Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna mam taki sam problem... Co fajniejsze, to tylko male rozmiary. Mnie gubi moj brzuch i boczki. Znalazlam fajna firme na fb z ciuchami na kobiety plus size i tam mi sie podoba duzo rzeczy, bo sa fajne i modne a nie babciowe
Jak bylam ostatnio na weselu, to zwrocilam uwage na sukienki. Oprocz mam mlodej pary, staroscin i druzek to sukienki pozostalych gosci sa bardzo na luzie. Zwykle, proste, niektore wrecz jak dla mnie nadajace sie na niedzielne popoludnie. Bylo tez kilka dziewczyn w kombinezonach, czy bluzeczkach i tiulowych spodnicach. Takze teraz kazdy raczej stawia na praktyczne sukienki, ktore mozna zalozyc na inne okazje, a nie sukienki na raz.
justyna14 lubi tę wiadomość
-
My mamy wesele w sierpniu. Brat meza slubuje. Chociaz jeszcze nie wiadomo czy sie odbedzie bo nic nie maja. Znaczy sale i orkiestre maja od 2 lat bo chcieli miec date 18.08.2018... I suknia i gajer jest.
Moj maz myslal ze bedzie swiadkiem, ale w koncu nic nie gadali to myslelismy ze maja jednak kogos innego. Az tu w niedziele meza siostra sie pyta czy bedzie swiadkiem. My w smiech bo nic nie wiemy. Ciekawe kiedy sie zapytaja... Ja nie chce zeby byl swiadkiem bo po pierwsze bedziemy z dzieckiem, jak to bedzie wygladac, mlodzi, swiadkowie, buziaki, alkohol i male dziecko. Ja bede za nim ciagle biegac, albo pojde sie polozyc, odpoczac bo nie wiem ile wytrzymam na krzesle i moj maz bedzie ciagle sam tam siedzial. Oni w ogole mysla tylko o sobie...
Tesciowa na nich wkurzona bo nic nie gotowe, a ona sama dowiedziala sie o slubie jakos po wielkanocy. Juz my wszyscy gadalismy mlodym zeby powiedzieli rodzicom bo powinni wiedziec a nie my wiemy po kryjomu a rodzice nic.
No i jeszcze dochodzi sytuacja z ich Maciusiem, on chyba nie bedzie na slubie rodzicow, bo nie da rady w tlumie i na glosnej sali.
Oni, a zwlaszcza ona traktuja Macka jak umyslowo chorego, a nie dziecko autystyczne. Jemu nawet nie wolno zwrocic uwagi zeby nie krzyczal, albo nie drapal innych dzieci. Bo on nie jest normalnym, zdrowym dzieckiem. A jak ma sie nauczyc jak ma sie zachowac jak mu rodzice nie mowia co jest ok a co nie?
W ogole mieli iac z nim na eeg i nie poszli bo zaspali, na 10... Udalo sie za drugim razem. Jezdza 100km na terapie a terapeutka jest w ciazy i juz miesiac byla na wolnym i maly juz zapomnial jak ma cwiczyc i nie chcial juz z nia pracowac ostatnio... Tesciowa wkurzona bo z takim dzieckiem trzeba pracowac, uczyc, oswajac a oni go izoluja bo tak latwiej. I on jest tylko na mleku bo nic nie je ale prob odstawienia mleka nawet nie podjeli...
No i tak o hehe
Ja jutro ide do gina na 12. Moze sie dowiem w koncu czy to dziewczynka na 100%
-
justyna14 wrote:Natalka a ile ten chłopiec ma lat? I co mu dokładnie jest? Autyzm?
Dopiedo w lutym poszli do specjalisty jednego, potem drugiego i chodza na tefapie metoda krakowska, cokolwiek to jest, ale dzieki tej terapii zaczal mowic pare slow, przestal tak panikowac i krzyczec jak jest w gronie wiekszym niz 2 osoby, zaczal sie bawic zabawkami, samochodoami. Wczesniej rodzice mowili ze on ma swoj swiat, dlatego sie nie interesuje ksiazkami, zabawkami. Wczesniej gryzl tylko jakies gryzaki albo korki od butelek. Odstawili mu telewizje, ktora go tak wviagala ze na nic nie zwracal uwagi. Do niedawna nawet nie reagowal jak sie go wolalo po imieniu.
Teraz zna juz literki-samogloski, mowi mama, tata, kawa, buty. Tylko nie wiem po co oni mu tak sylabizuja jak go ucza mowic. To sa krotkie wyrazy i mozna go uczyc calych a on mowi sylabami bu-ty, ka-wa, ale moze on sie uczy na zasadzie globalnego czytania sylabami czy cos, nie wiem
-
U nas leje od wczoraj, nie pamietam kiedy ostatnio tak padalo
Jakie polecacie kalosze dla dzieci, zeby byly jak najlzejsze. Ostatnio mielismy renbut muflon, nawet fajne ale nie wiem czy wieksze nie beda za ciezkieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 10:00
-
Julia jak ja tak czekolada bede podnosić to nie wiem czy w 30kg sie zmieszczę;p do konca ciąży;d
Justyna rozumiem bol.. Nic tylko bielizna uciskowa pod spod. I sukienka z baskinka na brzuch.
