X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jest z grudnia a jest lepiej rozwinięta niż niektóre dzieci ze stycznia :) u mnie to dopiero 4 tydz i 3 dzień a od wczoraj już nie męczą mdłości, ale póki co bez wymiotów, trochę wcześnie ale cóż trzeba dać radę :)

    1usap07w9hybl9h9.png
  • Karola1990 Autorytet
    Postów: 395 309

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Ja tez uwazam ze grudzien to super miesiac jak kazdy inny. Strasznie wnerwia mnie jak ktos mowi ze nie chcialby rodzic w grudniu bo dziecko zawsze bedzie najmlodsze itp itd.
    Bez sensu takie gadanie. Mi tez tesciowa powiedziala ze moglismy jeszcze miesiac poczekac zeby bylo ze stycznia. Przemilczalam to chociaz mialam ochote cos ppwiedziec. Staralismy sie tak dlugo i naprawde glupota byloby wymyslanie sobie w jakim miesiacu urodzic.

    U mnie też teściowa i szwagierka mówiły, że dziecko z grudnia poszkodowane bo widać różnice między tym urodzonym w styczniu a grudniu. A niech sobie mówią wcale mnie to nie rusza i mam wyrąbane:)U Ciebie teściowa mogłaby zamilczeć.

    m3sxdqk392yfxb7n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1990 wrote:
    U mnie też teściowa i szwagierka mówiły, że dziecko z grudnia poszkodowane bo widać różnice między tym urodzonym w styczniu a grudniu. A niech sobie mówią wcale mnie to nie rusza i mam wyrąbane:)U Ciebie teściowa mogłaby zamilczeć.


    To nie prawda że dzieci są gorsze i poszkodowane przeciwnie ...Ja jestem z 30.11 i jak dobrze pojdzie to będę miała prezent na urodziny bo termin mam na 1.12 a wtedy mam imieninki :) ale nigdy nie byłam gorsza czy opóźniona wręcz przeciwnie w szkole zawsze byłam w czołówce chodziłam na konkursy i miałam świadectwa z czerwonym paskiem skończyłam studia z wyrożnieniem i jakoś nie jestem z początku roku więc nie ma to znaczenia czy ktoś jest ze stycznia czy z lutego czy z listopada czy z grudnia nie lubie jak ktoś opowiada takie bzdury bo to totalna głupota...

    Madzisek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1990 wrote:
    U mnie też teściowa i szwagierka mówiły, że dziecko z grudnia poszkodowane bo widać różnice między tym urodzonym w styczniu a grudniu. A niech sobie mówią wcale mnie to nie rusza i mam wyrąbane:)U Ciebie teściowa mogłaby zamilczeć.

    No moglaby bo nie byl to nasz 1 cykl staran...Moj maz tez sie wkurzyl na nia ale.go nie bylo wtedy

    Kourtney, Blair lubią tę wiadomość

  • Karola1990 Autorytet
    Postów: 395 309

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to też są bzdury bo co ma kosa do ku***a haha Dlatego mnie takie gadanie nie rusza:) Mogą sobie gadać ile chcą o tym grudniu:) A dla mojej mamy i taty będzie to najlepszy prezent na urodziny bo mama ma 8 grudnia urodziny a tata 12:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 17:00

    naox lubi tę wiadomość

    m3sxdqk392yfxb7n.png
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ja już w sumie siedziałam na forum od wczoraj, ale chciałam przeczytać wszystkie wpisy i zajęło mi to całe dwa dni :) przez dwa tygodnie dużo się ego uzbierało :P i znalazłam przy okazji odpowiedź na nurtujące mnie pytanie czy żyły, które wyszły mi na udach to norma ale już wiem że tak, bo któraś z was już o tym pisała :)

    Flakonik, alicja_ lubią tę wiadomość

    1usap07w9hybl9h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie to też głupie gadanie. Ja poszłam rok wcześniej do szkoły i uczyłam się zawsze z dziećmi rok odemnie starszymi a mimo wszystko zawsze byłam najlepsza w klasie, wygrywałam olimpiady itp. a dzieci rok starsze ze stycznia również (jak ja) ani troche nie mogły mi dorównać w osiągnięciach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzisek to u mnie wyszły żyły na udach, piersiach i brzuchu. Po prostu tworzy się łożysko, które jest bardzo ukrwione to i dopływ krwii do tego miejsca musi być większy.

