Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:ja starałam się o Olka ponad dwa lata więc nie szybko, ale wydaje mi się, że Anko za bardzo bierze sobie zupełnie neutralne wypowiedzi do siebie. No już chyba przesadą jest, że zwykłe info o możliwych skutkach nospy traktuje jak oskarżenie wymierzone akurat w nią. Pewnie nie jedna ma nospe w domu, ja mam, i też bierze, albo brała, więc wydaje mi się, że skoro ja wiem, że może to szkodzić, to się tym podziele, może któraś podzieli tą opinię. Tyle. Wyluzujcie trochę, bo niedługo odezwać się nie będzie można na żaden temat bo znajdzie się ktoś kto do siebie dopasuje wypowiedż i się obrazi. Zupełnie nie taki był cen mojego wpisu.
Zgadzam się z justyną jeśli coś wiemy to o tym mówimy (ja np. o usg). Ale każda z naszych ciąż jest inna i nie można ich do siebie porównywać. Jeśli ktoś musi brać leki to oczywiste jest, że bierze. Nam chodziło bardziej o sytuację, gdy ktoś nie musi a bierze coś "profilaktycznie". Albo robi usg " z ciekawości". Doskonale rozumiem, że jest tutaj dużo ciąż, które muszą być cały czas monitorowane i to jest oczywiście, że robi się to dla dobra dziecka. Co więcej to bardzo dobrze, że tak dbacie o swoje dzieciątka. Ale proszę nie kłóćmy się znowu o pierdoły.justyna14, alicja_ lubią tę wiadomość
-
annielica wrote:Zgadzam się z justyną jeśli coś wiemy to o tym mówimy (ja np. o usg). Ale każda z naszych ciąż jest inna i nie można ich do siebie porównywać. Jeśli ktoś musi brać leki to oczywiste jest, że bierze. Nam chodziło bardziej o sytuację, gdy ktoś nie musi a bierze coś "profilaktycznie". Albo robi usg " z ciekawości". Doskonale rozumiem, że jest tutaj dużo ciąż, które muszą być cały czas monitorowane i to jest oczywiście, że robi się to dla dobra dziecka. Co więcej to bardzo dobrze, że tak dbacie o swoje dzieciątka. Ale proszę nie kłóćmy się znowu o pierdoły.
Moja siostra żarła nospe prawie całą ciąże, tak jej lekarz kazał (6 lat temu) i synek jest zdrowy -
nick nieaktualnyHey dziewczyny
ciężką noc mam za soba o 5 obudził mnie taki ból głowy, że musiałam wziąć tabletkę a rzadko to robię, w sumie boli mnie do teraz. Myślę, że to przez nerwy bo tez się z chłopakiem poklocilam.. Jakieś burzowe nastroje nam się włączyły:) próbuje się zwlec z łóżka, żeby trochę ogarnąć mieszkanie a potem chcę trochę ogarnąć siebie ale z tym drugim może być trochę gorzej:)
Alicja mocno trzymam kciuki za dzisiejsza wizyteczekam na dobre wieści:)
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagniesia2569 wrote:ja nie mam zamiaru się kłócić, ale idąc Waszym tokiem rozumowania, to Wasza wypowiedź mogła mieć też odwrotny skutek, jakaś dziewczyna mogła przeczytać, że nospa to złoooo i nie brać, a myślę, że w razie potrzeby lepiej łykać
Moja siostra żarła nospe prawie całą ciąże, tak jej lekarz kazał (6 lat temu) i synek jest zdrowy
Oczywiście, już wcześniej pisałam, że jeśli jest potrzeba to nospa jest nawet wskazana ! Jeśli ktoś ma bezproblemową ciążę i nie musi jej brać (jak ja) to super, ale nie każda ciąża jest taka i lepiej jest wziąć nospę, żeby nie mieć skurczy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyannielica wrote:Alicja a jeśli Twoja dzidzia jakimś cudem dziś ma 6cm to dziś zrobicie penatalne ?
wiesz pytam, bo Twoja dzidzia ogólnie jest wyjątkowa to nigdy nie wiadomo jak bardzo urosła
hahaha
powiem Ci, że w normlanej ciąży byłoby to nie możliwe, ale faktycznie w mojej wszystko jest na odwrót i wszystko może się zdarzyć
Prenatalne mam w innej klinice, wtedy szybko musiałabym tam się umówić
Wg moich obliczeń dzidzia powinna mieć dzis max 4cm ale zobaczymyróżnie z tą moją dzidzią bywa
annielica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhejka
a ja podziele się z wami przepysznym przepisem dietetyczny/zdrowym na przekąskę lub drugie śniadanie
http://feed-me-better.blogspot.com/2013/11/dietetyczne-batoniki-sniadaniowe.html
właśnie się zajadam babeczkami- oczywiście można troszkę zmodyfikować przepis (ja np, zamiast drogich migdałów dałam pestki dyni )Flakonik lubi tę wiadomość
-
Asiowa wrote:
Dziewczyny doświadczone powiedzcie mi:
czy fotelik do samochodu wpinany w wózek naprawdę się przydaje? Zdarzyło Wam się tego używać? -
nick nieaktualny