X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh widzisz :)

    wiecie ja doskonale pamiętam pierwsze miesiące życia Bartusia - to było małe piekło i wtedy twierdziłam, że więcej dzieci nie chcę. Bartuś się uspokoił, to mi się zachciało. myślałam, że będzie armagedon jakiś, ale jest... łatwo. serio. stąd myśli o trzecim. chcę bardzo, tym bardziej, że ja mam 28 lat, więc liczę, że w wieku 35 lat na przykład dzieci będą na tyle duże (a my na tyle jeszcze młodzi), że i świata trochę pozwiedzamy...
    tylko, że ja mieszkam w UK, nie mamy tu żadnej rodziny, moi rodzice są coraz starsi, do samolotu nie wejdą, a autobusem to cała doba w podróży. może z 2 razy na 2 tygodnie by dali radę przyjechać... co do teściów to nigdy u nas nie byli, z góry zapowiedzieli, że nigdy nie będą, nawet wnuków nie poznali jeszcze... ja jestem z dziećmi sama, nie mam komu podrzucić ich chociaż na kilka godzin, więc ciągle się boję ewentualnego szpitala... ale pod względem kp w sumie tylko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 21:35

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka jak tam rozmowa z szefowa dzisiaj?

    Kasia, my tez mieszkamy z moja mama. Teraz aktualnie od tygodnia jej nie ma i wroci za 3 miesiace. Doskonale wiem o jakich plusach i minusach piszesz. Pomoze przy dzieciach, przy obiedzie, ale i roznica pokolen swoje robi i czesto sa odmienne zdania na rozne tematy. A fajnie jest mieszkac tylko z mezem i dziecmi. Co nam sie podoba to robimy, chociaz po jakims czasie juz dni odliczam do powrotu mamy. Tak zle i rak niedobrze ;)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina.. Ja mam taką głupia sytuację z szefowa, że choćbym chciała jej coś powiedzieć to staram się być miła, bo mój mąż ma tych samych szefów.

    Byłam dziś i powiedziałam wprost, że dziękuję, że dała mi taka możliwość dodatkowej pracy itd Ale skoro jest niezadowolona to ja zrezygnuje. Powiedziałam, że się bardzo wczoraj zdenerwowawalam, być może w moim stanie bardziej wszystko przeżywam, i nie chciałabym takich nerwów. Ona oczywiście swoje racje, ale powiedziała też, że przecież ja znam, że jest wybuchowa i się zdenerwowała. Ja osobiście wiem, że potrafi przyjść do pracy, bo wstała lewą nogą i drzec się na kogo popadnie.
    Na koniec powiedziałam, że niech sama zdecyduje czy chce żebym zrezygnowała. Stanęło na tym, że chce żebym została... szczerze.. już mam dość tej pracy, od kiedy Lena nie śpi w dzień to ciężko mi znaleźć czas na pracę, bo po nocach już nie mam siły się skupiać. To praca przy komputerze, więc potrzebuje skupienia. No ale jeszcze te 3 miesiące wytrzymam i zrezygnuje, bo z dużym brzuchem to już wiem, że rady nie dam.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam osobno ale rodziców mam blok obok, to chyba najlepsze rozwiązanie. Choć mamy teraz w planach zakup większego mieszkania. Mamy już upatrzone mieszkanie w super cenie Ale czy właścicielka poczeka do listopada? Trzymajcie kciuki.

    Na moich rodziców mogę liczyć zawsze Ale niestety mama ma już 65 lat i bardzo chore nogi. Lena uwielbia moich rodziców.. Ale jest u nich praktycznie codziennie że mną, bo wpadamy na godzinkę, szczególnie teraz w te upały, bo na plac zabaw nie wyjdziemy przecież, bo wszystkie w pełnym słońcu. Trudno ja potem wyciągnąć do domu ;) Teściowa jak wzięła raz Lene miesiąc temu tak słuch o niej zaginął.. Haha

    Dziewczyny nie straszcie, że z dwójką dzieci jest tak syrasznie :)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso jak tam się czujesz?

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir mam mnóstwo wątpliwości czy sobie poradzimy. Mam rodziców przy sobie i to jest plus na tą chwilę. Natomiast mam też świadomość, że przyjdzie czas kiedy będę musiała zaopiekować się również rodzicami.

