Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
O wiecie co też zamówiłam Szymonowi buty mrugały, ale nie z tej nowej kolekcji, tylko ze starej i dałam 180zl. Ładne są myślę że będą mu się dobrze nosiły.
Ostatnio jak stal tyłem to widziałam że lewa piętą jest jakby do środka przekrzywiona. Może to nic, bo dzieci czasem tak mają. Wizytę w poradni mam 22 listopada dopiero więc nawet jak mu zaleci buty profilaktyczne to mrugały takie są.
A wasze dzieci chodzą w domu w kapciach? Bo na kontroli chodu jak byliśmy jak miał ok 1.5r lekarz powiedział że może chodzić na boso w skarpetkach. A w necie czytam że na boso tak ale po piachu i trawie. Po twardym w kapciach. A on w przedszkolu chodzi ładnie cały dzień, w domu ma takie same specjalnie i ściąga po paru minutach bo go obcierają, bo mu niewygodnie itp
-
To u mnie podobnie z kapciami - w domu w kapciach chodzil chwile po roczku, potem juz bez i nie ma opcji zeby jakies wlozyl. Najczesxiej to i skarpety ściąga. W przedszkolu, wczesniej e zlobku bez problemu nosil kapcie. U dziadkow tez nosi, bo tam są plytki na podlodze. Moj ma lekko koslawe kolanka, noga tez mu do srodka uciekala z rok temu ale jiz tego nie widze. W przedszkolu maja gimnastyke korekcyjna i pediatra powiedziala ze poki co wystarczy.
-
Inso fajnie, ze juz jestes! Od razu zauwazylam, ze nie piszesz i wiedzialam o co chodzi... Wozek super, chyba idealny dla niskiej osoby, bo ja to bym wygladala z nim chyba kiepsko
Moje dzieci chodza po domu w skarpetkach. Kubus musi miec skarpety z absem, w innych nie ma szans, bo sie przewraca.
Natalka, na pewno nie pozalujesz, ze kupilas mrugalkiiNso87 lubi tę wiadomość
-
Hej!
ja wrocilam wlasnie z rocznicy po Wujku Malza. Najadlam sie potem w restauracji pod korek... teraz polozylam Lene spac i leze do gory brzuchem
Lena u nas w domu zima w skarpetach a latem boso tak jak u Kasi. Od urodzenia. Kapcie sa tylko jak wychodzi z kapieli,na gola nozke na pare min... po kolacji zdejmuje i wskakuje do lozka bosa.
Sabinaa moj Malz wczoraj przymierzyl sie i jest ok a ma 180cm. Raczka jest na normalnej wysokosci. Moze nisko umieszczona gondola sprawia takie wrazenie. Jak zobaczyl na zywo to powiedzial,ze ladny. I mowi,ze wyglada jak nowencja sztuka. Ja zaczelam sie smiac i mowie,ze polowa tego wozka jest nowa a druga polowa uzywana haha
Justyna to jeszcze stara kuchnia mojej Laury;) dostala ja od Mikolaja jak miala 4 latafajna jest bo jest obustronna. tj. z przodu plytka,zlew i piekarnik i szafka chyba a z tylu zmywarka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 12:56
-
Julia2015 wrote:Super ten greentom. Mi sie podobal jak chcialam zmienic spacerowke dla synka i chcialam kupic ale w sklepie nie bylo a potrzebowalismy na juz, bo wyjezdzalismy na wakacje. Ja w ogole podziwiam cie, ze zrobilas taki research wozkowy, i tak ogarniałas temat. Ja tu raczej zawsze dzialalam impulsywnie, szlam do sklepu i bralam co jest, zreszta z wieloma rzeczami w zyciu tak mam, przez co nie raz slyszalam, ze za duzo nie mysle :p
natalka0887 lubi tę wiadomość
-
Hej!
Witam sie z rana. Info dnia! Przestawiamy zegarki:p hehehe
moj Kochany Malz pojechal odebrac wczoraj meble z brwdo wieczora skladalismy szafe
na zywo jeszcze ladniejsza az Malz przytaknal mi,ze fajna. Oczywscie nie ma jak to regulacja na koncu..jak ja tego nienawidze.. drzwi z lustrem nie chca sie dobrze ustawic:/ i wina w 2 zawiasach z 3 i nerw mnie ciskal juz wczoraj.
Dzis z rana zlozymy komodepokoik nabiera ksztaltu choc skonczony pewnie bedzie dopiero w styczniu/lutym. Musze kupic lozeczko i postawic zeby wiedziec gdzie przyczepic lampke chmurke, polki domki itp. Takze z pierdolami jeszcze sie wstrzymuje.
A dzis do Tesciowej na obiad. Pracowito-leniwa niedziela hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 05:44
-
justyna14 wrote:Inso ja mam u Poli ta chmurkę kinkiet na ścianę i fajna ale ma duży minus że nie przylega cała do ściany. Potem zrobię fotkę. Dodatkowo przez nią na ścianie widać wszysykie nawet najmniejsze nierówności.
