Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Animka i jak po wizycie?
Ja wczoraj caly dzien na wsi...kurde tak mi sie nie chcialo wracac do miasta do bloku eh. Lidka jak zwykle awanture toczy w aucie..
no juz nie wiem co z Nia robic. Czekam az moze 5-6msc skonczy..moze juz sie wtedy ogarnia. Pol drogi musialam trzymac Ja na rekach;/
-
To super! 😁 juz zapomnialam jak to jest na takich wizytach. Ja dzis za to zapisalam sie z Duśka do poradni preluksacyjnej na 2 wizyte. Mamy 10.07.
A dzis moj Malz chodzi od paru h w skowronkach. Mozliwe,ze Jego marzenie o dzialce moze sie spelni..trzymajcie kciuki 😉 Znalazlam mu dzis calkiem przypadkiem ogloszenie niedrogiej dzialki, spacerkiem od naszego bloku jakies 25min.. autem w 3min.. fakt,ze to dzialka rolna ale ma wydane warunki zabudowy wiec,dom postawic mozna. 🙂 Kobieta ma oddzwonic,bo to przez nieruchomosci niestety ogloszenie wystawione. A ta co tym ogloszeniem sie zajmuje,akurat urodzila.. takze ten. -
Inso powiem ci że u nas też jakieś dramaty i to po 6 miesiącu się zaczęły. Ogólnie Pola jest śliczna, słodka i każdy kto ja widzi mi mówi ale ona grzeczna, uśmiecha się do wszystkich itp.iNso87 wrote:Animka i jak po wizycie?
Ja wczoraj caly dzien na wsi...kurde tak mi sie nie chcialo wracac do miasta do bloku eh. Lidka jak zwykle awanture toczy w aucie.. no juz nie wiem co z Nia robic. Czekam az moze 5-6msc skonczy..moze juz sie wtedy ogarnia. Pol drogi musialam trzymac Ja na rekach;/
A w domu.... Usypianie to dramat. Sama nie usnie, placze, krzyczy, na rękach się wyrywa, w wózku też płacze ale pobujam i zasypia. Czasami wózek nie działa i muszę na rękach uśpić. Ona nie potrafi się uspokoić i zasnąć przy piersi. Więc ten sposób też odpada. Drzemki w dzień 30min z zegarkiem w ręku. To co ja zdążę zrobić w tym czasie? W nocy wstaje co 2 godziny. Budzi się codziennie 5-6. Także ja że spania w nocy mam niewiele.
Jak się bawi na macie czy gdzieś i zobaczy że wychodzę to płacze, a jak się zabawi to co 10min muszę jej zmieniać otoczenie. Nie bardzo lubi w bujaku leżeć. Jak gotuje obiad to w nosidełku ja biorę do kuchni ale musi grać muzyka, inaczej nie posiedzi.
Ja już nie wiem co z nią jest i co robić żeby spala lepiej. Już nawet mm jej daje w nocy. Wypija 120ml i tak się budzi za 2h.
Normalnie Szymek 2. Powtórka z rozrywki.
Szymek dziś jedzie na wycieczkę do parku rozrywki dziki zachód. Ciekawe jak mu się będzie podobało. Pierwsza wycieczka, pierwszy raz jedzie autokarem. Spakowałam mu ubranko na zmianę jakby się ubrudził i krótkie spodenki pani kazała dać. Dziś ma być u nas trochę chłodniej ok 21st. Wczoraj mieliśmy 35 w słońcu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 06:21
-
Natalka wspolczuje, ja licze,ze moze jak bedzie starsza to przejdzie ale..okaze sie
w dzien ze spaniem u nas rarytasu tez nie ma. Ot jak zasnie na podworku w wozku to spoko,pospi. W domu to rano ma drzemke ok.godziny badz ponad. A tak to w dzien jest roznie.
-
natalka a może pierwsze ząbki idą?
Antek np mega ciężko przechodził lęk seperacyjny, tylko mama non stop. A teraz jak minęło to idzie do wszystkich na ręce, bez problemu, a wczesniej ryk taki ze szok.
Inso patrz jaka gapa ze mnie.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Animka w ten weekend rozmawiałam z mężem.. I stwierdziliśmy, że Laura jest przeciwieństwem Leny. Lena nigdy nie chciała być przytulana, glaskana itp. Nigdy też nie usiedziala na miejscu. A Laura jest jej przeciwieństwem w tym temacie. Mam nadzieję, że już tak zostanie 😁
Co do usypiania.. Laura na noc usypia sama, w dzień też jej się to zdarzy. W dzień zazwyczaj usypia w wózku Ale teraz jak jest taki upał to jak jesteśmy w domu to staram się, żeby w nim nie spała, bo jest w nim bardzo ciepło.
-
Ząbki pewnie też tam dają trochę czadu. Ona się ślini od 3 miesiąca a do dziś nie widać nic.
Lek separacyjny też trochę ma bo jak ja ktoś weźmie to od razu patrzy gdzie ja jestem. Ale jak ją odpowiednio zainteresują czymś to jest ok.
Taki właśnie ciężki okres bo i zęby przeszkadzają i jest coraz bardziej ruchliwa i to tak wygląda jakby jej było szkoda iść spać. Zmęczona ale jeszcze by coś porobiła. Szymek miał to samo.
Śpi ok 5-6 razy zależy. Bo jak dziś wstała o 5 to pierwsza drzemka o 6 była kolejna o 8. I się nie wyspi przez te 30min bo płacze i marudzi, ale już drugi raz się nie da położyć.
Ja wszystko robię w przerwie między jednym płaczem a drugim.
Animka Pola jest i podobna z wyglądu do Szymka. Nawet mają kilka zdjęć razem jak leżą na brzuchu to miny robią podobne. I zachowanie widać takie samo. Więc spoko jeszcze 2 lata i nocki będą moje 😁
Wczoraj posadziłam Pole na podłodze, plecami do mnie, a Szymek się wygłupiała przed nią. Tak się śmiała na głos. Uwielbiam dziecięcy śmiech 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 13:35
-
natalka zdecydowanie za dużo drzemek i dlatego są krótkie. musisz ją przeciągać niestety do maks 4 drzemek i wtedy 1-2 będą dłuższe na pewno. Antek już od dawna ma 3 drzemki i z tego 2 są krótkie włąsnie a południowa - koło 13-14 jest dłuższa bo ok 1,5-2 godzin. Myślę, że jak ograniczysz usypianie co chwile to obie na tym skorzystacie. Bo ona zła bo niewyspana i zła bo usypiasz. takie moje zdanie.
-
my się włąsnie usypiamy
wczesniej zjedlismy obiadek i troche na tarasie popracowaliśmy kostkę na podwórku będziemy mieli kładzioną pewnie dopiero na przełomie wrzesnia / pazdziernika więc w sumie wtedy cos więcej na działce podziałam, teraz oby trawa była skoszona
inso wiadomo coś w sprawie działeczki?