    Co do dwójki dzieci w domu nigdy nie miałam wątpliwości. Teraz chcę kolejne może trochę dlatego, żeby wynagrodzić stratę tego pierwszego (wiem głupie). Nie będzie problemu z samochodem, bo troje zmieści się na tylnej kanapie. Ja mam prawie 10 lat więcej niż ty, wiec albo teraz albo nigdy. No i jeszcze na przełomie listopada i grudnia wracam do pracy. A jak wrócę, ułożę sobie i dzieciom życie to nie chce iść znowu na zwolnienie. Wszystko to przeważyło, że się staramy, ale tylko te dwa miesiące, żebym nie musiała do pracy wracać. Jak się nie uda trudno, tak miało być.


    Poza tym od kilku osób słyszałam, że troje wychowuje się łatwiej niż dwoje.


    Nie zaprzątaj sobie głowy tym karmieniem i szpitalem. Ja cały czas powtarzam, pozytywne nastawienie połową sukcesu. A jak będziesz miała kolejne dziecko to też będziesz karmiła. Przecież już masz doświadczenie.
    A tak w ogóle to jak długo chciałabyś karmić Maciusia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 23:27

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Justyna pamietam jak kiedys pisalas, ze bycie mama jednego dziecka to pikus. Ogarnac dwojke malych, to dopiero jest jazda. I szybko sie pod tym podpisalam jak urodzilam Kubusia. Ciagle to powtarzam, ze jedno dziecko to naprawde lajcik :) Teraz czekam kiedy napiszesz, ze dwojka to byla bajka, z trojka to dopiero jest nie lada wyzwanie :) Mysle, ze maz jak wroci do pracy, to poczatki beda trudne, a potem ulozyc tak dzien, ze nie bedzie zle :)
    Myślę że z trójką też nie będzie źle jak już Antek zacznie jeść z butli , bo teraz na cycek to się długo schodzi a tamtych dwoje spokojnie tyle nie wysiedza tylko dokazuja.

    7w3d 💔
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie to jest dziwne, bo zazwyczaj matki boją się co będzie po porodzie, a ja się boję w sumie tylko ciąży...
    gdyby Maciuś jadł z butli to pewnie już bym myślała o odstawieniu, a tak to nie mam pojęcia czym go karmić na przykład w nocy...
    on niby próbuje stałe pokarmy, ale cycek to jest cycek i on musi sobie zawsze nim doprawić wszystko...
    mi kp nie przeszkadza, tylko ta następna ciąża mnie trochę przeraża, bo może będę musiała go wtedy odstawić (rzadko, bo rzadko, ale są takie sytuacje), może mi się zmieni smak mleka i nie będzie chciał cycka, no różnie bywa i boję się, że będzie płakał głodny, ale butli nie weźmie...

    i nie jest głupie to co piszesz, absolutnie...
    a przepraszam, że pytam, ale Twój synek był już po jakiejś operacji, czy przed?

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir tym sie nie martw, Macius juz duzy chlopak. Zaraz roczek, bedzie jadl coraz wiecej, ja karmilam malego jak mial rok rano, na noc i w nocy co 2 godz. Potem jak wrocilam do pracy w styczniu 2017 to juz mialam dosc tych pobudek i krzyczenia bo on tylko przy cycku sid uspokajal. I odstawilam go z dnia na dzien w lutym. Butle jadl do 3 msc potem nie chcial, wiec do dzis je na sniadanie i kolacje kaszke na gesto lyzeczka.

    Moja kolezanka ma corke z HLHS. Urodzila sie w listopadzie 2015. Operacje miala w grudniu, nastepna jakos w czerwcu 2016 i ostatnia teraz w lipcu. Zbierali pieniadze i dwie operacje miala w Niemczech bo w Polsce byla na koncu listy...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie zliczę chyba ile karmię... taki z niego mały ssak, że kompletnie nie wiem jak się zabrać do ograniczania mu cycka. próbowałam dzisiaj znowu z butelką, ale niewypał...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 14:08

