Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka tak z dzidzia ok. Kudłata bardzo, taka fajna i podobna do swojej 9 letniej siostry.
Inso ty to masz modelki
Śliczne dziewczyny a te włosy to tylko pozazdrościć.
Aneczka ciesz się póki możesz bo ja z Pola już nie mam siły. Ona się tak ciągle rusza że rozważam zakup pieluchomajtek bo zmiana pampersa to ciężka sprawa. Ciągle tylko na
By stała i się wspinała. Dziś odkryła jak fajnie się fika i tańczy jak ja trzymam pod pachy. Już nie pelza na brzuchu tylko ładnie raczkuje. Nawet na działce po trawie. Hania się z Szymonem. Jeszcze że 2 tygodnie i będzie dosłownie biegać na czworakach.
A poza tym to mnie wykończy bo mamy masakrę ze spaniem
W dzień śpi do godziny. W nocy budzi się co godzinę z płaczem. Czasem nie wiadomo.o co chodzi bo nie chce ani cyca ani lulania. W ogóle to z tym karmieniem piersią to u niej też na bakier. W nocy je ładnie. A w dzień to takie pozycje przyjmuje, na klęczkach, na głowie... Co to za jedzenie. Zabieram cyca i nie ma cudowania.
Justyna oby szybko dzieci wyzdrowiały. A ty brałaś dla nich te szczepionki na odporność? Z tego co pamiętam to ismigen też milas
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Natalka to ja już od miesiąca rozważam pieluchonajtki 🙈😂 Moja Laura to istny żywioł. Ciągle musi się ruszać, macha rwkami6, nogami.. A przy zmianie pieluchy to jak nie fija na brzuch to podnosi tyłek i podskakuje do tyłu 🤦♀️
Natalka to najważniejsze, że wszystko z dzidzia ok ☺
-
U nas skok daje sie we znaki
Lidka piszczy i placze teraz co chwile. Jest nieodkladalna,musi byc na rekach i to na moich..czyzby lek separacyjny? Albo zabek..choc obstawiam to pierwsze.
Aneczka to masz wiercipiete:D moja Lena taka byla a Lidka jest juz przeciwienstwem jesli chodzi o umiejetnosci. Na poczatku myslalam,ze bedzie tez taka szybka ale patrze,ze cos Jej zapal obstygl
lezy jak Klocek i robi czasem mostki 
na brzuchu polezy troche,powyciaga rece do zabawek i za 5min ryk,bo juz Ona nie chce.. takze ten ;d
Dzieki Dziewczyny,sama nie wiem jak to sie dzieje,ze rodze same kudlacze hehehe Juz nawet ostatnio Ciotka moja z pozytywna zazdroscia wyskoczyla czemu moje dzieci maja takie wlosy a Jej wnuczka ma ponad 2 latka i pare wlosow na glowie
Natalka ja czekalam do pol roku jak Lidka sie urodzila a po tym skoku teraz odliczam do 9msc wlasnie chociaz hahaa
bo juz mam dosc ;p
Marze o tym,zeby sie ogarnac juz jakos. No ale jeszcze pewnie poczekam. Mam brak czasu dla siebie poprostu. -
Dlugo trwal? A macie juz zabki? Bo chyba nie pisalas? Nie kojarze.Aneczka86 wrote:Inso u nas też był odczuwalny ten skok... już sama nie wiedziałam czy to skok czy zęby. Ja to czekam aż siadzie 😆
I choć nie chce jeszcze jesieni to chciałabym już wrzesień i przedszkole 😂
A ja wlasnie chce juz,zeby byl wrzesien,pazdziernik bo wtedy wiem,ze Lidka bedzie starsza hehe ale boje sie przedszkola..po ostatnim
-
Aneczka- słodkości:*
Moja siostra mi dziś przywiozła dwie reklamówki ubranek dla Justynki i aż mi prawie łzy poleciały jak zobaczyłam te maleństwa:p przecudnej są. Już się nie mogę doczekać że upiore i będę układać w szafce:D a dzieci w 4 bawiły się super!
iNso87, Aneczka86, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Animka to ty już pierz żeby mieć z głowy o żebyś nie stała i prasowała z brzuchem za 2-3 tyg kiedy będzie już ciężko.
