Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabina moje ostatnio przy tych upałach też w kaloszach latały ale krótko
mi to też z czasem przyszło - doświadczenie , uczymy się na błędach.
Tekst dnia Poli :
P : mamo chodź
Ja: już idę kochanie ( dalej pakuje zmywarkę)
P ; nie widzę żebyś szła
Pozamiatanesabinaaa, Kava lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ola_445 wrote:U mnie do dupy sytuacja. Doslownie tak jak u Inso. Jak mi wyszedl pozytywny to ta cholera nie chce sie kochac
i jeszcze bezczelnie wyszedl "na chwile" do kumpli
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:Sabina moje ostatnio przy tych upałach też w kaloszach latały ale krótko
mi to też z czasem przyszło - doświadczenie , uczymy się na błędach.
Tekst dnia Poli :
P : mamo chodź
Ja: już idę kochanie ( dalej pakuje zmywarkę)
P ; nie widzę żebyś szła
Pozamiatane
Hahaha, Pola jestes the best
Wczoraj maz mowi do Zuzi "chodz juz do lozka, w tej chwili", a ona olewajacym glosem "bo co?" Tatus nie wiedzial co ma jej odpowiedziec.
Ola, moze jak wroci to sie uda?justyna14 lubi tę wiadomość
-
justyna14 wrote:A mówiłaś mu że test pozytywny czy nie? Bo może tak zareagował na presję
Takze ten. Wrocil i brak zainteresowania. Ryczec mi sie chce03.2014 r Aniołek
Syn 2015 ♡
Ponad 2 lata starań -
Ola no skąd ja to znam.... Ale mam nadzieję, że Twoja historia również zakończyła się happy endem
no i na dokładkę będzie owocne staranie:d tak ja u nas było. Ryczalam i juz cykl na straty a tu boom!
)
Witam się z Wami. Dzis znowu cały dzień poza domem. Jedziemy do moich Rodziców na obiadek z okazji Dnia Ojca.Ola_445 lubi tę wiadomość
-
Ola_445 wrote:Pogodzilismy sie dzisiaj i nadrobilismy wczorajsze
Mam nadzieje ze dopiero bedzoe owulka. Bo t9 jakos 24h od pozytywnego?i trzymam kciuki
Ola_445 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
sabinaaa wrote:Hahaha, Pola jestes the best
Wczoraj maz mowi do Zuzi "chodz juz do lozka, w tej chwili", a ona olewajacym glosem "bo co?" Tatus nie wiedzial co ma jej odpowiedziec.
Ola, moze jak wroci to sie uda?7w3d 💔 -
U nas wczorajszy tekst Leny do Laury u Teściowej na obiedzie.. Siedzą we dwie jedzą lizaki.. Laurze lizak spadł niechcący na ziemię. Lena długo nie czekała, wyjelam lizaka z buzi i do Laury:"Mamejo, ogarnij się trochę..!" Każdemu koparka opadła na obiedzie a Laura sama w szoku oczy postawiła najpierw hahaha potem wszyscy zaczęliśmy się smiac:) Dzieci to potrafią a jeszcze jak podlapia w domu jakieś słowa to juz wogole. Jak do Leny coś mówię i pytam czemu? To też ma już swoje hasło "bo temu!" także ten. Nic mnie już nie zdziwi chyba.
-
Aneczka86 wrote:Dziewczyny dopadły mnie objawy ciąży..
Czuje się jak cień człowieka.. chodzę taka zmęczona jakbym działała na 5% baterii. Do tego mnie mdli. Dobrze, że to weekend, bo jest mąż.
My dzis czaimy sie czy powiedziec moim rodzicom. Co prawda we wtorek dopiero beta ale dzis taki dzień.. Nie wiem czy w chwilowej ciszy nie wypale z tekstem:"jestem CHYBA w ciąży..":ppp