No u mnie na scianie akurat sa nierownosci ale to nic. Jak sie wprowadzalam to mialam pierdolca z tym. Kazalam dla malza poprawiac tynk. Potem machnelam na to reka i lepiej mi sie zyje
Komoda zlozona jupii! -
Inso kiedy sie pochwalisz? To bedzie pokoik tylko dla dziecka a wy przenosicie sie do salonu? Od poczatku malenstwo bedzie spac u siebie?
-
Cześć,
Inso - przepraszam jeśli cie uraziłam swoim wpisem, nie powinnam nawet tak pisać. Przepraszam. Bardziej miałam na mysli kobiety, ktore nawet nie wiedzą co to znaczy starać się o ciąże i nie wiedzą nawet o problemach ktore moga pojawic sie po drodze. Raczej miałam na myśli osobę z mojego bliskiego otoczenia, niz Ciebie. Więc nie obrażaj sie na mnie ♡
I tak Was caly czas czytałamTyle czasu juz tu siedzimy że od tak zrobić soe offline sie nie da
My nadal chorzy, a ja nadal bez okresu. Ale dzielnie czekam do poniedziałku z testem. Obecnie spoznia mi sie juz 4 dzień. Powalona jestem nie? Jak kiedys chcialo sie jeszcze przed terminem robic tak teraz tyle czasu po terminieiNso87 lubi tę wiadomość
-
Matko co za pogoda dzisiaj.... Calutki dzień leje...ciemno strasznie,az się wstawać z łóżka nie chce:p Ola nawet drżenie sobie w południe zrobiła bo też ja tak uspila pogoda.
Inso- pochwał się jak wygląda pokoik:)
Ola- z doświadczenia teraz wiem że nie warto za wcześnie robić bo potem jest rozczarowanie. Ja gdybym była bardziej cierpliwa i nie poszła navta betę to myślę że łatwiej by mi było się z tym wszystkim pogodzić -
Ola nie przepraszaj,bo teraz to mi glupio,ze wyjde na jakies dziecko ktore obrazilo sie i jebnelo focha
a tak nie bylo:D takze zapomnij wogole o temacie. Tak jak pisalam wczesniej trzymam kciuki,zeby udalo Wam sie.
Julia my juz od jakiegos czasu Malzem spimy na lozku w salonie. Nie mamy(a raczej mamy jeszcze do wtorku postawione lozko,na ktorym spalismy w pokoiku w pion i zabezpieczone) lozka juz w tamtym pokoju. Tak to jest juz praktycznie pokoj dla niemowlaka ale tez i dla Leny do zabawy. Musze tylko jeszcze stoliczek i krzeselka kupic badz laweczke. Pochwale sie jak juz lozeczko bedzie stalo;) i bedzie pokoj kompletny. Nie wiem jeszcze jak to bedzie ze spaniem Dusi, wyjdzie w praniu jak sie urodzi. Pewnie najpierw w wozku obok siebie w salonie Ja poloze.
Edit.
A jak nie wytrzymam to pochwale sie wczesniejnarazie stoi to lozko zawadiackie to lipa zdjecie bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 17:10
-
Słuchajcie i powiedzcie czy ta moja córka taka sprytna a ja głupia czy jak?
Po popołudniowej drzemce zaczęłam stękać że ucho boli, ale gorączki nie ma. Cały czas katar i mokry kaszel. Ani lepiej ani gorzej. Jak powtórzyła to parę razy i już że lzami w oczach to dałam jej przeciwbólowy i nasmarowała uchowo dookoła spirytusem. To było ok 14.30. do tej pory nic nie mówi o uchu a jak pokazuje to lewe, a wcześniej bolało niby prawe. I nie wiem , czy to wymówka bo już wie że jutro przedszkole czy coś serio się działo. Przy kąpieli znów jęczała że ja waginka boli ale przeszło niby samo po wysuszeniu włosów. Także coś mi tu śmierdzi oszukiwaniem....7w3d 💔 -
Justyna
no wez! Taka madrala juz z Niej:p to jak sciemnia to niezle;) nie mam pojecia co Tobie napisac ale rzeczywiscie takie dziene objawy co zaraz znikaja;) Zobaczysz co jutro Tobie powie jak wstanie
moze bol glowy;) taka tam migrena rano hehe
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Mój Filip też czasem wymyśla, zeby zwrócić na siebie uwage.
Ostatnio w czwartek pojechalam z nim do lekarza, no bo ten kaszel taki nieladny, katar, sprawdzić osłuchowo czy w porzadku. A ten ni z gruszki ni z pietruszki ze go brzuszek bolał - przed gabinetem mi tak powiedział
Kiedys przed przedszkolem mowil ze go gardełko bolia 5 minut pozniej pytam sie a ten mowi ze nie boli.
Takze dzieci potrafia sciemniać, najgorsze jest to ze nigdy sie nie ma pewnosci czy rzeczywiscie cos im jest czy to juz wkręta