  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się wystraszyłam tylko na początku bo nie pamiętam czegoś takiego z pierwszej ciąży :) ale u mnie objawy wogóle szybko się zaczęły bo już niecały tydzień po owulacji wiedziałam, że coś jest na rzeczy :)

    1usap07w9hybl9h9.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas ciąża była zaskoczeniem, szczerze mówiąc "planowałam" staranie w maju, żeby było z początku roku, a tu taka niespodziewajka ;) mam termin na początek listopada i pierwsze co to przerażenie, że pod koniec roku, ale zaraz, czemu przerażenie? uświadomiłam sobie, ze moja córka poszła do szkoły jako sześciolatka, w całej klasie jest tylko troje dzieci z tego rocznika, reszta starsze. I moja Laura jest w czołówce jeśli chodzi o oceny, konkursy itd. W rodzeniu dzieci pod koniec roku widzę tylko jedna wadę: pójdą do szkoły jako 5,5 latki..

    Pozdrawiam!

    Flakonik lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktos jutro wizytuje?

    Kourtney, Blair lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj zrobilam sobie test na pamiatke do zdjecia, bo mam zamiar fotografowac wszelkie zmiany, rosnący brzuszek :)

    Kourtney, Blair lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik ja mam pudełko do którego wkładam testy, wyniki bet, zdjęcia usg nawet paragony za betę - pamiątki. Jest tam też mój list do fasolki, który napisałam jak jeszcze nie wiedziałsm, że jest i pisałam w nim jak bardzo jej pragnę. Teraz chcę napisać kolejny. W dodatku mam wydrukowany wykres cyklu w którym się udało i na koniec wydrukuję pamiętnik ciążowy. Wszystko na pamiątkę, kto wie może dam to kiedyś mojej fasolce na 18 urodziny;)

    Flakonik, Madleine, bella88, alicja_ lubią tę wiadomość

  • bella88 Autorytet
    Postów: 433 480

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielica super pomysł :) Fajna pamiątka. Wrócić po latach do takiego pudełeczka... A Ci co mówią, że z grudnia mają gorzej to się mylą. Ja jestem z grudnia i uważam, że to jest bardzo fajny miesiąc. I cieszę się, że mój maluszek też będzie z grudnia.

    Flakonik lubi tę wiadomość

    25 cs o drugie maleństwo
    29.04 10dpo - ||
    05.05 16dpo Beta 1113 mlU/ml, Prog 35,60 ng/ml
    07.05 18dpo Beta 2307 mlU/ml
    Wizyta 29.06 godz. 18.45 prenatalne
    oar8skjo7l38xs7t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mdlosci ustaly, w koncu moze uda mi sie zjesc jakies owoce, czy cokolwiek.

    Kourtney, Blair lubią tę wiadomość

  • Oluniaaa Autorytet
    Postów: 307 552

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzisek widze że idziemy równo...4tydzień i 3dzień. Rodzimy razem ;)

    Madzisek lubi tę wiadomość

    wniddf9h8xpsthjb.png
    km5sdf9hrm4qrho3.png
  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Ja tez uwazam ze grudzien to super miesiac jak kazdy inny. Strasznie wnerwia mnie jak ktos mowi ze nie chcialby rodzic w grudniu bo dziecko zawsze bedzie najmlodsze itp itd.
    Bez sensu takie gadanie. Mi tez tesciowa powiedziala ze moglismy jeszcze miesiac poczekac zeby bylo ze stycznia. Przemilczalam to chociaz mialam ochote cos ppwiedziec. Staralismy sie tak dlugo i naprawde glupota byloby wymyslanie sobie w jakim miesiacu urodzic.

    Przed moimi problemami miałam parcie na to, zeby urodzic na wiosne/lato ale jak potem pojawiły się problemy to już przestałam krecić nosem nawet na grudzień.
    A moja teściowa za to mężowi powiedziała, że jak to nie będzie dziewczynka to nie przestanie wypominać nam jak bardzo spier#oliliśmy robotę. Niech mi tylko w twarz coś takiego powie to wybuchne. Ja chciałaby drugiego chłopca. Ale jak będzie dziwczynka to tez ok.

  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik ja jutro ma wizytę.

  • Madleine Ekspertka
    Postów: 152 52

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhhh tesciowe :) moja tez od razu " na oko" stwierdzila ,ze na bank dziewczynka. mi to wszystko jedno :)))

    Jest i druga fasolka :)
    oeuaqqmzwgtmax2k.png
    gg643e5e9352yh4y.png
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja teściowa tylko skwitowała, że my to chyba zawsze na ten grudzień specjalnie celujemy :P

    Oluniaaa będzie można wyniki porównywać :P rozumiem, że ostania miesiączka 8 marzec?

    1usap07w9hybl9h9.png
‹‹ 59 60 61 62 63 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