Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Nareszcie temperatura że da się żyć, co prawda burza straszna u nas była i spać nie mogłam ale już jest dobrze;)
Co do samochodu to my mamy samochód, ale do pracy jeździłam zawsze komnikacją miejską bo w centrum miasta nie ma gdzie parkować, ale generalnie poza pracą to auto jest wielkim dobrodziejstwem dla mnie.
Piersi bolą mnie od samego początku, teraz troche mniej ale i tak mam bardzo wrażliwe.
Ja nie zwracam uwagi ani na celulit ani na rozstępy;) Myślę sobie że wszystko mi wynagrodzi zdrowa dzidzia:)
Najadłam się jak oszalała właśnie owoców i wypadałoby coś w domu ogarnąć.
Powodzenia wizytującym!Ja połówkowe USG mam dopiero 27 lipca.
Miłęgo dnia!Flakonik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za odzew odnośnie prawka! zmotywowałyście mnie i idę się ubierać i zaliczę te testy:) racja z dzieckiem nie wyobrażam sobie funkcjonować bez samochodu , mieszkamy w mieście, ale nie będę czekała na męża żeby na zakupy pojechać czy do lekarza.
moniek90, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPchelka no to 3mam kciuki!!!:*
Madzisek dzieki za info, ja poki nie znam plci to patrze uniwersalne rzeczy ale w sierpniu licze ze juz bede wiedziala kto tam zamieszkal;)
Moniek mi rozstepy pojawily sie chyba z 3-4 tyg temu na brzuchu i to kilka, teraz doszly z 2 jeszcze, mimo ze smarowalam sie mustela od poczatku ciazy. -
nick nieaktualnyDziewczyny zwariuje z moja przyszla tesciowa.Od samego poczatku mojej ciazy denerwuje mnie i stresuje np gdy lezalam przy krwawieniach dogadywala mi ,ze musze sie ruszac bo ona to wciazy po drzewach latala ,na rowerze jezdzila w ciazy itd.Jak jej mowilam,ze kazda ciaza inna a mi kazali sie oszczedzac to robila glupie uwagi typu,ze przesadzam bo ciaza to nie choroba ,czulam sie jakbym byla jakas wybrakowana bo nie moge byc aktywna jak przedtem.Pozniej mialysmy klotnie o slub cywilny bo ja chce zaczekac az urodze i pare miesiecy odchowac ,ale nie ona da 4 tys zl i mamy brac slub bo ona tak chce,niestety to osoba ktora zawsze wie lepiej nawet w ktorym miesiacu jestem ,2 tyg temu mowila ,ze skonczylam dopiero trzeci i nie bylo co dyskutowac,ze zaczynam 5 miesiac ona wie najlepiej a ja nie umiem liczyc.Wczoraj powiadomila mi (chociaz na poczatku jak pytalam sie czy przyjada za rok mowila ze nie bo po co wnuka moga zobaczyc jak kilka lat skonczy to mi szczeka opadla i sie nie odzywalam bo mi sie przykro zrobilo),ze przyjada z tesciem zaraz jak bede rodzic na co mowie ,zeby tak po 2 miesiacach jak troche odpoczne i malusze bedzie tez odporniejszy tym bardziej ze bedzie juz moja mama a mamy 2 pokoje (oni sa z daleka czyli na troche zostana)i chce troche intymnosci w tych miesiacach to mnie zlala i koniec.MAM JUZ DOSYC POWIEDZIALAM MOJEMU ZE SIE WYPROWADZE DO BRATA JAK PRZYJADA .Bo on mi powtarza ze sie za bardzo przejmuje i nie potrafi jej nic powiedziec .
Hashija lubi tę wiadomość
-
maya34 no to Ci serdecznie współczuję, tym bardziej że Twój partner nie chce Cię wesprzeć, będziecie rodziną, powinniście grać do tej samej bramki. Osobiście też znam takie osoby, które wiedzą najlepiej i nie przegadasz im, zwłaszcza w temacie małżeństwa. Mój kuzyn też w styczniu musiał wziąć przymusowy ślub, w dodatku kościelny, bo jego mama się uparła, że cywilny to nie ślub itd. dla świętego spokoju się zgodził. Szkoda, że Twoja teściowa narzeka na Ciebie i widzi problem w tym, że dbasz o swoje zdrowie i zdrowie swojego nienarodzonego dziecka. Jej zdaniem powinnaś skakać po drzewach nie zważając na konsekwencje? A jeśli straciłabyś ciążę i naraziła swoje zdrowie? Człowiek pozbawiony wyobraźni...Ale Ty się nie denerwuj, zwłaszcza nie teraz, maluszek czuje Twoje nerwy i smuci się razem z Tobą
Także głowa do góry i wypnij się na to, bo kto da radę jak nie Ty
-
nick nieaktualnyMaya nie bierz do glowy tesciowej. Wiem ze dobrze komus z boku powiedziec, ale mysl o sobie i dzieciaczku. Niektorzy nie umieja huknac bo ktos sie obrazi bo to no tamto. Ale nie mozna tez dac komus na glowe wejsc. A jak chca przyjechac to niech sobie zalatwia nocleg skoro uzgodnione macie ze juz bedziecie mieli goscia. Ja nie mam tesciowej, wiadomo niektore sa nieraz lepsze niz rodzona matka ale niektore to masakra!!! 3Maj sie cieplo inie martw innymi.