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Kuba w ogole nie toleruje butelki, a smoczek go dlawi. Cycka uwielbia i zasypia tylko przy nim. Karmie na noc, w nocy i przed spaniem w dzien. Teraz mam tak pogryzionego sutka, ze prawie placze jak karmie. Odstawienie go to raczej nie bedzie prosta sprawa. Ostatnio jak bylam 3 godz na zakupach to jak wrocilam to tak sie cieszyl jakby 6 w totka wygral i od razu ciagnal mnie za bluzke bo cyca chcial. Maly cycoholik ;)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymek smoczka mial w buzi raz dluzej niz minute. Potem juz mu na sile dawalam zeby spal lepiej, ale nic z tego. Mimo ze pil mm z butli to od 4 mns musialam mu wode dawac lyzeczka. Potem chwile pil z butli, ale od 9msc pil przez slomke, wyczytalam ze to cwiczy miesnie buzi, a z butelki aventu ze slomka to trzeba mocno ciagnac zeby cos polecialo.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem zw jak bym młodsza była to bym koniecznie 3 chciała. A tak to raczej nic z tego.
    Z 2 nie jest aż tak źle, ale bywają trudne momenty. Sà dni że brak cierpliwości A o 18:00 padam na twarz że zmęczenia.
    Chciałabym trzecie Ale jak Adaś by miał około 3 może 4 lat, żeby była trochę większa różnica wieku.
    A że wtedy będę około czterdziestki to pewnie odpuszczę.
    I wiesz co Kasia... ja ewidentnie mam poczucie że to 3 dziecko to by była rekompensata za stratę córeczki. Jakoś nie mogę przestać myśleć o tym że mam 2 synów A córeczkę mogę odwiedzać tylko na cmentarzu :(

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava mogę zapytać co się stało, że straciłaś córeczkę?

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    Twój synek był już po jakiejś operacji, czy przed?

    Po operacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 22:47

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja nie zliczę chyba ile karmię... taki z niego mały ssak, że kompletnie nie wiem jak się zabrać do ograniczania mu cycka. próbowałam dzisiaj znowu z butelką, ale niewypał...

    Nie ograniczaj mu cyca. Po prostu wprowadź mu o stałej porze posiłek. Jak nie chce nie wciskaj mu butelki. Spróbuj łyżeczką, z kubeczka lub poprostu gęstą żeby jadł ręką. A może nie kaszki a inne jedzenie, warzywa na przykład albo makarony.

    Ja już kiedyś pisałam, że nie wiem o co chodzi z kaszkami czy mlekiem z butelki. Nawet nie umialabym takiej zrobić.
    Ja u obu dzieci pominęłam etap butelki ze smoczkiem.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Teraz mam tak pogryzionego sutka, ze prawie placze jak karmie.
    Też był moment gryzienia u nas. A chicholił się przy tym. Ja zbierałam cyca i mówiłam, że nie wolno. Ja trzecim pod rząd zabraniu kolejny raz nie dawałam.
    Teraz nie gryzie.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    Ja Wam powiem zw jak bym młodsza była to bym koniecznie 3 chciała. A tak to raczej nic z tego.
    Z 2 nie jest aż tak źle, ale bywają trudne momenty. Sà dni że brak cierpliwości A o 18:00 padam na twarz że zmęczenia.
    Chciałabym trzecie Ale jak Adaś by miał około 3 może 4 lat, żeby była trochę większa różnica wieku.
    A że wtedy będę około czterdziestki to pewnie odpuszczę.
    I wiesz co Kasia... ja ewidentnie mam poczucie że to 3 dziecko to by była rekompensata za stratę córeczki. Jakoś nie mogę przestać myśleć o tym że mam 2 synów A córeczkę mogę odwiedzać tylko na cmentarzu :(

    Przypomnij ile masz lat. Z tego co pamietam to i tak ja jestem najstarsza.
    Quote:
    I wiesz co Kasia... ja ewidentnie mam poczucie że to 3 dziecko to by była rekompensata za stratę córeczki. Jakoś nie mogę przestać myśleć o tym że mam 2 synów A córeczkę mogę odwiedzać tylko na cmentarzu :(

    Dziękuję, że to napisałaś.
    Rozumiem Cię doskonale. Czytając te zdania napłynęły mi łzy do oczu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 23:10

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiakasia11 chciałabym w razie wu, żeby jadł z butelki, bo w nocy nie dam mu przecież łyżeczką... a nie liczę, że przestanie w nocy prędko jeść. Bartuś do teraz ma pobudkę w nocy na mleko.

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 04:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, jak dla mnie, za duzo komlikujesz

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


‹‹ 3210 3211 3212 3213 3214 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