Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Eve ja pracuje calutkie 8 przy kompie.
I nie mam skróconych bo po prostu nie miałabym co robić bez kompa, chyba przekładać segregatory z półki na półke
A myślisz że Twoj zespół zachowałby się tak samo jak Ty? Tak czy siak nie chce odejść z dnia na dzień więc jak już podejmę decyzję od kiedy idę to poinformuję o niej tak 2 tyg wcześniej.
Mnie też zaczyna męczyć to siedzenie przed kompem tyle godzin dziennie.Eve_84, Eve_84 lubią tę wiadomość
-
No Eve mam dokładnie tak samo, ciąża nie choroba też się dobrze czuje ale z drugiej strony perspektywa ostatnich miesięcy błogiego spokoju tak kusi...
Przecież jak będzie Maleństwo to już będziemy "uzależnione"więc kusi mnie to żeby tak się nawet zanudzić na amen
zwłaszcza że u nas w pracy coraz gorzej się dzieje roboty coraz więcej a nic za tym nie idzie...
A nasza firma jest bardoz przychylna Mamuśkom i nikt nigdy nie robił problemów że ktoś poszedł na zwolnienie i zawsze dziewczyny miały otwartą drogę powrotu a przez 7 lat troche sie tych dzieciaczków urodziłoMałe przedszkole by było
Więc tak po prostu rozmyślam czy nie będę załować że nie "skorzystałam"...Eve_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEve_84 wrote:Acikk - ja też nie chcę iść na razie na L4 z tego samego powodu, nie chcę zostawiać zespołu w którym pracuję z moimi sprawami.
Jednak z drugiej strony trochę mnie męczy praca i po 6 godzinach wolałabym pójść do domu.
Która z Was pracuje przed kompem? Macie skrócone godziny pracy do 4?
Z tego co wiem w Ujastku nie płaci się za "standardowy" poród.
Ja pracuje przed kompem, nie mam skroconego czasu pracy do 4 godzin. Pracuje 8, ale mam nielimitowana przerwe, duzo tez chodze do innych osob na ploteczki itp, wiec przy kompie jest lacznie ok 5 godzin:-)Eve_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Dopiero Was nadrobiłam. Od wczoraj przybyło tyle stron...
Alicja, będzie dobrze, przy tak wielu pozytywnych emocjach od dziewczyn nie może być źleJesteśmy z Tobą! Wierzę w to, że w grudniu pochwalisz się zdjęciem cudownej, zdrowej córeczki, która tylko potwierdzi ile błędów jest w statystyce.
Któraś z Was pytała czy ktoś jeszcze wymiotuje i ma nudności. Ja jeszcze do niedzieli myślałam, że nie dam rady. Byłam roztrzęsiona, załamana i zapłakana. Wymiotowałam po wszystkim, miałam nudności cały dzień. Od 3 dni jest spokój. Zaczęłam właśnie 2 trymestr i mam cichą nadzieję, że to już koniec tego złego samopoczucia, bo odbierał mi całą przyjemność z bycia w ciąży i okropne myśli, których mi wstyd.
-
Martitta. wrote:Cześć dziewczyny. Dopiero Was nadrobiłam. Od wczoraj przybyło tyle stron...
Alicja, będzie dobrze, przy tak wielu pozytywnych emocjach od dziewczyn nie może być źleJesteśmy z Tobą! Wierzę w to, że w grudniu pochwalisz się zdjęciem cudownej, zdrowej córeczki, która tylko potwierdzi ile błędów jest w statystyce.
Któraś z Was pytała czy ktoś jeszcze wymiotuje i ma nudności. Ja jeszcze do niedzieli myślałam, że nie dam rady. Byłam roztrzęsiona, załamana i zapłakana. Wymiotowałam po wszystkim, miałam nudności cały dzień. Od 3 dni jest spokój. Zaczęłam właśnie 2 trymestr i mam cichą nadzieję, że to już koniec tego złego samopoczucia, bo odbierał mi całą przyjemność z bycia w ciąży i okropne myśli, których mi wstyd.
Ja mowilam ostatniobo miałam wrazenie,ze tylko ja tak czasem zdycham..dziś na szczęście jest ok,ide zaraz na spacer,zakupy zrobie
musze se jakies gacie kupic bo chodze w dżinsach i się praze a w sukience jakos nie bardzo chce chodzic :p wydaje mi się,ze bardzo przytylam i nogi jak balony się zrobily
-
A ja moje drogie mamy witam się dzisiaj w II trymestrze
. W końcu
mam pytanko dla mam juz z II trymestru jakie witaminy bierzecie? Ja nie wiem co mam wybrac ze względu na podwyższone TSH.... niektóre preparaty zawierają jod.... chyba muszę skontaktować się z moim lekarzem.
U mie piękna pogoda. Zaraz wybietam się na ogród poleniuchować
Miłego dzio ka kochane :-*
Dziewczyny jak się nie ma wykupionego konta premium to ni można dodać podpisu na forum .... ja nie mogę dodać żadnego suwaczka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 10:54
-
Ja właśnie też wybieram się dziś na zakupy bo siedzę z odpiętym guzikiem w dżinach
a pozatym tak ładnie ciepło przydałoby się coś lżejszego
Kurde dziewczyny coś jest jednak z tym II trymestrem bo mi normalnie z dnia na dzień energi przybyło i wogóle mam zupełnie inny humor, tak to mogłam przeleżeć cały dzień a teraz ciągle coś kombinujeI wogóle czuję się taka hmm nawet nie wiem jak to określić - wszystko mnie cieszy wręcz nadmiernie powiedziałabym
Właśnie zakupiłam w sklepiku koło pracy kilogram truskawek i są taaaakie pysznePchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:musze se jakies gacie kupic bo chodze w dżinsach i się praze a w sukience jakos nie bardzo chce chodzic :p wydaje mi się,ze bardzo przytylam i nogi jak balony się zrobily
bo i ja musze sobie zakupy fundnac;)
-
Ańdźka wrote:Kochane, wczoraj miałam USG genetyczne i niby wszystko spoko, ale lekarz powiedział, że trochę za wysokie jest tętno FHR=181. Jakie tętno miały Wasze bobasy?
Ja w tablecie mam zainstalowaną aplikacje i właśnie dzisiaj było napisane że tętno może wachać się od 140 do 200 u/min.
Lekarz zalecił jakieś dodatkowe badania? -
moni1403 wrote:U mnie było 154 u/min
Ja w tablecie mam zainstalowaną aplikacje i właśnie dzisiaj było napisane że tętno może wachać się od 140 do 200 u/min.
Lekarz zalecił jakieś dodatkowe badania?
No właśnie nie zlecał żadnych badań, tylko kazał za dwa tygodnie zgłosić się na pomiar tętna. Cały dzień trochę się stresowałam tym badaniem, do lekarza dojechaliśmy pół godziny przed czasem i poszliśmy z mężem na mały spacer, córcia strasznie w brzuszku skała, obracała się, machała rączkami nóżkami i tłumaczę sobie że to wszystko mogło się złożyć na tak wysokie tętno... Mimo wszystko trochę się niepokoję i już w przyszłym tygodniu pojadę sprawdzić czy nadal jest takie wysokie.
-
nick nieaktualny