Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Animka co u Was? Sabina jak zyjecie?
Animka wspolczuje tesciowej, moja marna ale choc sie nie wtraca. Najgorzej jak ktos Ci z buciorami w zycie sie pcha. Swoja driga moja Pola tez zaws,e w jednej bluzce, jak ma dwie to krzyczy ze jej goraco i kaze sie rozbierac. I u nas na czas chorby byly kapcie a generalnie ja nie lubie maz tez nie to i dzieci nie zmuszam . tez juz slyszalam ze choruja bo w samych skarpetach po domu lataja. A co z tego z podlogowe ogrzewanie mamy, zimno i juz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 20:45
7w3d 💔 -
U nas dzien podporzadkowany sikaniu Zuzy. Dzis rano juz mialam sie poddac... Wstala z suchym pampkiem. Szybko na nocnik i zrobila siku. Potem zasikala cale krzeslo przy sniadaniu. Po sniadaniu pytalam 100 razy czy chce siku, to nie po czym nasikala na dywan, potem znowu i znowu. Mysle sobie KU*WA nie wytrzymam! Latalam tylko z rolka recznika papierowego po domu. A potem raz zawolala, potem znowu ze chce kupe. Po poludniu popuscila kilka kropel i wstrzymala i wola "szybko nonio"
Widze swiatelko w tunelu, ale ciezko jest. Jeszcze mnie maz wczoraj wkurzyl, bo zsikala sie w korytarzu a on do niej z tekstem, ze znowu??? Co ty jezyka nie masz? Chyba potrafisz powiedziec, ze chce ci sie siku? Dostal opier i tyle. Juz nic nie gada, tylko sciera podloge jak trzeba.
Justyna super wiadomosci z wizyty! Czuje, ze bedziesz miala syna!
Inso majac polrocznego syna, moge po tym krotkim czasie stwierdzic, ze masz racje. Syna wychowuje sie jakos latwiej. Prostszy w obsludze
Moze to tez kwestia tego, ze to drugie dziecko i juz troche inne podejscie mam.
Katarek jest super, bo wszystko wyciagnie i nic dziecku nie zalega. Zuza odciaga pieknie, a Kuba drze sie w nieboglosy. Daj jej moze zeby sama odciagla. Moze na lalce niech probuje. Moze Laura niech najpierw sobie odciagnie, zeby Lena widziala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 21:38
natalka0887 lubi tę wiadomość
-
Moja Zuza jeszcze nie idzie do przedszkola. Caly czas ten temat mam na tapecie, ale jeszcze chyba poczekam. Boje sie jednego, ze zniesie wszystkie choroby i sprzeda je Kubie. Za rok pojdzie jak juz Kubus podrosnie.
Ide pod prysznic i sterta prasowania na mnie czeka...
-
justyna-u nas dzien kolo dnia taki sam. dom i praca,mnostwo napiecia w pracy ale w domu przy zabawie z ola odpoczywam:) oli kaszel przeszefl jak reka odial, nie wiem co to bylo.
co do przedszkola to ja mam dylemat straszny....ale sklaniam sie ku temu zeby jeszcze ten rok nie szla. ale zobaczymy. musimy to jeszcze obgadac bardziej....
-
U nas bez ogrzewania podłogowego a Natalia w samych skarpetkach lub bez.
Do przedszkola zapisuję. Jak się dowiadywalam to mają być na przełomie luty-marzec. Dowiedziałam się też, że w pierwszej turze przyjmują 3-latków plus minus jeden miesiac. Więc moja się nie łapie, ale i tak będę składać.
Z powodu tego braku głosu nie sadzałam na nocnik bo nie mialam jak jej namówić. Chodziła w najtkach i spodniach. Nie zawołała ani razu, że chce siku i nie wolala też po zrobieniu. Wniosek. Nie jest gotowa do nocnika.
Domek plac zabaw zamówiony. Realizacja jak pogoda pozwoli to przyszły tydzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 23:55
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Ja od wrzesnia chce poslac synka do przedszkola a corke do zlobka, ona bedzie miala rowno rok.
U nas rekrutacja do przedszkola rusza 30.04 a wyniki 25.05. Mala ma juz za to żłobek, bo na inny niz prywatny nie bylo szans.
A 500+ nie wykazuje sie w picie. -
500+ sie nie rozlicza.
Zgodnie z ustawa w tym roku szkolnym 2018/2019 musza przyjac wszystkie dzieci ktore zloza dokumenty z 2015 roku. Bez wykatku lub wskazac dalsze przedszkole w rejonie ktore dziecko przyjmie i nie wazne czy maja miesiac w ta czy w tamta. W Olka sa nawet dzieci ktore sa z 2015 roku ale z poczatku roku i tez je przyjeli.
Ja sie obawial o Olka i powiem Wam ze pierwszy msc byl ciezki, a potem super, z checiom chodzi, super sie rozwija, ma kolegow i wiem ze byla to dobra decyzja i ment dlatego Pole juz bez wachania zapisuje.7w3d 💔 -
Z tym wtracaniem sie to chyba prawie wszedzie tak jest. My mieszkamy z moja mama. Oczywiscie jest najmadrzejsza na swiecie i wszystkie rozumy pozjadala. Jak tylko postawie kontre to zaraz jest " a robcie sobie co chcecie" i foch. Dzieci najlepiej zeby od pazdziernika do kwietnia siedzialy w domu, a jak juz wychodze to najlepiej zebym ich ubrala w 7 warstw zeby nie zmarzli. Ostatnio jak wzielam Zuze na kulig to jakby wzrokiem zabijala to juz by bylo po mnie... Ja jestem nerwowy czlowiek, takze czesto stawiam kontre, ale mama tez duzo mi pomaga, takze czasem dla swietego spokoju po prostu sie nie odzywam a robie swoje. Pod koniec lutego wyjezdza na 3 mies, to zostane sama z dziecmi, ale odpoczne psychicznie troche
-
Ja zdaje sobie sprawe że lepiej żeby poszła do tego przedszkola, bo to kontakt z dziećmi, lepiej się będzie rozwijać, ale z drugiej strony chce żeby jeszcze nabrała odporności, wiem że i tak będzie chorować, ale im starsza tym odporniejsza jednak będzie, a poza tym ja mam super tą opiekunkę i szkoda mi z niej rezygnować na rzecz przedszkola, chorób itd. Ona całą uwagę poświęca oli, bardzo dużo ją uczy a kontakt z dziećmi w sumie też ma, bo ta pani ma 6 wnucząt, to jeżdżą tam co chwila.
Wiecie z tym wtrącaniem to chyba po prostu tak jest i pewnie my same kiedyś takie będziemy:P hehe
Inso- moja ola po bilansie waży 12,8;) ale jest idealnie proporcjonalna do wzrostu.A zjada tyle co pół wojska:p ale wszystko wybiega;)
-
Ja mysle, ze lepiej zeby dziecko poszlo do przedszkola ze wzgledu na kontakt z rowieanikami i to, czego moze sie z niki nauczyc. Jednak nasze dzieci nie beda mialt skonczonych 3 lat we wrzesniu, wirc to indywidualna sprawa - ja gdybym miala mozliwosc to moze tez wstrzymalabym sie zwlaszcza ze żłobkiem, ale nie mamy wyjscia. Jestesmy sami w miescie, mama pracuje, a tesciowej to ja dziekuje bardzo bo ona wlasnie z tych wtracajacych sie bardzo nachalnie, jej sie jednak wydaje ze robi to dyskretnie i uniejetnie
-
W sumie musze sie dokładniej dowiedziec w jakims przedszkolu, bo na stronie irzedu jest info o rekrutacji od 12.02 ale dla dzieci juz chodzacych do przedszkola a w kwietniu ma byc uzupelniajaca. Moze cos zle rozumiem. U nas na osiedlu sa 4 przedszkola w najblizszej okolicy i chyba sa wszystkie zapelnione wiec nawet nie wiem do ktorego sie dostanie
-
powiem Wam po Olku że dziecko bardzoooo się rozwija w grupie, samodzielnieje, ma dużo więcej rozrykwki angielski tance rytmika, przedstawienia , wycieczki itd. Ja widzę same plusy, a czy pochoruje w wieku 3 lat czy 4 to żadna różnica, zkim nie gadam, to pierwszy rok każde choruje i już.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 11:04
7w3d 💔 -
wszystko ma plusy i minusy, oczywiście że dziecko się dużo uczy, ma kontakt z rówieśnikami, ale ja tak jak inso chodzilam tylko do zerówki i to więcej w sumie byłam z opiekunką niż w tej zerówce a nigdy nie miałam problemu z kontaktami z ludźmi, w cale nie czułam, że umiem mniej niż koleżanki. Ja myśle że to zależy od dziecka i jak my czujemy czy jesteśmy w stanie zapewnić dziecku tyle atrakcji i tyle nauczyć co w przedszkolu...
A kwestią pampersów to ja się wogóle nie przejmuje, nawet jakby szła to bym nie cisnęła żeby była bez. Mnie się wydaje że to chodzi o wygode opiekunek w przedszkolu.
-
U nas przelom w sikaniu Zuza rano ladnie powiedziala, ze chce siusiu. Potem bylam w kuchni a ona przyszla i "Zuzia sama siusiu nonia". Zrobila sama siku do nonia, tylko nie sciagla majtek ani spodni, no ale to i tak sukces. Pozniej popuscila ze 2 kropelki i reszta do nocnika. Ufffff..... mysle, ze za pare dni bedzie juz dobrze
justyna14, iNso87 lubią tę wiadomość
-
W przedszku wymagaja a z reguly dzieci prawie 3 letnie lub ponad 3 letnie umieja juz wolac. Nocniki u nas sa dostepne ale Olek w domu od dawna na kibelek robi takze q przedszkolu tez.kasiakasia11 wrote:A oswieccie mnie jeszcze czemu dziecko ma się samodzielnie załatwiać. Gdzie to jest napisane? To dla wygody przedszkola czy rodziców, a może dziecka?7w3d 💔
-
Super, za tydzien lub dwa calkiem bedzie juz bez. To jak z chodzeniem jak zrobi pierwszy raz to reszta juz idzie, raz gorzej raz lepiej ale do przodu. Kciuki za wutrwaloscsabinaaa wrote:U nas przelom w sikaniu Zuza rano ladnie powiedziala, ze chce siusiu. Potem bylam w kuchni a ona przyszla i "Zuzia sama siusiu nonia". Zrobila sama siku do nonia, tylko nie sciagla majtek ani spodni, no ale to i tak sukces. Pozniej popuscila ze 2 kropelki i reszta do nocnika. Ufffff..... mysle, ze za pare dni bedzie juz dobrze
7w3d 💔
