Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzis rano zrobilam pranie. Pozbieralam pizamy dzieci po nocy i wlaczylam pralke. Jak ja potem otworzylam to sie zalamalam. Wlozylam Kuby pampersa! Cala pralka i wszystkie ciuchy obrane w granulkach z tego pampka. Najpierw wlaczylam sama pralke, zeby sie wyplukala a teraz ciuchy jeszcze raz. Mam nadzieje, ze troche pomoze.
My na urodziny kupujemy Zuzi warzywa do krojenia na magnesach, bo ona ma slabosc do nozy i chcialaby wszystko kroic. A do Mikolaja pisalam z nia list i chce pieska Boogie. Srednio mi sie ten piesek podoba, ale ona bardzo chce. Nie mam pomyslu na prezent dla Kubusia.
-
Dziewczyny HELP! Miała ktoraś ptaszki zeberki lub inne? Mojej Zeberce dzisiaj wykluło sie jajeczko. Jestem w szoku, bo nawet nie maja zadnej budki legowej, gniazdka, nic. Nie wiem teraz co mam zrobić, czy cos im tak wykombinować, a ona sama sobie jakos przeniesie jajeczko, bo kojarze że dotykac chyba nie mozna?
Zawalu dzisiaj prawie dostalam jak to zobaczylam -
Ola_45 wrote:Dziewczyny HELP! Miała ktoraś ptaszki zeberki lub inne? Mojej Zeberce dzisiaj wykluło sie jajeczko. Jestem w szoku, bo nawet nie maja zadnej budki legowej, gniazdka, nic. Nie wiem teraz co mam zrobić, czy cos im tak wykombinować, a ona sama sobie jakos przeniesie jajeczko, bo kojarze że dotykac chyba nie mozna?
Zawalu dzisiaj prawie dostalam jak to zobaczylam -
No są piękne i niezbyt glośne, dlatego tak bardzo mi sie podobają ♡ Tylko jak na siebie nieraz wyzywają to są głośno ale ogólnie bardzo cichutkie
Dzisiaj zamowilismy sobie pizze na oboad z miejsca tego co zawsze. Pierwszy raz mi tak bardzo pizza z tamtad nie smakowała. A maz sie zajadałWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 19:56
-
Ola_45 wrote:No są piękne i niezbyt glośne, dlatego tak bardzo mi sie podobają ♡ Tylko jak na siebie nieraz wyzywają to są głośno ale ogólnie bardzo cichutkie
Dzisiaj zamowilismy sobie pizze na oboad z miejsca tego co zawsze. Pierwszy raz mi tak bardzo pizza z tamtad nie smakowała. A maz sie zajadał -
Pranie uratowane, ale musialam nastawic pusta pralke na plukanie, bo cala byla w tych granulkach, a potem ciuchy na plukanie. Wywiesilam, a dzis wiatr byl, to troche poodpadalo tych resztek. Kilka rzeczy musze wyczyscic taka rolka co zbiera klaczki i bedzie ok
Ola tez zerknelam na Twoj wykres. Wyglada obiecujaco, nie marnujecie czasu z mezem Trzymam kciuki!
Macie jakies nowe przepisy na salatki? W niedziele Zuzi urodzunki i zrobilabym cos nowego
-
Hehehe ja tez zerknelam wczoraj na wykres Oli :p ale kibicow masz
Witam z rana po wypiciu glukozy:D jednym lyczkiem polecialam narazie 15min minelo... ja nie wiem jak beda moje rece dzis wygladac jak stad wyjde.. najpierw wklucie w lewa reke w przychodni,teraz w drugiej przychodni pobranie z palca i pobranie z prawej reki.. za niecala godzine znowu i potem znowu.. masakra. juz mnie rece bola:p -
Byliśmy na weekend u rodziców - efekt taki, że nawet nie miałam chwili usiąść z telefonem, moje szoguny robią już takie tornado, że na obcym terytorium musimy ich dwa razy bardziej pilnować.
Natalka, gratulacje! Daj znać jak sytuacja w domu po powrocie, jak się zachował Szymon?
Ja za dwa tygodnie wracam do pracy już po nocach nie śpię. Najgorsze będą poranki, bo trzeba będzie wyjście wszystkich przesunąć co najmniej o pół godziny, co teraz wydaje mi się niemożliwe. Młoda w żłobku, starszy do przedszkola chodzi nieprzerwanie już chyba 5 tydzień (tfu, tfu). -
Aneczka86 wrote:Inso dasz radę Ja mam problem pobieraniem i Pani przy drugim pobraniu wbiła się, ruszla igła w ręce A potem stwierdziła, że jednak się nie da. Statecznie Miałam 3 pobrania z jednej żyły Ale nawet siniaka nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 09:20
-
A u mnie dzis Lena miala goraczke w nocy. Tak kolo 23. Narazie wstala i Malz mowi,ze jest ok. Ciekawe co sie swieci...kazalam mu sie przygladac bacznie. Kataru nie ma,nie kaszle. Moze tak cos tylko. Zobqczymy. Mam nadzieje,ze nic sie nie wykluje.