maya34 lubi tę wiadomość
-
maya- moja natomiast wydzwania i pyta ciągle jak się czuje, czy leżę, bo muszę odpoczywać, pracować nie powinnam, wstawać nie powinnam, a wszelkie zajęcia i remonty powinniśmy odłozyć na później bo przecież robota nie zając, albo wynajac pracowników (nawet do wniesienia zakupów do domu)- tylko ciekawe kto za to zapłaci...
generalnie powinnam nawet nie oddychać, i ciagle prawi mądrości jak to muszę uważać... Ponadto dobrze wie że mam traumę porodową i nie chce o tym myśleć, a tym bardziej słuchać, jednak zawsze gdy tylko może opowiada mi o swoich poradach- jakie to bolesne i trudne doświadczenie ale wspaniałe i ona by mogła rodzić codziennie (ma 2 synów, więc szału w ilości nie ma)...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 11:37
maya34 lubi tę wiadomość
-
Pchelkaa wrote:Dzięki dziewczyny za odzew odnośnie prawka! zmotywowałyście mnie i idę się ubierać i zaliczę te testy:) racja z dzieckiem nie wyobrażam sobie funkcjonować bez samochodu , mieszkamy w mieście, ale nie będę czekała na męża żeby na zakupy pojechać czy do lekarza.
ja z corka nie mialam jeszcze prawo jazdy... wierz mi mordega... zwlaszcza w zimie...trzymam kciuki!!:* -
nick nieaktualnyMasz racje ja od dzisiaj wylaczam dla niej telefon, jak bedzie dzwonic na skype wychodze z domu im mniej ja slysze tym lepiej dla mnie i mojej malutkiej .A z tym jej przyjazdem to pogadam z tesciem bo on ma wiecej uczucia od niej i wiem ,ze zrozumie .A teraz ide na zakupy dla malej to sie odstresuje
-
maya34 wrote:Dziewczyny zwariuje z moja przyszla tesciowa.Od samego poczatku mojej ciazy denerwuje mnie i stresuje np gdy lezalam przy krwawieniach dogadywala mi ,ze musze sie ruszac bo ona to wciazy po drzewach latala ,na rowerze jezdzila w ciazy itd.Jak jej mowilam,ze kazda ciaza inna a mi kazali sie oszczedzac to robila glupie uwagi typu,ze przesadzam bo ciaza to nie choroba ,czulam sie jakbym byla jakas wybrakowana bo nie moge byc aktywna jak przedtem.Pozniej mialysmy klotnie o slub cywilny bo ja chce zaczekac az urodze i pare miesiecy odchowac ,ale nie ona da 4 tys zl i mamy brac slub bo ona tak chce,niestety to osoba ktora zawsze wie lepiej nawet w ktorym miesiacu jestem ,2 tyg temu mowila ,ze skonczylam dopiero trzeci i nie bylo co dyskutowac,ze zaczynam 5 miesiac ona wie najlepiej a ja nie umiem liczyc.Wczoraj powiadomila mi (chociaz na poczatku jak pytalam sie czy przyjada za rok mowila ze nie bo po co wnuka moga zobaczyc jak kilka lat skonczy to mi szczeka opadla i sie nie odzywalam bo mi sie przykro zrobilo),ze przyjada z tesciem zaraz jak bede rodzic na co mowie ,zeby tak po 2 miesiacach jak troche odpoczne i malusze bedzie tez odporniejszy tym bardziej ze bedzie juz moja mama a mamy 2 pokoje (oni sa z daleka czyli na troche zostana)i chce troche intymnosci w tych miesiacach to mnie zlala i koniec.MAM JUZ DOSYC POWIEDZIALAM MOJEMU ZE SIE WYPROWADZE DO BRATA JAK PRZYJADA .Bo on mi powtarza ze sie za bardzo przejmuje i nie potrafi jej nic powiedziec .
jej strasznie Ci wspolczuje takiej tesciowej.
