Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Eve to w paski podobne do mojego haha
A ja już nabrałam wątpliwości bo kurde wczoraj na tym usg naprawdę sama widziałam że nic tam nie widać, niby złapała wczoraj tego siusiaka ale dosłownie przez sekundę więc tak naprawdę mogła to być pępowina lub cokolwiek
I co mam myśleć - na pierwszym prenatalnym dziewczynka, a drugim usg raczej chłopak a wczoraj dziewczynka ale jednak niby chłopak
Więc tak naprawdę dalej nie wiem?
-
Acik czekaj do polowkowego
a na pewno już może na jakies 90% się wyjasni. Choc i przy porodzie sa niespodzianki
Justyna będzie,bedzieja miałam sliczny brzuch z Laura i super się czułam i slicznie wygladalam
zero pryszcza,piekne wlosy i cera
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, muszę się pochwalić!!!
Zjadłam kanapkę i położyłam się poczytać książkę. Po jakiś 30 min. czuje pukanie od środka:D Patrzę, a w jednym miejscu widziałam jak się delikatnie unosi brzuch co jakiś czas - nieregularnie, i tak z kilkanaście razyW reszcie się doczekałam. Niesamowite uczucie:D:D:D
iNso87, Nadulka, kwiatakacji, moniek90, Hashija, bella88, genoweffa, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny,
ja tez dokupilam wczoraj uzywane super markowe spiochulki 4 pary i malusie sliczne ogrodniczki dla ksiezniczki ;_ mamusku zeby sie tylko nie okazalo, ze jednak chlopak sie okaze, bo kupuje wszystko rozowe !!Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nadulka wrote:hej mamusie :*
od rana chodzę cała w skowronkach z nadzieją, że to może być dziewczynka i oglądam sukieneczki na stronkach
imię Pola chodzi nam po głowie
piękne brzuszki już macie u mnie też już coś widać i waga +2 kg
milutkiego dnia życzę :*
My też wybraliśmy Polęwięc będą dwie!
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Dziewczyny które jeszcze biorą progesteron – kiedy odstawiacie?
Ja jeszcze nie wiem. Bralam od poczatku ciazy, ok 13 tyg odstawilam calkowicie (stopniowo oczywiscie), a od dwoch tyg znow biore. Po tym swinstwie moja cera jest tragiczna a i samopoczucie nie najlepszeboje sie ze do konca bede musiala to brac
-
alicja_ wrote:oooo:)
A do jakiego lekarza chodzisz i gdzie chcesz rodzić jeśli można zapytać?
Do ginekologa jeżdżę do Tychów, do dr D. Cholewy. Niestety nie pracuje w żadnym szpitalu, a jeszcze nie pytałam go jakie szpitale poleca, na następnej wizycie już go dokładnie wypytam. Póki co sama się zastanawiam, w Rudzie Śląskiej jest porodówka z III stopniem referencyjności ale opinie są różne i 70% porodów kończy się nacięciem krocza co mnie trochę odstrasza, moja siostra rodziła w Świętochłowicach i była bardzo zadowolona. Sama nie mam jeszcze doświadczenia jeśli chodzi o porody, bo to moja pierwsza ciąża, więc pewnie zdam się na lekarzaa Ty gdzie planujesz rodzić?
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:Ja jeszcze nie wiem. Bralam od poczatku ciazy, ok 13 tyg odstawilam calkowicie (stopniowo oczywiscie), a od dwoch tyg znow biore. Po tym swinstwie moja cera jest tragiczna a i samopoczucie nie najlepsze
boje sie ze do konca bede musiala to brac
Ja brałam od owulacji i odstawiłam dopiero kilka dni temu. To prawda, że samopoczucie i cera tragicznie podczas brania!
Do konca? Eeee chyba nie! Mój lekarz mówi, że max do 20tc jak nie ma plamień.
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:Do ginekologa jeżdżę do Tychów, do dr D. Cholewy. Niestety nie pracuje w żadnym szpitalu, a jeszcze nie pytałam go jakie szpitale poleca, na następnej wizycie już go dokładnie wypytam. Póki co sama się zastanawiam, w Rudzie Śląskiej jest porodówka z III stopniem referencyjności ale opinie są różne i 70% porodów kończy się nacięciem krocza co mnie trochę odstrasza, moja siostra rodziła w Świętochłowicach i była bardzo zadowolona. Sama nie mam jeszcze doświadczenia jeśli chodzi o porody, bo to moja pierwsza ciąża, więc pewnie zdam się na lekarza
a Ty gdzie planujesz rodzić?
Aaaa no to ja właśnie się skłaniam ku Szpitalu w Rudzie z uwagi na ten III st. referencyjności.
Ja znowu do nacięcia mam pozytywny stosunek, więc zupełnie mnie to nie odstrasza, natomiast ponoć nie zawsze chcą dawać znieczulenie. Słyszałaś coś o tym? -
Nadulka wrote:ojjj to super
mój mąż cały czas podchodzi do brzuszka i mówi: "Tatuś Cię kocha Polusiu"
Mój dokładnie to samo, oprócz tego czyta jej bajki i wiersze Brzechwyi wczoraj zauważyliśmy, że chyba to działa, bo na głos męża mała przestaje kopać, robi się spokojna jakby nasłuchiwała jego głosu!
Nadulka lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:Aaaa no to ja właśnie się skłaniam ku Szpitalu w Rudzie z uwagi na ten III st. referencyjności.
Ja znowu do nacięcia mam pozytywny stosunek, więc zupełnie mnie to nie odstrasza, natomiast ponoć nie zawsze chcą dawać znieczulenie. Słyszałaś coś o tym?
Nie słyszałam za bardzo nic na ten temat, bo nikt z mojego otoczenia tam nie rodził. Wiem natomiast, że oddział można odwiedzić i wtedy można się dowiedzieć jak to ze znieczuleniem wygląda. Mają też darmową szkołę rodzenia i to też jest wg mnie na plus.