Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWłaśnie nie jest rozlały na boki tylko taki sterczący, wiec już wyraźnie widać
Alicja myślę że jak teraz nie widać to będzie taki czas, że szybko wyskoczy:) mama mai, zazdroszczę, spagetti chodzi za mną od tygodnia, nie mogę się zabrać za zrobienie:)
wczoraj rozmawiałam z mężem o wyprawce i podliczyliśmy wstępne koszty, myślimy że wyjdzie ok 5-6 tys, bez mebli (tj szafa, komoda 2x), czyli za wózek, łóżeczko, ubranka, kosmetyki, sprzęty (frida, laktator, inhalator), wanienkę, kocyki, pościel, liczone oczywiście na oko, bo są różne smoczki, fridy czy wanienki;)Evka, maya34 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:Właśnie nie jest rozlały na boki tylko taki sterczący, wiec już wyraźnie widać
Alicja myślę że jak teraz nie widać to będzie taki czas, że szybko wyskoczy:) mama mai, zazdroszczę, spagetti chodzi za mną od tygodnia, nie mogę się zabrać za zrobienie:)
wczoraj rozmawiałam z mężem o wyprawce i podliczyliśmy wstępne koszty, myślimy że wyjdzie ok 5-6 tys, bez mebli (tj szafa, komoda 2x), czyli za wózek, łóżeczko, ubranka, kosmetyki, sprzęty (frida, laktator, inhalator), wanienkę, kocyki, pościel, liczone oczywiście na oko, bo są różne smoczki, fridy czy wanienki;)
oooo. Myśle, że to bardzo rozsądna kwota.
Ja też ostatnio przygotowałam listę zakupów, ale boje się jej podliczycEvka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pchełka - ale słodko
:D:D aż się uśmiechnęłam rozczulająco na Twój brzuszek
A wydatki wstępne, mamy podliczone podobnie wiedzę - ale wyjdzie w praniu jak to się wszystko poukłada.
Jutro idziemy szukać szafy, komody i jakiś półek bo nie mam już gdzie książek trzymać..
Dzisiaj zrobiłam sobie małe przemeblowanie - czyżby syndrom wicia gniazda się włączył?i przeorganizowałam naszą szafę. Ciekawe co powie mój jak wróci do domu jutro
Też macie z lekka pokręcone sny? Ja dzisiaj pamiętam kilka - nie należały one do najprzyjemniejszych - nie mówiąc już o erotycznym - miałam przygodę z kobietą, która miała ptaszka - to sie chyba transwestyta nazywaObudziłam się przerażona wręcz, później sen o jeżdżącym na rowerze krasnoludku...SIC...i o dziecku, którego nie umiałam obronić przed moim psem
Trochę czuję się przerażona co może się przyśnić dzisiaj...aż strach zasypiać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 22:26
-
nick nieaktualnyJa w poprzedniej ciazy myslalam ze zmieszcze sie w podobnej kwocie z wyprawka, ale jak pojechalismy kupic wozek, fotelik, lozeczko (plus materac, podusia i kolderka) i 1 komplet poscieli to zostawilismy w sklepie praktycznie 4 tys a gdzie do tego wanienka, kosmetyki, reczniczki, akcesoria i ciuszki.
Tym razem wiekszosc rzeczy juz mamy, ale ciuszki i kosmetyki musimy kupic dla chlopca wiec chociaz minimum przyjemnosci z zakupow i mnie czeka -
nick nieaktualnyPchełka ale masz kształtny brzusio - wow jestem pod wrażeniem.
My jeszcze nie robiliśmy listy zakupowej, zajmiemy się tym po USG połówkowym. Wózek mamy od siostry więc jeden duży wydatek odpada , będzie można przeznaczyć to na coś innego. My ze względu na to, że dzidziuś będzie z nami w sypialni staramy się wybierać rzeczy "kompaktowe" np. przewijak z wanienką i półką na kosmetyki i przybory, ale jeszcze się nie rozglądaliśmy. W tym momencie skupiamy się na kupnie auta:) Jakoś do tej pory nie widzieliśmy potrzeby posiadania auta w centrum miasta , no ale podróże z dzidzią to już będą wymagać swojego środka transportu .
