Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:Aliss nie zaniedbaj sprawy z cisnienieniwm. Dostalas leki jakies , czy na razie nakaz mierzenia codziennie?
Nakaz mierzenia ale na szczęście nie ma tragedii18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
U mnie też dzień za dniem tylko w przyspieszonej wersji
W pracy epidemia grypy, co chwile ktoś chory. Se dzisiaj myślę-ciekawe kiedy mnie dopadnie. No i masz babo placek-siedzę na kanapie i czuje jak mnie uszy i gardło boli
jak na złość na koniec miesiąca gdzie nie za bardzo mogę sobie pozwolić na urlop
Martwię się o mojego Adaśka. Bo wiecie co? On dużo mówi, baaardzo dużo ale ja nic z tego nie rozumiem! Zadaje pytania ale mam wrażenie że po chińskuOwszem, powtarza ładnie wyrazy, trochę po swojemu ale zrozumiale. Natomiast jak np. rano wstaje i opowiada mi chyba co mu się śniło to ja tylko przytakuje a tak na prawdę nie mam pojęcia co on tam mówi
Martwi mnie też to że Adaś na pożegnanie daje każdemu cześć i buzi, czy to obcy czy nie obcyja nie wiem skąd mu się to wzięło, zawsze dawał w domu buzi babci i dziadkowi jak wychodził gdzieś a teraz każdemu! Np. dzisiaj w żłobku żegna się z opiekunkami, każdej daje buzi (one oczywiście pomimo tego że on nadstawia usta dają mu buzi w polika). Ale to jeszcze nic... na korytarzu ubierała synka obca babka, ja patrze a on podchodzi do niej i do tego dziecka i też daje buzi... masakra! W domu mu tłumaczyliśmy z mężem ale on jeszcze mało z tego rozumie. nie wiem jak wybrnąć z tych sytuacji
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
alisss87 wrote:U mnie też dzień za dniem tylko w przyspieszonej wersji
W pracy epidemia grypy, co chwile ktoś chory. Se dzisiaj myślę-ciekawe kiedy mnie dopadnie. No i masz babo placek-siedzę na kanapie i czuje jak mnie uszy i gardło boli
jak na złość na koniec miesiąca gdzie nie za bardzo mogę sobie pozwolić na urlop
Martwię się o mojego Adaśka. Bo wiecie co? On dużo mówi, baaardzo dużo ale ja nic z tego nie rozumiem! Zadaje pytania ale mam wrażenie że po chińskuOwszem, powtarza ładnie wyrazy, trochę po swojemu ale zrozumiale. Natomiast jak np. rano wstaje i opowiada mi chyba co mu się śniło to ja tylko przytakuje a tak na prawdę nie mam pojęcia co on tam mówi
Martwi mnie też to że Adaś na pożegnanie daje każdemu cześć i buzi, czy to obcy czy nie obcyja nie wiem skąd mu się to wzięło, zawsze dawał w domu buzi babci i dziadkowi jak wychodził gdzieś a teraz każdemu! Np. dzisiaj w żłobku żegna się z opiekunkami, każdej daje buzi (one oczywiście pomimo tego że on nadstawia usta dają mu buzi w polika). Ale to jeszcze nic... na korytarzu ubierała synka obca babka, ja patrze a on podchodzi do niej i do tego dziecka i też daje buzi... masakra! W domu mu tłumaczyliśmy z mężem ale on jeszcze mało z tego rozumie. nie wiem jak wybrnąć z tych sytuacji
a mysle, ze ludzie sa na tyle rozgarnieci ze raczej w polik beda calowac niz w usta wiec chyba raczej nic nie zlapie.