Pola chyba też miała skok w zeszłym tygodniu bo tak ciągle jęczała i płakała po nocach nie spala. Od wczoraj jest jakby lepiej
Ja się pytam męża ostatnio kiedy ona się uspokoi bo ile ja będę tak po nocach łazić. PrRciez idzie się wykończyc.
Ale właśnie w tym miesiącu tyle rzeczy się nauczyła że może .dkshhkmmmf by ghi g4
-
A my dziś o 7 wylądowaliśmy z Pola na nocnej opiece bo od wieczora miała gorączkę 38.8 potem 38.2. zbadał ja jeden lekarz, potem poszłam na oddział. Na oddziale już miała 37st. Nic nie widać
Więc albo 3 dniówka albo nie wiadomo co. Zabrałam o domu i ladnie się bawila
-
Aneczka Laura jest slodka! I coraz bardziej mi Lene przypomina
matko u Was za chwile pol roku juz! :o Jestem w szoku,ze to juz tak nam leci ten czas. Niedawno bylysmy Grudniowe 2015.. a teraz tyle dzieci juz jest po. szok!
Animka zazdro! Tego pierwszego ukladania,prania itp. i wogole zazdro porodu, tego,ze zobaczysz swoje Malenstwo pierwszy raz:D jeju to jest cudowne uczucie )
Natalka moze i 3dniowka a moze zabek Wam idzie? Ja dwa dni temu myslalam,ze Lidka ma goraczke,bo taka ciepla jakas byla,ale pozniej bylo ok. Potem wlasnie maruda sie zrobila. Wczoraj to wyla z byle powodu wieczorem,tak,ze tchu prawie nie mogla zlapac i sie uspokoic. Szok! Ale przeszlo. I juz sama nie wiem w koncu czy to skok czy zeby jednak. Wczoraj az Malz wyskoczyl z kapieli jak slyszal jak wyje. Myslal,ze cos sie stalo,ze spadla z czegos albo cus. Przerazliwy placz. Cycek nawet nie uspokoil. Musialam chodzic z Nia i tulac.
-
natalka ta dzieci wybrały ismigen teraz zaczęłam im dawac wit D w 800 jm, plus jakąs rutinace na odporność. cóż, Olek myśle, że sam złapał, a Pole zaraził bo u niej prawie nic nie było na tym gardle ale ja już czuła innyc zapach z buzi dlatego ją zabrałam i miałam racje.
Powiem, że oprócz tego, że borą antybiotyk to nic nie jest. apetyt bez zmian już, (u olka tuż przed antybiotykiem już się pogarszał i miał stan podgorączowy)bawią się i śpią jak zawsze. Do laryngologa mamy na 24.10 i będziemy wtedy umawiać podcięcie tych dwóch migdałków u Olka, może to coś pomoże, ale to pewnie nie wcześniej jak na wiosne przyszłego roku, choć kompinuje iść prywatnie do lekarza który nas prowadzi państwowo, może troche to przyspieszy całą procedure.
-
o ranynatalka0887 wrote:A my dziś o 7 wylądowaliśmy z Pola na nocnej opiece bo od wieczora miała gorączkę 38.8 potem 38.2. zbadał ja jeden lekarz, potem poszłam na oddział. Na oddziale już miała 37st. Nic nie widać
Więc albo 3 dniówka albo nie wiadomo co. Zabrałam o domu i ladnie się bawila współczuję i zdrówka życze. a jakieś badania robili jej? np wymaz z gardełka właśnie? bo ponoć teraz sporo dzieci na gardełko choruje
-
Natalka..u nas w szpitalu jest podobnie. Wszystkie badania robią jak przyjmą na oddział. Dlatego jak Laura była mała i oslychaniu było czysto to odmowilismy hospitalizacji. Za to moja szwagierka zrobiła im aferę, i zrobili im badania z krwi.. I dzięki temu też wrócił I do domu. Dla mnie to chore procedury.
Może tak jak piszą.. 3dniowka, bądź ząbek. Ale jakby temperatura była nadal to pewnie poszlabym do swojego lekarza.
Inso.. To u nas też były takie ataki płaczu. Raz mi płakała bite 1,5h 🙈