Evka - co do snów to mam tak samo. Bardzo wyraźne, dziwne i kilka różnych w ciągu jednej nocy. Czytałam gdzieś co powoduje takie sny w ciąży ale zapomniałam . To jest kolejna moja ciążowa przypadłość - dziura w głowieZapominam co chciałam powiedzieć, o co chciałam się zapytać , co miałam zrobić , po co poszłam do innego pokoju itd.. Macie tak może?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 22:37
Evka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEvka tez mam porąbane sny, śnią mi się jakieś imprezy z ufo, dzieci latające nago po łące i zwierzęta, cygani też mi się śnią, i to własnie kilka snów jednej nocy. Kwiatakacji co do zapominania mam to samo! jestem w ogóle jakaś otępiała, siedzimy sobie z siostrami gadają o sukienkach z lidla, ja się nie udzielałam ale słyszałam, one skończyły, a ja: a widziałyście te sukienki z lidla?? zachowuje sie jak szurnięta, zdarza się to coraz częściej, wstyd ze mną gdzieś wychodzić
mąż to się śmieje z tego, ale mnie to zaczyna denerwować
kwiatakacji, Evka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pchelka wow jaki brzuszek! Mialam taki w pierwszej wlasnie ciazy:D a teraz...jakas masakra :p mam brzuszek "boczkowy" A wyszedl Ci juz pepuszek na zewnatrz? Czy jeszcze nie?
Tak sie zastanawiam kiedy u mnie sie do konca wypchnie.
Ja ruchow jeszcze jako takich nie czuje,czekam jeszcze ze 2 tyg;)
Mialam dzis masakre z Mala..biedna budzila sie w nocy z tym bolem glowy..tak myslalam,ze to moze nie slonce a wyrzyna Jej sie druga Jedynka gorna stala i to moze to? Nie wiem..reszte Jedynek juz ma na szczescie:pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 07:51
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Pchelka wow jaki brzuszek! Mialam taki w pierwszej wlasnie ciazy:D a teraz...jakas masakra :p mam brzuszek "boczkowy" A wyszedl Ci juz pepuszek na zewnatrz? Czy jeszcze nie?
Tak sie zastanawiam kiedy u mnie sie do konca wypchnie.
Ja ruchow jeszcze jako takich nie czuje,czekam jeszcze ze 2 tyg;)
Mialam dzis masakre z Mala..biedna budzila sie w nocy z tym bolem glowy..tak myslalam,ze to moze nie slonce a wyrzyna Jej sie druga Jedynka gorna stala i to moze to? Nie wiem..reszte Jedynek juz ma na szczescie:p
Pepek prawie wyszedl, mysle ze za 2-3 tyg bedzie juz na wierzchujustyna mi wlasnie w boczkach tez nie doszlo, nawet w tylku, bo w jeansy z przed ciazy mieszcze sie tyle ze sie nie dopinam wcale.
-
nick nieaktualnyPchelkaa piekny ten brzusio
.Myslalam,ze moj jest juz spory ale do twojego nie ma szans .
Ja z wydatkami sie zmieszcze w okolicach 4 tysiacy ale kupuje tylko lozeczko bo mamy tylko 2 pokoje ,chociaz wielkie bo 100 m .Za rok szukamy nowego albo zdecydujemy sie kupic cos wlasnego .Wozek kupuje uzywany bo sa tu naprawde fajne oferty ale fotelik musze miec nowy.A ciuszki troche nowych troche z bazarku ,bo mozna znalezc naprawdevcudenka za grosze,akcesoria wszystkie nowe.Niestety do konca grudnia musimy kupic nowy samochod i oszczedzamy ile sie da,w tym roku nawet wakacje sobie darujemy bo uparlam sie na wiekszy samochod .Moj jest malutki i typowy do jezdzenia w miescie nie wyciszony chociaz praeie nowy a ja nie widze sie z malutka w nim w podrozy do Polski za rok .Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 09:12
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny