Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alicja_ wrote:Generalnie prenatalne powinno się robić jak zarodek ma więcej niż 4,5cm bo inaczej nie będzie za wiele widać. U mnie to będzie pewnie dopiero ok 13 tygodnia, ale pewnie u wielu z Was już niebawem:)
mój gigancik z ostatniego usg jest większy o 3 dni od wyliczonego terminu, więc może nie powinnam się martwić.
Flakonik lubi tę wiadomość
-
Bo wg kalnedarz belly to u mnie tak jak pisałam 13tydz ale skończony to jest 12tydz1dzienmuamua wrote:A masz 21.05.? Bo ja mam 19.05. i to będzie 11t6d.
Tinusia to rzeczywiście tez będziesz się schizowac caly dzień jak ja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:47
-
nick nieaktualnyDziewczyny a nie balyscie sie farbowac wlosow? Ja chodze z odrostem 2 miesiecznym, masakra jakas, caly czas w kucu
a chcialabym juz ufarbowac, w dodatku ze w niedziele mamy komunie Św.
Ja jeszcze nie jestem umowiona na prenatalne
ale pewnie umowie sie 11.05 bo wtedy mam wizyte
-
A czego tu się bac?Pchelkaa wrote:Dziewczyny a nie balyscie sie farbowac wlosow? Ja chodze z odrostem 2 miesiecznym, masakra jakas, caly czas w kucu a chcialabym juz ufarbowac, w dodatku ze w niedziele mamy komunie Św.
Ja jeszcze nie jestem umowiona na prenatalne ale pewnie umowie sie 11.05 bo wtedy mam wizyte
-
ja też w przyszły wtorek wybieram się na pierwszą wizytę. Ciekawe co tam zobaczę. Póki co mdłości i brak apetytu dają mi w kość. Jem tyle ile musze, nawet woda mi nie smakuje:(. Przez to brak sił i wygląd upiora. Mój się śmieje, że będę wyglądała jak Bella w ciąży z wampirem;)
-
No właśnie też się obawiam, że do tego czasu tyle nie urośnie, ale wg wszystkich statystyk powinien mieć już wtedy ok. 6-7cm.alicja_ wrote:Generalnie prenatalne powinno się robić jak zarodek ma więcej niż 4,5cm bo inaczej nie będzie za wiele widać. U mnie to będzie pewnie dopiero ok 13 tygodnia, ale pewnie u wielu z Was już niebawem:)
23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. -
- 6t6d -
nick nieaktualnypuli27 wrote:Hej dziewczynki a ja znowu musze troche pomarudzic. Dzisiaj juz 4 razy wymiotowalam, u mnie 10 tydz i 1 dzien wedlug usg wiec te uporczywe objawy powinny ustepowac a nie sie nasilac. Jestem juz tym strasznie zmeczona, w ogole nie ruszam sie z domu bo boje sie ze zwymiotuje np w sklepie. To dopiero bylby obciach. Ale niestety w sobote musze jechac na uczelnie na egzamin bo studiuje zaocznie i nie wiem jak ja to przezyje. Czy ja w ogole dam rade zwlaszcza ze musze tam dojechac 50 km
co do cycorkow to tez bola, ale niestety mnie az tak natura nie obdarzyla i sa malutkie, smieje sie ze to moje rodzynki wiec tak bardzo nie dawaja mi popalic
Ja dzisiaj w nocy to miałam takie nudności i wymioty że myślałam że umrę Ja się boję że w pracy mnie weźmie i będę się musiała tłumaczyć Taich nudności to nawet przy żadnym zatruciu nigdy nie miałam Nie wiem jak przeżyje te kolejne tygodnie .... -
Wiecie ja tak się zastanawiam czy te USG prenatalne w 12tyg nie umowic jeszcze prywatnie gdzies pare dni po tym jak pojde do tego gin co mi kazal isc mój prowadzący ciaze. Tak teraz przypomniałam sobie,ze ide do dr Urbana na usg i przypomniałam sobie,ze było o nim kiedyś bardzo glosno i miał zakaz wykonywania zawodu bo troszkę z tego to wiem dzieciaczkow przy porodzie zmarlo.. potem przeczytałam post dziewczyny która była na takim usg i powiedziała,ze spoznil się godzine i potem 5min dla każdej robil takiego usg.. wiec ja już zdurnialam :o
-
nick nieaktualnyJa mam USG prenatalne 20 maja o 8 rano, będę wtedy w 12t2d ciąży. Też myślę o tym żeby się jeszcze gdzieś umówic , ale to dopiero wtedy jak mi się coś nie będzie podobać przy USG u mojej pani doktor. USG prenatalne można wykonywać do 13+6 tygodnia więc myślę, że jak coś to zdążę się umówić.
