy sie nauczy czy odpuszczamy.
-
Ania ja kiedys mialam tak dwa razy. Nie wiem czemu do dzisiaj.
Ja tez mam teraz dziwny okres. Lecialy ze mnie takie skrzepy ze w pewnym momencie przepraszam za doslownosc ale mialam wrazenie ze az mnie przyblokowalo. Bol niemilosierny.
Wczoraj jechalismy do Wawy, zalozylam tampona na podroz bo tak wygodniej. Wyjelam prawie suchego, okresu prawie w ogole, dzisiaj tez niewiele, a bol straszny i cos jakis czas wylew, i znowu cisza.
Sory za szczegoly ;P
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Sabina a jak z kupą.
W mojej rodzinie był przypedek. Dziecko już chodziło bez pampka i totalny regres. Zasikany cały dom. Rodzice nie dali rady, wrócili do pampersa. Za jakiś czas dziecko znowu zaczęło wołać i tak jest do tej pory.
Ojej, jakbym chciała żeby moja choć raz sama z siebie zrobiła na nocnik siku. Ja w domu zakładam jej majtki od dwoch pełnych dni i dwoch wczesniejszych po połowie. Może przy piatym, jak u Sabiny, zawoła. I już nie wyobrażam sobie papmka w domu. Trochę majtek i spodni zasika, trochę ponamawiam ją na nocnik i jakoś jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 23:05
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Kasia u nas z kupa nie ma problemu bo od listopada robi kupe tylko na nocnik. Takze o tym zawsze powie. Sasiadka mnie pocieszala, ze jej corka przez 3 dni nie usiadla ani raz na nocniku, robila siku tylko ukradkiem na podloge. Po 3 dniach jak ja posadzila, to czasami tylko zrobila i w koncu zajarzyla o co chodzi i nauczyla sie po kolejnych kilku dniach. Wiec czekam co bedzie i juz wiem, ze potrzeba do tego ogromne poklady cierpliwosci.
-
U nas kupy już dawno woła, sida i robi. A do sikania nie chce siadać. Jak juz usiądzie to zrobi. Ale namowić to muszę się nieźle nagimnastykować. Jak ją zostawię bez namawiania to zrobi w majtki.
Nie chcę wracać do pampersów jak jesteśmy w domu. Zobaczymy co czas przyniesie.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Apropo fitelikow i wózków, przymoniałaś mi iNso.
Justyna jestem ciekawa jak planujecie wozić trójkę dzieci. U mnie na tapecie zmiana samochodu na wiekszy, żeby swobodnie dwa foteliki były i wiekszy od obecnego bagażnik. A gdy myślę o trzecim dziecku to nie wiem czy w nowym samochodzie sie pomiescimy czy znowu będę musiała zmieniać.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
ja mam ten sam wózek. marzy mi się podwójny (dzieci obok siebie), ale mi w drzwiach się nie zmieści. są niby takie na szerokość 78 cm, ale obawiam się, że mój Klocek nie wejdzie tam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 20:33
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Cześć dziewczyny, biore udział w super projekcie, którego partnerem jest Oriflame, ale nie jest to praca konsultantki. Mozna świetnie zarobic, od 50 do nawet 2000zl. Sa tez super prezenty od firmy. Wystarczy zaangażowanie i dwie godziny wolnego czasu
Zainteresowane osoby zapraszam na mojego fb Chabiniak Roksana
https://www.facebook.com/roksana.lewicka.7