Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
przy Olku : słodkie, wstręt do mięsa, ogórki zielone - generalnie mizzeria do każdego obiadu, brak jakichkolwiek mdłości, wymiotów, zgaga, cera super, włosy super
teraz: słodkie toleruje , ale bez szału, mięso
, ogórki kiszone, wszystko co kwaśne, wieczne mdłości, cera tragiczna
No zobaczymy jak będzie tym razem
7w3d 💔 -
Współczuję niezapominajka i Justine tego co teraz przechodzicie. Trzymajcie się ciepło i wierzcie, że niedługo będzie wszystko w porządku.
Dawno Dziewczyny się nie odzywałam, ale przechodziłam jakieś załamanie i nie chciałam Was smędzić moimi problemami. Trafiliśmy do szpitala na patologię ciąży ze względu na straszny ból brzucha i plamienia. Ciągle był sam pęcherzyk i to lekarzy martwiło, aż w końcu pojawił się zarodek z serduszkiem. Wypisano nas do domu. Zagrożenie poronienia minęło. Dostałam L4 i luteinę 2x1.
Co u mnie:
w poniedziałek byłam na kolejnej wizycie i maluszek ma 13,4 mm. Serduszko biło. Termin porodu nie zmienił się. Dzisiaj rozpoczęliśmy 9 tydzień. Następna wizyta 9 czerwca i wtedy będę miała założoną kartę ciąży. Dostałam skierowanie na badania( toksoplazmoza i glukoza. Zapisałam się na badania prenatalne na 10.06. Na wadzę spadło już 5 kg od początku ciąży. Prawie nic nie jem bo wszystko mnie odrzuca.
Chciałabym się Was poradzić bo już mam dość. Dzwoniła właśnie szwagierki siostra i mówi do mnie, że jej fasolka ma już 22 mm i to dopiero 7 tydzień i miała rodzić tydzień przede mną a teraz przesunął jej się termin na styczeń. Trochę mnie to zdziwiło ponieważ moje ma 13,4 mm i dzisiaj rozpoczęliśmy wg usg 9 tydzień. Dodatkowo jej gin powiedział, że dopiero teraz pojawiło się ciałko żółte. Co wydało mi się dziwne. Jak powiedziałam, że ja miałam wcześniej to powiedziała, że to ze mną jest źle bo będę miała przednie łożysko. Jakieś dziwne mi to wszystko się wydaje.
Hashija, Dagietka lubią tę wiadomość
-
Już Was nadrobiłam i mogę pisać jak po USG.
Bylam z Mezem w gabinecie Maz wszystko widział i się strasznie cieszyl,mowil,ze patrzyl na monitor i widział jak Dzidzia się rusza 
a ja ledwo widziałam bo lezalam obok monitoru a badanie trwalo 5minut? hehe ale to nic ma fotke chociaż tyle 
Jeśli chodzi o Dzidźke to jest ok termin na 3.12 czyli jeden dzień mamy do tylu ale to nic to tylko jeden dzień,wody płodowe w normie, CRL 5,42 NB widoczne NT 1,5mm czyli wszystko ok )
A to Maluch Dobry Wieczor!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 09:50
alicja_, blackwidow, Kate4, balbo, Madzisek, kwiatakacji, KASIA XXXX, justyna14, bella88, Hashija, _nick00, lilianna, m@rzenie, Nadulka, Dagietka, Karola1990, Flakonik lubią tę wiadomość
-
Wiem, Dziewczyny wiem, zdrowie najważniejsze, ale tak bardzo liczyłam na to że, jeszcze troche czasu popracuje bez przeszkód - wytrzymałam mdłosci, zmęczenie, ale z bólem gorzej.
Wiem, nie powinnam tak myśleć, ale mam po prostu głupie uczucie, że jak nie dam rady w pracy, to znaczy, że zawdiodłam... Pogadam o tym w poniedziałek z ginem, może on przemówi mi do rozsadku. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Już Was nadrobiłam i mogę pisać jak po USG.
Bylam z Mezem w gabinecie Maz wszystko widział i się strasznie cieszyl,mowil,ze patrzyl na monitor i widział jak Dzidzia się rusza a ja ledwo widziałam bo lezalam obok monitoru a badanie trwalo 5minut? hehe ale to nic ma fotke chociaż tyle
Jeśli chodzi o Dzidźke to jest ok termin na 3.12 czyli jeden dzień mamy do tylu ale to nic to tylko jeden dzień,wody płodowe w normie, CRL 5,42 NB widoczne NT 1,5mm czyli wszystko ok )
A to Maluch Dobry Wieczor!
o ja cie o ja cie! jaka fajna dzidzia! Gratulacje mama!