Co do piersi to ja jestem przyzwyczajona , że są ciężkie - mój rozmiar z przed ciąży to 60F teraz 60FF i ciągle mam wrażenie przybywa. Ja śpię i chodzę po domu w miękkim staniku sportowym, tak mi kiedyś poradziła brafiterka , jeszcze zanim byłam w ciąży. -
Hashija ja tez tak mysle ale mój M. chyba pierwszy raz mnie nie rozumie
napisałam do niego wlasnie,ze się niepokoje tym usg i ze nie chce 5min żeby trwalo i chce żeby wszystko było powiedziane a u takich na nfz niektórych mruków to gowno człowiek się dowie... 
To powiedział,ze jestem przewrazliwiona,czytam głupoty,sama się nakręcam i wogole,ze dla niego może trwac i 5 min ale aby było wszystko dobrze,a ja się pytam jak w 5min lekarz oceni czy wszystko jest ok? eh faceci.. :p umowie się chyba sama,nie powiem mu i jak będzie lipa po tym badaniu u tego na nfz to wtedy powiem,ze mam wizyte innego dnia jeszcze dla Małża. Jakos tak z góry już mam ubzdurane,ze on nie przylozy się do tego.. może się myle.
-
Inso nawet jak będzie robić 15min to nadal będziesz miałą wątpliwości. popatrz na Flakonika jak została potraktowana przez pierwszego lekarza w szpitalu. a też nie wiadomo jaką tamten lekarz miał opinie i historie. a Ty tego swojego historie znasz i nie dziwie sie ze masz wątpliwości. mój mąż bardzo nalega na to, żebyśmy dziecko i ja mieli jak najlepszą opiekę. i nawet jak jest jakaś wątpliwa sytuacja na koncie lekarza to już odpada
-
powiem Wam, że ja na swojego gina złego słowa nie powiem, może nie jest najmilszym człowiek na ziemi ale jest konkretny, sumienny i wiem, że jak coś się dzieje, to on jest i mi pomoże. Wszystkie badania wszystkie wyniki po prostu wszystko zawsze mam na czas, przyjmował poród Olka, był ze mną cały czas, nie odstępował mnie, nawet nie kojarze czy położna w ogóle była. I co najlepsze nie płące, chodze do niego z NFZtu. Opinie ma różne, ale ja mu ufam, ma ogromne doświczenie i wiem, że tylko dzięki niemu nasz Olek jest dziś z nami. Podczas porodu zaklinował się, cc nie było możliwe już, więc po 2 godzinach parcia ginek pomógł mi go wypchnąć. Dosłownie. Gdyby nie to, to nawet nie chce myśleć. Więc polecam szukać ginka, dotąd, aż będziecie mu bardziej ufały jeśli chodzi o ciąże niż sobie samym. Na byle kogo nie ma co tracić czasu i kasy.7w3d 💔
-
też łądnieHashija wrote:Justyna ja z Wiktorkiem 23 kg na razie nic nie przytyłam. zobaczymy jak będzie dalej.a jem normalnie. ja już przy wyjściu ze szpitala miałam minus 10 kg, zostało mi pewnie ze 2-3 kg do zrzucenia jeszcze ale już teraz nie zdążę więc muszę mniej przytyć teraz na razie nie ciągnie mnie tak do słodkiego i mam mdłości, więc to trochę pomaga w utrzymaniu wagi a ile Wiktorek ma lat?
7w3d 💔
-
m@rzenie wrote:To ja mam najpóźniej prenatalne, bo u mnie będzie 13 tydz i 5 dzień... Ja chcę wcześniej!
Ja mam 25 maja i będzie to 13 tydzień i 1 dzień. I wcale nie chce wcześniej. Będzie już znacznie więcej widać, a gdzieś nawet czytałam, że jak gin ma dobry sprzęt to jest szansa na poznanie już płci a im później tym większe prawdopodobieństwo. Więc wcale nie przejmuje się, że będzie później
25 cs o drugie maleństwo
29.04 10dpo - ||
05.05 16dpo Beta 1113 mlU/ml, Prog 35,60 ng/ml
07.05 18dpo Beta 2307 mlU/ml
Wizyta 29.06 godz. 18.45 prenatalne