Ja w 1 malzenstwie mialam taka wredna wstretna tesciowa a wrrrr nigdy sie nie czulam tam dobrze, nie rozmawialysmy prawie wogole obgadywala ciagle... okropna!! a teraz nie moge powiedziec o przyszlej nic zlego, naprawde bardzo sie lubimy o wszystkim z nia rozmawiam tez dzwoni pyta jak sie czuje itd nic nie narzuca tylko mowi co mysli, super babeczka naprawde))
-
maya34 wrote:Dziewczyny zwariuje z moja przyszla tesciowa.Od samego poczatku mojej ciazy denerwuje mnie i stresuje np gdy lezalam przy krwawieniach dogadywala mi ,ze musze sie ruszac bo ona to wciazy po drzewach latala ,na rowerze jezdzila w ciazy itd.Jak jej mowilam,ze kazda ciaza inna a mi kazali sie oszczedzac to robila glupie uwagi typu,ze przesadzam bo ciaza to nie choroba ,czulam sie jakbym byla jakas wybrakowana bo nie moge byc aktywna jak przedtem.Pozniej mialysmy klotnie o slub cywilny bo ja chce zaczekac az urodze i pare miesiecy odchowac ,ale nie ona da 4 tys zl i mamy brac slub bo ona tak chce,niestety to osoba ktora zawsze wie lepiej nawet w ktorym miesiacu jestem ,2 tyg temu mowila ,ze skonczylam dopiero trzeci i nie bylo co dyskutowac,ze zaczynam 5 miesiac ona wie najlepiej a ja nie umiem liczyc.Wczoraj powiadomila mi (chociaz na poczatku jak pytalam sie czy przyjada za rok mowila ze nie bo po co wnuka moga zobaczyc jak kilka lat skonczy to mi szczeka opadla i sie nie odzywalam bo mi sie przykro zrobilo),ze przyjada z tesciem zaraz jak bede rodzic na co mowie ,zeby tak po 2 miesiacach jak troche odpoczne i malusze bedzie tez odporniejszy tym bardziej ze bedzie juz moja mama a mamy 2 pokoje (oni sa z daleka czyli na troche zostana)i chce troche intymnosci w tych miesiacach to mnie zlala i koniec.MAM JUZ DOSYC POWIEDZIALAM MOJEMU ZE SIE WYPROWADZE DO BRATA JAK PRZYJADA .Bo on mi powtarza ze sie za bardzo przejmuje i nie potrafi jej nic powiedziec .
To tak ode mnie, oczywiście zrobicie jak uważacie.
A teściowej to mów wprost, bo inaczej chyba do niej nie dotrze. Moja mieszka blisko ale się nie wtrąca, ani w wychowanie wnuka ani w nic. Niechby tylko spróbowała, ja sobie z buciorami wejść na głowę nie dam o co to to nie, i ty też postaw jasno granice bo po porodzie , żeby gorzej nie było. Trzymaj sięWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 11:41
7w3d 💔 -
nick nieaktualnynie juz nie bede grzeczna teraz ja usadze na miejsu a jak nie bedzie chciala sluchac to do widzenia ,nie bede przez nia takie nerwy przechodzic ja i moja malutka bo juz dwa razy mam przez nia bole brzucha z nerwow ,i nie zamierzam czuc sie fatalna matka przez nia bo wszytko musi byc jak ona chce ,koniec z tym a jak moj bedzie sie stawial to tez mu pokaze drzwi .Dobrze ,ze moja mama jest inna i mowi mi ze mam sluchac swojej intuicji a nie wszystkich naokolo i ona mi bedzie sluzyc rada ale tylko jesli sama bede chciala i za to ja kocham .
caławtrawie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:kochana współczuję, ale w jednym teściowej przyznam racje, weźcie ślub cywilny przed porodem bo dużo Wam to ułatwi, np Ty nie będziesz musiała sama latać z dzieckiem na ręku i go rejestrować, tylko zrobi to Twój partner, bo bez ślub niestety tak jest. Także pod tym względem to po prostu wygodniej dla Ciebie, a po porodzie uwierz mi zanim dojdziesz do siebie to sporo czasu upłynie i ochoty na przygotowania jakiejś ceremonii to mieć nie będziesz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 11:53
-
I bardzo dobrze, teściowa już wychowała swoje dzieci, teraz niech da się innym wykazać. Słuchaj głosu swojego serca. Musisz teraz bronić swojego spokoju i malutkiej, a im wcześniej zrobisz z tym porządek tym szybciej będziesz miała spokój. To nie jest nic złego od czasu do czasu zakomunikować, że ma się odmienne zdanie na jakiś temat, to Twoje święte prawo. A może dzięki temu zacznie traktować Cię bardziej poważnie i zacznie liczyć się z Twoim zdaniem
maya34 lubi tę wiadomość
-
Cieszcie się dziewczyny że teściowie się interesują i dzwonią.... do mnie nawet nie zadzwonią a doskonale wiedzą jaką mam sytuację. Jest mi przykro bo mieszkam z ich córką do niej teściowa dzwoni cdziennie a o mnie nawet nie zapyta.
Mogłabym dzisiaj iśc na kontrolę do gin i sprawdzić jak z moim krwiakiem... poproiłam męza o podwózkę ... bo ja prawka nie mam.... on nie ma czasu, dla swojej ciężarnej żony... waźniejsza jest budowa domu jak dla niego.... płakac mi się chce... nie mam sily chciałabym już mieć to wszystko za sobą. -
nick nieaktualny
-
mama12 wrote:Czesc Moni nie załamuj się i nie smuc to zle wpływa na twoja dzidzie ja w poprzedniej ciąży tez miałam krwiaka a mam pytanko bierzesz jakies leki w związku z tym krwiakiem???
Biorę relanium, nospę max, asparaginian extra, magneb6, acard, i dodatkowo euthyrox. -
nick nieaktualny