Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna ja mam normalnie w szafach w pokoikach. Nie mam problemu,bo dzieci do szaf nie dotykaja sie. Wogole zadna sie nie grzebie po szufladach,szafach itp.
takze ten..
Mala moja chyba sie zarazila od Malza.. drugi raz juz nosem i buzia poszlo Jej troche "wody". Na nocnik siada 100raz bez skutku. Mowi,ze brzuch ja boli. A wczoraj dodam,ze normalnie kupke zrobila. -
wygląda na zapalenie układu moczowego, zrób koniecznie badanie moczu i do lekarza.iNso87 wrote:Justyna ja mam normalnie w szafach w pokoikach. Nie mam problemu,bo dzieci do szaf nie dotykaja sie. Wogole zadna sie nie grzebie po szufladach,szafach itp. takze ten..
Mala moja chyba sie zarazila od Malza.. drugi raz juz nosem i buzia poszlo Jej troche "wody". Na nocnik siada 100raz bez skutku. Mowi,ze brzuch ja boli. A wczoraj dodam,ze normalnie kupke zrobila.7w3d 💔 -
Nie,nie. To nie zapalenie ukladujustyna14 wrote:wygląda na zapalenie układu moczowego, zrób koniecznie badanie moczu i do lekarza.
siku normalnie robi. Chodzi o to,ze ona mowi,ze brzuszek Ja boli. Zawsze tak mowi jak chce kupe idzie wtedy i robi. Wczoraj robila popoludniu normalna kupe. Dzis Ja brzuch boli pewnie dlatego,ze grypa sie zaczyna u niej zoladkowa. A ze bol brzucha laczy z kupka a nic takiego nie jadla to nie robi bo nie ma jeszcze czym. Za to drugi raz jej nosem i buzia woda poszla. Bo tez nie jedzenie bo nic takiego jeszcze Jej nie dawalam. Takze to napewno grypa zoladkowa od Malza. Mam nadzieje,ze lekko ja przejdzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 09:03
-
Inso- o jejku:( pilnuj żeby Piła jak najwięcej,po troszku ale często.
Justyna- my poupychalisny po szafach i tapczanach i wczoraj jak składałam wersalkę to nie wiem jakim cudem widziała i potem mi mówi że mam jej dać. Więc mąż ją zagadał,ja przełożyłam i potem jej otworzyła ten tapczan a ta zonk:p i mi mówi:" oj to może mi się wydawało":p
justyna14 lubi tę wiadomość
-
natalka0887 wrote:A wasze dzieci też mówią np pojdem, zrobiem?
Staram się go poprawiać jak źle powie wtedy powtarza dobrze, ale jakoś nacisku dużego nie kładę na to bo myślę że w miarę rozwoju zwróci uwagę na poprawne formy.
Aneczka nie kupuj za dużo bo mi zostały rzecczy nawet nie ruszone np cała paczka podkładów. Spytam położnej możne zna jakaś ciezarna, której się nie przelewa to bym jej oddała
Mój Lon mówi "pójdziem", "zrobim", "lubim".
Już sie dowiadywałam i to jest ok. Część dzieci tak mówi. Potem im to mija
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017 -
Inso zdrówka dla Lenki. A tak z ciekawości.. szczepiona była na rota?
U nas w przedszkolu podobno w piątek w jednej grupie było 8 osób, bo jelitowka. Lene bolał brzuch cała niedzielę i nie wiedziałam czy babcia roku (tesciowa) nie dala jej czegoś w sobote czy może też miała jakiś wirus. Hmm..
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Aneczka- super że ci się tak udało. Ja niestety nie mam czasu chodzić po sklepach. Kupuje co muszę jedzeniowe rzeczy po pracy a ubrania jak już czasem coś kupię, bo bardzo rzadko to robię to przez neta.
Mój mąż ciągle na l4 w domu siedzi z Olą, bo nie chce mi się jej do opiekunki wozić jak on jest w domu i wczoraj mi powiedział że on mnie przeprasza za te wszystkie teksty że czemu coś tam nie zrobione jak ja z olą jestem w domu bo on widzi że to jest cholernie ciężka praca bycie z takim maluchem;) Chyba większości facetów by się przydała taka terapia szokowa:p
justyna14, natalka0887 lubią tę wiadomość
-
Animka, każda z nas powinna swoim mężczyznom zrobić taka terapię Miło, że to zauważył i oby zapamiętał na długo, bo czasami im się zapomina
Ja ostatnio mam ochotę przywiazac mojemu mężowi z 5 kg cukru na brzuchu i kazać wszystko robic z takim bagażem Mam wrazenie, ze czasami mu sie zapomina o tym, że jestem mniej sprawna.
Co do zakupów to ja też głównie przez Internet Ale dziś się wybrałam sama to miałam święty spokój i mogłam na spokojnie popatrzeć
-
Mojemu to na krótko pomaga, przez chwile docenia a pozniej sie znowu o pierdoly czepia.
Zrobilam dzisiaj tak z ciekawosci tescik owulacyjny i mega pozytywny musialam az zerknac w kalendarzyk ktory to dzien cyklu bo tak odpuscilam ze nawet nie kojarze do tego ten szpital, ciagle choroby to wiecie.. no i faktycznie dzisiaj juz 15dc takze moze owu za rogiem a my na luzie sie przytulamy ♡
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Ola kochana kciuki :*
Inso jak Lenka?
Żal post : jaka ja jestem już zmęczona, ostatnio moje życie to tylko gonitwa za czymś i już mam dość. Mąż wraca późno, sama z dziecmi non stop jestem, pomocy ze strony abć zero, w sobote impreza a ja nie mam kiedy na zakupy jechac spożywcze
jeszcze auto cały czas coś szwankuje i tylko siąść i wypić piwko na te smutki.
7w3d 💔 -
Justyna- biedna:( wiem że żadne pocieszenie ale moje dni też tak wyglądają a mam jedno dziecko! Wszyscy się pytają czy u nas Wigilia...nosz k...się spodobało w zeszłym roku że na gotowe przyszli.postanowilisny że w tym roku nie u nas i czekamy kto nas zaprosi:p haha
-
Justyna ♡ Wspólczuję, może nie mam tal ciezko jak Ty, ale rozumiem. Ciągle w biegu, od drzemki do drzemiki, aż do wieczora. I zaraz kolejny dzień, a po drodze tyle innych spraw i ciagle pod gorkę.
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️
