Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
KASIAG24 wrote:czesc dziewczyny, witam sie po weekendzie...
moja cora 7 konczy 24 listopada tez szykujemy sie na wrzesien do szkoly i bardziej sie ja tym stresuje;p
mam pytanie wazne,czy miewacie napinanie brzucha? a raczej macicy? takie "stawianie"? bezbolesne? ale niekomfortowe??
bo ja od kilku dni oczuwam, zwlaszcza jak sie klade jak mi twardnieje macica i wtedy czuc twarde, wczoraj moj stwierdzil, ze moze sie mala tak obraca ale nie mozliwe bop to cala czuc ze sie robi twarda, czytal;am, ze to naturtalne skurcze po 20 tyg jezeli sa bezbolesne to nie am sie czymk martwic.. ale i tak sie martwie, a wiozyte mam 6 sierpnia dopiero, wrrrrr
Ja miewam takie uczucie. Czuje, ze coś mi się w środku przesuwa i twardnieje (nie łapie całego brzucha od razu tylko miejscami) i też wydawało mi się, ze może to dziecko się tak wierci... -
KASIAG24 wrote:wlasnie mi lapie tak do pepka ale czytal;am ze te skurcze zaczynajka sie od gornej czesci a mi sie wydaje ze u mnie jest ne odwrot... no i ja mam wtedy cale twarde ze mozn a normalnie wyczuc macice taka pileczke
U mnie też "piłeczka" albo "wałeczek" bo jest to raczej wydłuzone i ułożone niesymetrycznie z jednej lub drugiej strony pępka -
Asiowa, ale bierzesz jakas no spe na te twardnienia czy cos? bo ja sie zastanawiam czy nie brac chcoiaz nie chce faszerowac sie tabletkami... nioe sa bolesne, ale ja czuje strasnzy dyskomfort a jeszcze wczesniej masowalam sobie delikatnie, a wczoraj przeczytalam ze nie wolno masoac podczas tyh sklurczy brzucha bo pogarsza sie sprawe;/
-
Wiesz, u mnie gdy coś takiego się pojawia trwa zaledwie kilka minut. zanim zacznę się zastanawiać czy powinnam brać jakieś leki rozkurczowe zazwyczaj przechodzi, a profilaktyczne branie nospy uważam za niepotrzebne. Jedyne co rozważam to zażywanie jakichś preparatów z magnezem bo pojawiają się u mnie skurcze łydek (póki co bardzo delikatne jedynie przy przeciąganiu),a ostatnio dopadł mnie skurcz palców w stopie- bardzo dziwne uczucie:)
-
nick nieaktualnyKASIAG24 wrote:Asiowa, ale bierzesz jakas no spe na te twardnienia czy cos? bo ja sie zastanawiam czy nie brac chcoiaz nie chce faszerowac sie tabletkami... nioe sa bolesne, ale ja czuje strasnzy dyskomfort a jeszcze wczesniej masowalam sobie delikatnie, a wczoraj przeczytalam ze nie wolno masoac podczas tyh sklurczy brzucha bo pogarsza sie sprawe;/
Nic nie bierzcie, bo to nie są groźne twardnienia, pod warunkiem, że szyjka się nie skraca i twardnienia nie trwają długo
U mnie już masakra, rozkręcane szafy, meble itd.
Tfuuuu...kurz -
nick nieaktualnyMadzisek wrote:oj pchełka współczuję
ja próbuję męża namówić jeszcze na remont sypialni przed grudniem ale coś niezbyt chętnie na to patrzy
Madzisek, mój jak słyszy słowo remont to od rau jest chory-tak nienawidzi remontów. Ale jak widzi efekt końcowy to już lata i ogląda zachwyconyMadzisek lubi tę wiadomość
-
Pchełka wrote:Nic nie bierzcie, bo to nie są groźne twardnienia, pod warunkiem, że szyjka się nie skraca i twardnienia nie trwają długo
U mnie już masakra, rozkręcane szafy, meble itd.
Tfuuuu...kurz
tak tez czytalam, alke w poprzedniej ciazy tak mialam wiec rozne mysli mi chodzily po glowie .
ja chyba polwokowe mam na konuc;p bo dopiero koncem siepnia gdzies;p zobnacze jak ustali mi teraz lekarz jak pojde 6 sierpnia, tak sie zastanawiam czy zabreac ze soba corke bo bardzo chciala isc zobaczyc siostre u Pana doktora na telewizorku co o tym myslicie? -
nick nieaktualny
-
wogole apropo dzieci straszych naszych czy Wasze tez tak prezezywaja Wasze ciaze4?? moja strasznie!! ciagle spiewa do brzucha tuli caluje glaszcze pyta, mowi zebym nie jadla cebuli bo Zuzi napewno nie bedzie smakowala itd
jest prze kochana nie spodziewalam sie, ze tka bedzie reagowala na cala sytuacje no i ciagle mnie pyta kiedy bede juz miala taki wieeeeeelki brzuch
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 10:39
Madzisek lubi tę wiadomość
-
jestem tego samego zdania
moja była z nami już na poprzedniej wizycie i była zachwycona
pan doktor wszystko jej dokładnie pokazał i dał posłuchać serduszka
I Moja też się strasznie ekscytuje, jak kładę się na łóżko to kładzie się koło mnie, daje rękę na brzuch i czeka aż ją Kacperek kopnie, odkłada dla niego zabawki, przychodzi do mnie z batonikami albo cukierkami, że to dla Kacperkakochana jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 10:42
MeGi2986, KASIAG24 lubią tę wiadomość
-
A my spedzilismy weekend w górach
odpoczelismy pogrillowalismy i pewnie Antoś się podtuczyl hihi
a dzis już o 8 wstalam bo musialam m badania krwi przed czwartkowa wizyta zrobić
a dziś wreszcie są sie żyć, co prawda pada ale wogole mi to nie przeszkadsza, w upały nawet w domu mieliśmy już 28 st! A teraz udało się wywietrzyc do 20
no i w związku z tym że nie było nas w weekend to czeka mnie dziś sobotnie sprzątanie bleee
a dziś u nas 15 stopni i tak rano nie wiedziałam co ubrać bo cały czas w takich lekkich gatkach latalam i .. Weszlam bez problemu w jeansy sprzed ciąży
Mama jak mnie wczoraj zobaczyła (nie widziała mnie 2 tyg) to się spytała czy ją ich czasem nie oszukuje z ta ciążahaha a ja się boje bo jak mi naghle brzuch wywali to rozstępy mi się zrobią nawet na czole
pati_zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
stars2345 wrote:Hej. A mam takie pytanie jesli chodzi o chłopców i juz doświadczone mamy. Od kiedy powinno sie naciągać ta skórkę na siusiaczku żeby się nie zroslo?
Ale podłączam się do pytania
stars2345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnystars2345 wrote:Hej. A mam takie pytanie jesli chodzi o chłopców i juz doświadczone mamy. Od kiedy powinno sie naciągać ta skórkę na siusiaczku żeby się nie zroslo?
Od urodzenia, ale napletek trzeba zsuwać delikatnie, leciutko, podczas kąpieli.
I trzeba pilnować, żeby tam było czyściutko, ewentualnie przecierać chusteczką nawilżaną.
Tylko trzeba pamiętać, żeby nie myć/czyścić tej okolicy obsesyjnie bo wydzielina, która tam się wytwarza ma też właściwości nawilżająco-ochronne. Po prostu trzeba zachować higienęHashija lubi tę wiadomość