Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:Wszystki bedzie dobrze. Rozumiem stres ale nic nie zrobisz , co ma byc to bedzie. Mizesz jedynie sie nie stresowac, bo to akurat kruszynce nie potrzebne. Wszystko na pewno bedzie dobrze. O ktorej jutro wizyta? Postaraj sie sobie czas zorganizowac na makasa do jutra do wizyty zeby nie myslec. Tak bedzie Ci latwiej.
Właśnie sobie przypomniałam że nie wzięłam rano duphastonu:-\Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 09:24
-
kasiakasia11 wrote:Chciałam jechać w nocy, jak najwiecej w czas snu dzieci. Ja małą do fotelika a ta wrzazk. Ona nie jedzie. Tłumaczyłam. Ona darła się i wyrywała, że nie. Odpusciłam.
Miałam nie jechać już wcale, ale pojechaliśmy. Ruszyliśmy dopiero po 10-tej.
Dobrze, że pojechaliście.My myśleliśmy o majówce takiej lekko przedłużone w okolicach Świnoujście-Międzyzdroje. Dosyć od nas daleko ale tam chce, bo tam jeszcze nie byłam. Niestety ceny noclegów w tamtych stronach dosyć wysokie, ale coś się znajdzie. Na chwilę temat upadł, przez szok, którego doznaliśmy po usg, ale muszę mojego Pana pogonić, żeby coś znalazł. A wcześniej jeszcze nas czeka wesele.13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
natalka0887 wrote:Jutro mam na 17.30 a do 16 jestem w pracy więc akurat.
Właśnie sobie przypomniałam że nie wzięłam rano duphastonu:-\
Ja wczoraj z luteiną tak miałam. Pojechałam na badania i zapomniałam. Wróciłam po 12-tej i wzięłam. Będzie ok.
☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Kava wrote:inso fajny ośrodek jest w Kamieniu.
Klub Mila się nazywa.
kilka placów zabaw na miejscu i małpi gaj w razie niepogody
my już na sierpień zarezerwowaliśmy.
My w sierpniu chcieliśmy skalne miasto zaliczyć, błędne skały i tamte okolice. Ciekawe czy dam rady, mogę być małe słoniątki już, bo zacznę trzeci trymestr. Na Śnieżkę już raczej nie wlezę
☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Moja maruda do kwadratu dalej marudna. Piatka chyba serio nam idzie bo zjada tylko to co mozna od razu polknac bez geyzienia. Ehh a tych piatek jest 4
oby szly wszystkie na raz bo nie wiem ile mam jeszcze pokladow cierpliwosci, juz mam.wrazenie ze wspielam sie na wyzyny.
7w3d 💔 -
Natalka-nie martw się na zapas! wszystko będzie dobrze, zobaczysz!!Trzymam kciuki za Was!
Justyna- no te 5 są okropne. Nam wychodzi już ostatnia a właściwie już pękło dziąsełko i się wyłania. I widze zmiane w zachowaniu. Wrócilo moje kochane dziecko;) -
I ja wczoraj solidarnie zdjęłam pampersa ale efekt odwrotny. Tak jak do tej pory robił na nocnik jak go posadzilam to wczoraj za nic nie chciał i sikal w majtki jeszxze sie cieszył bo uciekał kiedy trzeba było to przebrac. Juz mi nerwów brakuje, głównie przez to że to juz 3 tydzień bez zlobka, a chory jest już prawie 5.
-
justyna, ja wczoraj też zaczęłam sie zastanawiać czy to nie piątki bo jest tragicznie.
Leon marudzi tak, ze szok. Wszystko jest na nie i płacz, płacz i płacz raz jeszcze o wszystko.
Z jedzeniem też słabo. do tego ma kupy nie takie jak być powinny.
A u niego zazwyczaj tak to wygląda jak idą zęby -
Padam na twarz... Moje dzieci opetal dzis diabel. Zuzia od rana nie w humorze. Rano histeria bo zrobilam jej jajecznice a nie jajko gotowane (a wstala i chciala jajecznice). Potem wyszlam z nimi na spacer, to histeria nie do opanowania, bo zalozylam jej dresowke nie taka jak chciala. Jak wrocilam do domu po inna, to tez nie, bo ona chce w bluzeczce samej isc. W finale spaceru nie bylo, na syrenie wrocilismy do domu. W domu dopiero sie zaczelo. Plakala ona i Kubus jednoczesnie. Dobrze, ze siostra obok mieszka, to wziela mi Kubcia, a ja polozylam Zuze spac. Kubus wlasnoe spi mi przy cycu, a ja boje sie ruszyc, zeby go nie obudzic. Oby spali jak najdluzej bo musze sily zregenerowac. Chyba pogoda na nich dziala, bo zimno i deszcz wisi w powietrzu od wczoraj.
-
U nas też od wczoraj maruda..chyba coś z ciśnieniem musi być, bo i ja też to odczuwam. Lena spała dziś do 10.30 a teraz chodzi i tuli pieluche. Na dodatek od wczoraj mam @ ..
Zmywarka też się zbuntowala i nie grzeje..I jak tu zmywac ręcznie? Do dobrego człowiek tak szybko się przyzwyczaja.
-
Natalka wiem jaki to stres przed pierwszym usg. Wszystko bedzie dobrze, zobaczysz! Trzymam mocno kciuki za jutrzejsza wizyte.
Inso widzisz, dawalas miesiac Lence a tu kilka dni i takie postepy! A tak w ogole, to tak mi przyszlo do glowy, jak Ty masz na imie? Haha
A co do piatek, to Zuza na gorze ma juz cale, a na dole wychodza. Dziasla porozwalane, az dziury i ma polowe na zewnatrz juz. Mysle, ze pare dni i temat zebow zamkniemy. Kubusiowi wyszedl juz szosty zabekiNso87, natalka0887 lubią tę wiadomość
-
Sabina wspolczuje. My po drzemce od 10.30 do 11.30 pojechslysmy na zakupy do biedry. Tam spokojnie, bez awantur. Wrocilysmy jedzenie I spi. Zobaczymy w jakiej formie wstaniemy
potem po Olka jedziemy wiec dzien jakos jej zleci. Ale na noc dam jej paracetamol zeby lepiej przespala.generalnie mam ostatnio wrazenie ze Pola najchetniej to by do mojego brzucha wrocila. Wszedzie ze mna, krok w krok, tylko mama.moze ubrac umyc zeby nakrmic zainhalowac niaczej wycie do ksiezyca. Boje sie co bedzie jak sie maly urodzi I ona do przedszkola bedzie miala isc.
7w3d 💔 -
nie wiem czy wiecie/pamiętacie że my z Inso i z jec ego miasta jesteśmy i nawet się poszłyśmy osobiście
Justyna, dobry po.ysł z tym p/bólowym. dam Leonowi dzisiaj. zobaczymy czy to coś zmieni.
iNso87 lubi tę wiadomość