Natalka ale tak uczą wymowy logopedzi dzieci.wiem bo wczoraj byliśmy u Teściowej i ten Siostruni prawie 5letni syn co nie mówi tez i ja mam podekrzenie,ze tez chory jest na autyzm ale to juz..wracajac do sedna on chodzi do logopedy i wczoraj siedział i mówi do mnie krze-slo to jest krze-slo i przy tym klaszcze w dłonie.
-
I u nas zaczela sie dzis pora deszczowa, zapowiada się kilka dni ulewy. Najgorsze, że jestem uwięziona w domu, bo mamy jedno auto. Licze na to że jak teraz sie wypada to na urlopie bedziemy miec pogodę. Jedziemy i nad morze i w góry, wiex moze gdzies sie trafi
Jak tam u waszych dzieci z samodzielnoscią- ubieranie się, jedzenie itp.? -
Julia moja sama ściąga buty,czapki,spodenki,majtki. Z bluzka ma problem. A juz żeby nalozyc to tez musze pomoc. Jak chce żeby raz,dwa zjadła to pomagam Jej w jedzeniu. A tak to widelcem sama,czy kanapke. Gorzej troche z lyzka. Serek zje ale juz zupę to Jej pomagam bo wywraca lyzke do góry nogami często jak wsadza do buzi z zupa..i wszystko wraca na talerz:p lody sama siedzi tez je lyzeczka.
-
Julia- w kwestii samodzielności moje dziecko jest mega samodzielne. Pod tym względem jestem z niej bardzo dumna. Jedyne z czym ma problem to ze zdjęciem bluzki. Poza tym wszystko umie sama. A i złości się jak chce jej w czymś pomóc. Jedzonko wcina bardzo ładnie, bardzo czysto je, nie rozlewa itd. I nie ma znaczenia czy jej dam duża łyżke czy te jej sztućce.
-
sabinaaa wrote:Natalka, super wiadomosci! Mozesz zaczac kompletowac rozowa wyprawke
Ale najpierw przejrze rzeczy po szymku, co sie nadaje, potem bede uzupelniac o rozowe. Mysle ze jak maly pojdzie do przedszkola to ja bede miala na to czas
-
Natalka super wiadomość
Ja tym razem obstawiam u nas chłopca choć bardzo bym chciała córeczkę
Bardzo odrzucają mnie wszelkie zapachy..mężowi zakazalam używać przy mnie perfum, bo mnie ciągnie na wymioty..przy Lenie tak nie miałam.
Inso u nas super, dziś do obiadu słońce pięknie świeciło, więc pół dnia na plaży byliśmy. Teraz po obiedzie chwila relaksu i idziemy na miasto
Powiem Ci, że ja też nie miałam jakoś siły na urlop. Głupio to brzmi Ale to zmęczenie było najgorsze..Teraz już trochę mija, mąż dużo bawi się z Lena także ja odpoczywam
-
natalka0887 wrote:U nas leje od wczoraj, nie pamietam kiedy ostatnio tak padalo
Jakie polecacie kalosze dla dzieci, zeby byly jak najlzejsze. Ostatnio mielismy renbut muflon, nawet fajne ale nie wiem czy wieksze nie beda za ciezkie
Ja polecam kalosze z Playshoes.
Są bardzo lekkie i miękkie. -
Aneczka86 wrote:Natalka super wiadomość
Ja tym razem obstawiam u nas chłopca choć bardzo bym chciała córeczkę
Bardzo odrzucają mnie wszelkie zapachy..mężowi zakazalam używać przy mnie perfum, bo mnie ciągnie na wymioty..przy Lenie tak nie miałam.
Inso u nas super, dziś do obiadu słońce pięknie świeciło, więc pół dnia na plaży byliśmy. Teraz po obiedzie chwila relaksu i idziemy na miasto
Powiem Ci, że ja też nie miałam jakoś siły na urlop. Głupio to brzmi Ale to zmęczenie było najgorsze..Teraz już trochę mija, mąż dużo bawi się z Lena także ja odpoczywam
Ja 2 razy w ciąży z chłopcami tak miałam.
Perfumy wróciły do domu dopiero kilka miesiecy po porodach -
Nam nad morzem pogoda super trafiła. Raz pokropiło w dzień, raz lało w nocy. Nie ma wielkiego upału. Jest ciepło, mozna się plazowac. My dziś jeszcze na plaży od rana.
Kava lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17