co to niewyrazniej mowy, to moze pros o powtorzenie czasem, moze powie ciut wyrazniej i cos zrozumiesz. U nas czasem jak Olek cos na szybko opowoada to tez przytakujemy
Kava lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Aliss olek ostatnio w przedszkolu przedstawial sie obcemu facetowi i cos mu opowiadal
sa dzieci ktore mniej sie wstydza i chyba nie ma co tego jakos chamowac, mysle ze to etap
a swoja droga wiecie jak mu sie Olek przwdstawil? " Olek Aleksander drugie imie naziwsko elmatador szegi rodzers "
facet taka beke pusil ze szok
7w3d 💔 -
Justyna- aż się poplułam ze śmiechu jak się Olek przedstawiał- jakoś sobie to zwizualizowałam:D:D:D
U nas Ola mowi bardzo dużo ale głównie po swojemu, ale jak już mu mówi "po naszemu" to łączy 4-5 słów. i codziennie widze że coś nowego;)
Aliss-też myślę że to taki etap, moja Olka to wysyła buziaczki koparkom, ciężarówkom, pieskom itp. śmiać mi się z niej chce ale widze że akurat ma taki etap. A ludzi się nie boi ale podchodzi na początlku z nieufnością, nie od razu poda rączkę i nie od razu robi papa. Ostatnio w kościele taka durna baba jej zwróciła uwagę i to zupełnie niesłusznie, a biedna ola przybiegla do mnie i podkówka na buzi i potem już wogóle nie chodziła w tamtą strone.... -
Wow Inso, ale zaszalalas
Ja tez lubie lumpki i firmowe ciuszki za pare groszy. Chociaz kolekcje hm i zara online tez mam w malym paluszku. I czasem modle sie, zeby meza w domu nie bylo jak kurier przyjezdza, bo czesto u mnie jest
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Mamy dzis z mezem wychodne ze znajomymi na piwo. Ja oczywiscie kierowca... Jedno dziecko u jednej babci, drugie w domu z druga. Trzymajcie kciuki, zeby dzieci poszly grzecznie spac i matka nie musiala zaraz wracac
iNso87, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
Dawno nie pisałam to może coś skrobnę.
Sikanie porażka. Wróciłam do pampersów. Znosilam zasikane majtki, trudności z namówieniem na nocnik, nie zniosłam jak sikała w majtki i sie z tegi cieszyła a potwm doszło rozbieranie się i nie dała sie ubrać.
No i ciągły problem z myciem zębów. Siama i siama. A ja wiem, że to ja powinnam jej myć.
Reszta super. Fajnie zasypia, ładnie je, dużo mówi. Nawet wyobraźnię już ma.
A ja od porodu nie mam jeszcze @. I wcale za nią nie tęsknię. Pewnie przyjedzie jak wprowadzę małemu normalne jedzenie. A to już jutro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 19:57
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
iNso - u mnie poki co leci dzien za dniem. Ciezkie dni bo zawsze przed okresem mam silne PMS, takze ja juz czuje ze dostane okres.
Ludze sie czasem ze moze jakis cud.. objawy rozne, dzisiaj palily mnie piersi przez niedlugi czas, ogolnie przed okresem mam sucha a u mnie od chyna 2-3 dni mokro, jestem zaskoczona. No ale chodze wsciekła. To mnie sprowadza na ziemie. Nie robie testu poki okres mi sie nie spozni min 3 dni03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
U mnie dzisiaj ciężki dzień. A na sam koniec wpadł mi jakieś 20 minut temu telefon do zlewu do wody. (S7 Edge z peknietym wyświetlaczem ) Wrrr, mam nadzieję że będzie działal :'(
Tak się boję ze prez ten pekniety wyswietlacz lipa bedzie
Niech się ten dzień kończy03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Inso, odpisałam
Justyna, foteczke małego Obiecuje jak tylko dam radę.
Mam nadzieję, ze dojdziemy ładu i nauczyły się siebie.
Od pt po południu jesteśmy w domku i jest dosyć cięžko.
W dzień calkiem ok, ale noce są zupełnie nieprzespane.
Adaś nie daje się odłożyć nawet na 5 minut. Próbowałam juz chyba wszystkiego.
Trzymajcie kciuki bym w koncu znalazła na niego sposób bo długo bez spania nie pociągnęiNso87 lubi tę wiadomość
-
Inso to decyzja o trzecim maluszku zapadla?
U nas drugi tydzien choroby. Wczoraj przelezalam caly dzien ale dzis ciut lepiej juz. Choc w nocy Pola tak dala nam popic ze ledwo zywa jestem, plakala do polnocy bez powodudzis od rana tez ciagle placz o wszystko nie wiem co sie dzieje ale cwiczy moja cierpliwosc zacbie.
Inso u nas aktualnie - 11 st C , takze raczej w tym tygodniu nie wyjdziemy nawet na dwor. Wyjscie na zakupy bedzie dla mnie niedlugo wydarzeniem miesiacaKava lubi tę wiadomość
7w3d 💔