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też pisze co u mnie
Wiec z dzidzią ok....jest starsza o 5 dni...ma 4,4cm-11t2d NT 0,8mm wiec w jak najlepszej normie. Serduszko bije pięknie...łezki poleciały jak je usłyszałam
Kolejna wizyta za 3 tygodnie
alicja_, iNso87, Madzisek, balbo, kwiatakacji, KASIA XXXX, justyna14, lilianna, m@rzenie, Nadulka, Dagietka, Karola1990, Flakonik lubią tę wiadomość
-
gratuluję udanej wizyty i cieszę się, że wszystko w porządku.iNso87 wrote:Już Was nadrobiłam i mogę pisać jak po USG.
Bylam z Mezem w gabinecie Maz wszystko widział i się strasznie cieszyl,mowil,ze patrzyl na monitor i widział jak Dzidzia się rusza a ja ledwo widziałam bo lezalam obok monitoru a badanie trwalo 5minut? hehe ale to nic ma fotke chociaż tyle
Jeśli chodzi o Dzidźke to jest ok termin na 3.12 czyli jeden dzień mamy do tylu ale to nic to tylko jeden dzień,wody płodowe w normie, CRL 5,42 NB widoczne NT 1,5mm czyli wszystko ok )
A to Maluch Dobry Wieczor!
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyblackwidow wrote:Współczuję niezapominajka i Justine tego co teraz przechodzicie. Trzymajcie się ciepło i wierzcie, że niedługo będzie wszystko w porządku.
Dawno Dziewczyny się nie odzywałam, ale przechodziłam jakieś załamanie i nie chciałam Was smędzić moimi problemami. Trafiliśmy do szpitala na patologię ciąży ze względu na straszny ból brzucha i plamienia. Ciągle był sam pęcherzyk i to lekarzy martwiło, aż w końcu pojawił się zarodek z serduszkiem. Wypisano nas do domu. Zagrożenie poronienia minęło. Dostałam L4 i luteinę 2x1.
Co u mnie:
w poniedziałek byłam na kolejnej wizycie i maluszek ma 13,4 mm. Serduszko biło. Termin porodu nie zmienił się. Dzisiaj rozpoczęliśmy 9 tydzień. Następna wizyta 9 czerwca i wtedy będę miała założoną kartę ciąży. Dostałam skierowanie na badania( toksoplazmoza i glukoza. Zapisałam się na badania prenatalne na 10.06. Na wadzę spadło już 5 kg od początku ciąży. Prawie nic nie jem bo wszystko mnie odrzuca.
Chciałabym się Was poradzić bo już mam dość. Dzwoniła właśnie szwagierki siostra i mówi do mnie, że jej fasolka ma już 22 mm i to dopiero 7 tydzień i miała rodzić tydzień przede mną a teraz przesunął jej się termin na styczeń. Trochę mnie to zdziwiło ponieważ moje ma 13,4 mm i dzisiaj rozpoczęliśmy wg usg 9 tydzień. Dodatkowo jej gin powiedział, że dopiero teraz pojawiło się ciałko żółte. Co wydało mi się dziwne. Jak powiedziałam, że ja miałam wcześniej to powiedziała, że to ze mną jest źle bo będę miała przednie łożysko. Jakieś dziwne mi to wszystko się wydaje.
od załamań to my tu jesteśmy! następnym razem jak będzie Ci źle to spokojnie wchodź tutaj i melduj! od tego jesteśmy!
Cieszę się, że pojawiło się serduszko i że wszystko z dzidziunią ok!
U mnie też waga leci niestety.. Mówił Ci coś gin na ten temat? Ja troche się martwię.
-
nick nieaktualnyOluniaaa wrote:Ja też pisze co u mnie
Wiec z dzidzią ok....jest starsza o 5 dni...ma 4,4cm-11t2d NT 0,8mm wiec w jak najlepszej normie. Serduszko bije pięknie...łezki poleciały jak je usłyszałam
Kolejna wizyta za 3 tygodnie
Gratulacje! superowo! o płci jeszcze nic nie wiesz?
Czekamy na fotkę! -
nick nieaktualnyInso87 gratuluje sliczny maluszek ja to nic nie widzialam moj tylko widzial malenstwo jak sie ruszalo i byl bardzo wzruszony u nas NT wynosi 0.8 mm:)
Balbo nie mozesz tak mowic ze zawiodlas w pracy idz do lekarza i wez zwolnienie odpoczywaj i duzo lez:)
iNso87, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie to chyba hormony zaczynaja dopiero szalec dzis mojemu zrobilam awanture ze sie niby oglada za innymi bo ja prztylam i wogole zacaelam najpierw plakac pozniej sie sama z siebie smiac. Dzis zakupilam sobie ciazowe getry bo niestety juz moje stare rzeczy zaczynaja uciskac:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
